2003-03-06, 02:18 Sears Point - wrażenia z wyścigu
padek78 napisał:
Dzisas Krajst
Niezly slang
Reklamy
Aro
BMW
E39
Dołączył: 17 Sie 2001
Posty: 1478
Miasto: Ustroń
2003-03-06, 02:22 Sears Point - wrażenia z wyścigu
Gratsy dla Arbitersow
Jednak wasza taktyka byla lepsza (choc w sumie fuksem ) Ja juz sie w kazdym badz razie wyleczylem z taktycznej jazdy pitujac wczesnie i oszczedzajac gumy, bo to nic nie dalo jednak Tak qrde oszczedzalem ze fasta mialem "az" 1:17.7
Stiepek najlepsze jest to ze wtedy na starcie spotter Mlodowi mowil, ze ma Ciebie wyprzedzic, a mi mowil ze mam kogos puscic ale nie powiedzial kogo i nie wiem qrde za ta BF byla. No i ciekawe tez czemu Ty miales 2 min a ja tylko stop&go Przez to potem nie bylo innego wyjscia jak zaryzykowac z wczesniejszym pitem...
kavoo
Dołączył: 16 Sie 2001
Posty: 8688
Miasto: 100lica
2003-03-06, 02:24 Sears Point - wrażenia z wyścigu
Padek nie rozumiem czegos...
Mowisz ze wczesniej juz straciles trojke (czworke podobno na serpentynce jak ci w dupe wjechalem). I co??? Niesprawnym wozem w taki sposob walczysz o pozycje??? Czlowieku, ty chyba niespelna rozumu jestes
A tak w ogole to niby na co mialem czekac? Na Wielkanoc? Czy moze na twoja pisemna zgode, ze w okreslonym miejscu na torze mam prawo cie zaatakowac?
Chyba zainteresowania pomyliles... proponuje szachy lub wedkarstwo, tam sie duzo mniej dzieje i mozna nad wszystkim w miare panowac.
Nie chce mi sie z toba gadac, zbyt zmeczony jestem po 12 godzinach pracy i ponad 2 godzinach jazdy...
Stiepek
Dołączył: 18 Sie 2001
Posty: 1044
Miasto: Boguchwała/Futoma (gg 524824)
2003-03-06, 02:27 Sears Point - wrażenia z wyścigu
12 Passing under yellow Held for 115 seconds
49 Passing the leader Stop and go
nie mam zielonego pojecia jak to sie stalo. do tego az tyle czasu za passing under yellow?? hmm
Uxi
2003-03-06, 02:47 Sears Point - wrażenia z wyścigu
Mam prosbe - czy ktos ma pierwsze 5 okrazen na replayu ?? Jak by mi mogl ktos wyciac i wrzucic tu w zalaczniku - bede bardzo wdzieczny.
padek78
Dołączył: 21 Lis 2002
Posty: 1464
Miasto: Radom
2003-03-06, 02:58 Sears Point - wrażenia z wyścigu
Kavoo. Przepraszam, czy jak nie mam 3-ki to znaczy że w ogóle mam już wszystkich puszczać??? To właśnie ja nie rozumiem jak to jest że ja nie mam 3-ki a ty zostajesz w pewnym momencie daleko za mną, że tracę cię z lusterka. Może jakaś lameriada ci się zdarzyła do której nie chcesz się przyznać? Bo nie przypuszczam, żebym był jakiś znowu szybszy od ciebie. Poza tym gdyby mi ta 4-ka nie wyparowała to przejechalibyśmy ten łuk, złożylibyśmy się w ten prawy zakręt i na dojeździe do nawrotu przed prostą S/F bym cie puscił co zreszta zamierzałem zrobić, żeby właśnie uniknąć takiego głupiego dialogu na forum.
Jak ktoś się chce uczepić to się i tak uczepi. Richiego i Aro przepuszczałem bez żadnego "ale", bo byli szybsi. Z tobą chcialem podobnie ale przez pecha muszę teraz wysłuchiwać tych twoich kretyńskich najazdów na moją osobę.
kavoo
Dołączył: 16 Sie 2001
Posty: 8688
Miasto: 100lica
2003-03-06, 10:44 Sears Point - wrażenia z wyścigu
padek78 napisał:
To właśnie ja nie rozumiem jak to jest że ja nie mam 3-ki a ty zostajesz w pewnym momencie daleko za mną, że tracę cię z lusterka. Może jakaś lameriada ci się zdarzyła do której nie chcesz się przyznać?
