Dołączył: 05 Lis 2001
Posty: 1695
Miasto: Warszawa
2005-04-17, 14:40 Silent Hunter 3
Piotrek
Poczytaj manual troche... dowiesz sie, ze na poczatku wojny zapalniki uderzeniowe byly zawodne i jak solidnie nie pierdyknela torpeda pod dobrym katem to miala marne szanse na wybuch.
Uderzenia w kadlub pod katami mniejszymi niz 60st w zasadzie nie powoduja eksplozji torpedy, oczywiscie ksztalt kadluba tez sie liczy.
Torpedy elektryczne maja problemy w ogole z zapalnikami przez ponad rok wojny, magnetyczne zapalniki powoduja czeste detonacje zaraz po uzbrojeniu sie rybki, zapalniki uderzeniowe maja obnizona skutecznosc m.in. ze wzgledu na mniejsza predkosc itd.
Zapalniki magnetyczne dzialaja tak, ze detonacja nastepuje jak zapalnik wykryje nad torpeda jakis cel. Jest to preferowana metoda, gdyz kat miedzy rybka a celem nie ma znaczenia, a w dodatku eksplozja nastepuje pod celem i lamie od spodu kil statku.
Poczytaj troche zanim zaczniesz marudzic
Reklamy
Snake-
Dołączył: 05 Lis 2001
Posty: 1695
Miasto: Warszawa
2005-04-17, 14:41 Silent Hunter 3
@Oduck
Moze ten koles gral w Silent Service 2 a nie Silent Huntera 2 Bo tam faktycznie sie amerykanskim sprzetem plywalo (ale to bylo ponad 10 lat temu...)
Zauważyłem iż ma tu znaczenie kąt uderzenia. Ale o ile te pierwsze torpedy z "bąbelkami" jeszcze jakoś se radzą to te elektryczne wogóle do dupy są.
dlatego zawsze dużo wysiłku wkładam w to, aby podczas manewrów wypracować dobrą pozycję "strzelecką" , co jest w zasadzie podstawową sprawą. Akceptuję kąty 90-70 stopni
Piotrek_RSA napisał:
Eksplodują jeszcze w połowie drogi. frustrujące
hmm.. mi się nigdy nic takiego jeszcze nia zdażyło, ale może dlatego że zazwyczaj bardzo blisko podpływam
beryl
Dołączył: 10 Lis 2001
Posty: 1832
Miasto: Łask
2005-04-17, 16:25 Silent Hunter 3
Snake- napisał:
@Oduck
Moze ten koles gral w Silent Service 2 a nie Silent Huntera 2 Bo tam faktycznie sie amerykanskim sprzetem plywalo (ale to bylo ponad 10 lat temu...)
albo silent hunter uno.
btw - grał już ktoś SH3 po sieci? ja zaczałem grać sh2 i śmiechu jest coniemiara, gramy sh2 vs destroyer command i jak na razie większość straconych ubootow nie została stuknięta przez niszczyciele... a przez dno graliśmy zazwyczaj na płyciznach i jak się okazało wskazania ile wody pod kilem zostało są bardzo optymistyczne
co do torped - zapalniki uderzeniowe ssały na całej linii,ale magnetyczne przebijały wszystko. Teoretycznie były skuteczniejsze, bo wybuchały w pewnej odległości i burta nie była atakowana ogromnym ciśnieniem wody - doskonale zprawdzało się to w przypadku frachtowców i niszczycieli, nie wiem jak wobec opancerzonych burt ciężkich okrętów. W praktyce dziwnie się te torpedy zachowywały prawie przez całą wojnę (ale tylko niemieckie i amerykańskie, np japończycy na torpedy nie narzekali), zwłaszcza na akwenach "północnych" - angole podczas niemieckiej inwazji na Norwegię poniesliby dużo większe straty w okrętach gdyby nie zawodne torpedy na ubootach
JACK
Dołączył: 01 Mar 2005
Posty: 54
Miasto: Bieszczady
2005-04-17, 17:15 Silent Hunter 3
Witam !!! zassałem 4 różne patche 1.2 - i mam do was pytanie - podajcie linki do patchy które wy zainstalowaliście- bo te które ja zassałem nie chca sie instalować ( wywala błedy ze nie moze znależc pliku *.*.dll )Pozdro
Piotrek_RSA
Volvo
850
Dołączył: 13 Maj 2003
Posty: 260
Miasto: Rzeszów
2005-04-17, 20:05 Silent Hunter 3
Jeśli chodzi o te torpedy to faktycznie nie zagłębiłem się jeszcze w szczegóły podwodniactwa, ale to tylko i wyłącznie dlatego, że nie mogę się oderwać od SH3
A co do moich wątpliwości to w sumie przypuszczałem, iż to dlatego, ale wolałem zapytać. To tylko świadczy o SH3!!!!
btw z jakiej najmniejszej odległości opłaca sie skutecznie wystrzelić toredę?
Piotrek_RSA
Volvo
850
Dołączył: 13 Maj 2003
Posty: 260
Miasto: Rzeszów
2005-04-17, 20:31 Silent Hunter 3
AAAAAAAAAAAA!!!!!!!!!!
no i kicha jak wczytuje wczesniej "sejwniętą" misję to po wczytaniu po kilkunastu sekundach wychodiz mi do windowsa.
Jakieś rady??
Snake-
Dołączył: 05 Lis 2001
Posty: 1695
Miasto: Warszawa
2005-04-17, 21:48 Silent Hunter 3
Na sejwy nie pomoge, bo w zasadzie ich nie uzywam i doswiadczenia nie mam Gram po jednym patrolu po prostu.
Torpedy uzbrajaja sie na poczatku wojny na jakichs 250m, wiec na dobra sprawe najmniejsza odleglosc to jakies 300m. Podobno w pozniejszym okresie minimalny zasieg jest zmniejszony do czegos lekko ponizej 200m, ale nie potwierdze tego z wlasnego doswiadczenia.
beryl
Dołączył: 10 Lis 2001
Posty: 1832
Miasto: Łask
2005-04-18, 11:13 Silent Hunter 3
Minimalne zasięgi uzbrajania torpedy wynoszą:
Przed 1943 = wczesne ///// Po 1943 = późne
T-I (G7a) wczesne 250 metrów
T-I (G7a) późne 150 metrów
T-II (G7e)wczesne 250 metrów
T-III (G7e) 150 metrów
T-I FaT-I (G7a) wczesne 250 metrów
T-I FaT-I (G7a) późne 150 metrów
T-III FaT-II (G7e) 150 metrów
T-IIIa FaT-II (G7e) 150 metrów
T-V (G7es) wczesne 400 metrów
T-V (G7es) późne 150 metrów
tak przynajmniej było w rzeczywistości
Snake-
Dołączył: 05 Lis 2001
Posty: 1695
Miasto: Warszawa
Dołączył: 21 Sie 2001
Posty: 1897
Miasto: Poznan (GG3734938)
2005-04-22, 21:34 Silent Hunter 3
ODuck napisał:
ja z innej beczki troche , kupilem sobie cdaction i patrze , a tu w recenzji SHIII (gdzie niejaki eld zgrywa wielkiego znawce i milosnika subsimow) opowiada , jakie to nowum w trojce nas zaskoczylo ze dowodzimy ubootem a nie lodzia aliancka, jak to mialo miejsce w dwojce
:O
Dzisiaj czytalem te recenzje. Facet pisze, ze zaatakowany transportowiec zamiast uciekac lub taranowac stoi grzecznie w miejscu i wali z dzialka do Ubota. No i dzieki temu jest swietnie, bo gra jest nastawiona maxymalnie na zatapianie wrogich jednostek
Dołączył: 17 Sie 2001
Posty: 2987
Miasto: Szczecin
2005-04-22, 21:47 Silent Hunter 3
Moze mi ktos wytlumaczyc w jaki sposob zmienic uboota na nowszy model ? mam IIA i 2509 reneuve czy czegos tam IIB 'kosztuje' 2500 chyba ale nie wiem jak dokonac zamiany, help
Matey
Dołączył: 23 Kwi 2004
Posty: 1336
Miasto: Tychy
2005-04-22, 21:59 Silent Hunter 3
Dim naciskasz 2 razy lewy przycisk myszy
ja za to spotkalem sie z taka reakcja gdy podczas 8 swojego patrolu wplynolem w srodek konwoju to statki w nim znajdujace sie nagle zaczely plywac chaotycznie i obierajac nieraz kurs kolizyjny z innym statkiem a potem nagle statki na kursie kolizyjnym sie zatrzymywaly moze kapitanowie tych statkow wpadli w panike czy co mialem ten patrol opisac w raportach ale sie wstydze
Snake-
Dołączył: 05 Lis 2001
Posty: 1695
Miasto: Warszawa
2005-04-22, 23:06 Silent Hunter 3
Jak statki panikuja to tak sie zdarza
Za to ani razu mi sie jeszcze zadne 2 nie stuknely, co w SH2 bylo nagminne.
Teraz mnie k*wica strzela za to Wywalilem juz z 8 torped w zygzakujace statki i niszczyciel i uzyskalem 1 trafienie... 2 rybki co salwa szly w niszczyciel przeszly po obu stronach, bo cholernik wykrecil i akurat sie zmiesci! Trafilem tankowiec, ale byl pusty i specjalnie nie zauwazyl ze dostal, raznie plynie sobie dalej, a ja po batach od tego spudlowango niszczyciela siedze na dnie z 50% hulla. Z dzial mnie potraktowal jak zobaczyl torpedy i wysledzil mnie szperaczem