Obejrzyj replay to zrozumiesz. Na dojezdzie do hamowania przed T4 zwolniles za Jackiem i probowalem ci wyprzedzic po lewej. Niestety tak sciales do apexu ze musialem T4 przejechac dwoma kolami po trawie i w zwiazku z tym ostro zwolnilem. Potem jeszcze na hamowaniu z gorki z Sewerem jechalem na 2-wide, w zakrecie nie utrzymal wewnetrznej i posilkujac sie warpem wypchnal mnie poza tor (na szczescie tam jest asfalt, nie banda czy oponki).
Tak jak juz wczesniej napisalem - 3/4 ludzi nie ma pojecia jak wchodzic w zakrety na torze drogowym na 2-wide, zeby nie wywalic przeciwnika... a Aro przed wyscigiem postulowal na forum o potrenowanie roznych torow jazdy zeby takich numerow w wyscigu nie bylo.
Widac wiekszosc ma to w dupie po prostu...
Dziwne tylko, ze z Nogalem jakos udalo nam sie powalczyc przez prawie POL LAPU na 2-wide, co prawda z obcierkami, ale zaden z nas na chwile przez te ocierki nie stracil kontroli nad wozem.
Z wielka ulga wracam na owale. Nie dlatego, ze mniej wymagajace - dlatego, ze tam latwiej poradzic sobie w tlumie ktorego zachowania nie jest sie do konca pewnym...
kavoo
Dołączył: 16 Sie 2001
Posty: 8688
Miasto: 100lica
2003-03-06, 10:50 Sears Point - wrażenia z wyścigu
Oczywiscie nie mowie ze jechalem caly wyscig bezblednie, bo po calym dniu kosmicznie ciezkiego zasuwania w pracy tylko na poczatku wyscigu trzymalem tempo. Potem z kazdym lapem bylo coraz gorzej o koncentracje i zaczely pojawiac sie bledy... w sumie to sukces, ze w ogole dojechalem bez usniecia na kierownicy.
A tak BTW (bo zapomnialem ) - gratsy dla Mloda i Nogala Wybralismy inna taktyke i nie sprawdzila sie tym razem. Drugi raz takiego bledu nie popelnimy
Aro
BMW
E39
Dołączył: 17 Sie 2001
Posty: 1478
Miasto: Ustroń
2003-03-06, 11:13 Sears Point - wrażenia z wyścigu
Oj nie popelnimy! Szykujcie sie Panowie AT na rewanz na WG
Qrde tak wq****y jeszcze nie bylem... za swoja wczorajsza glupote Az zasnac pozniej nie moglem... tyle przygotowan i tak spieprzyc wyscig
Gul Dudo
Dołączył: 26 Wrz 2001
Posty: 584
Miasto: Wrocław
2003-03-06, 11:27 Sears Point - wrażenia z wyścigu
Żenada
Człowiek chce spokojnie przejechać wyścig, a tu taki.... jak słonia nos. Czasami to aż mi ręce opadały. Wchodzę w 2-wide, a tu któryś z inteligentów (byłem przy krawężniku) wjeżdża mi w dupe. Wydaje mi się że torem optymalnym, tym bardziej przy wyjściu z łuku, jest ten bardziej zewnętrzny......... ehh nie ważne. Na osłodę tego wspaniałego wieczory doszło pod koniec wyścigu do rozkalibrowania tych pi*****ych pedałów w tym je***ym Momo Racing. Ta kiera to szmira, a ja sem frajerem. Z tego powodu postanowiłem wrócić do joya.
Gratsy Mlod
PIGI
2003-03-06, 12:09 Sears Point - wrażenia z wyścigu
Okazało się, że ten Sears nie taki straszny jak go malują. A na pewno nie tak jak w zapowiedziach przed wyścigiem. Nawet mi się podobało i chyba polubię takie tory.
Zaczęło się nieźle. 9 miejsce po qualu i tak w zasadzie w okolicach 10-tego miejsca cały wyścig udało mi się przejechać. Na 30-tym i 40-tym lapie byłam nawet ósma. I kiedy na 7 lapów do końca byłam dziesiąta, to pomyślałam, że być może to pierwsza i ostatnia okazja w tym sezonie, żeby być w TOP10. Niestety w T3 PiotreQ rozwiał moje nadzieje.
To chyba nie było najlepsze miejsce do wyprzedzania. Co Piotruś?
Wyprzedziło mnie wtedy 5 aut. No trudno. Jak wyścig, to wyścig.
Ostatecznie 11-te miejsce. Niech będzie.
Miałam jeszcze drobny stosunek z Gulem. Sorry, ale miałeś jakieś takie mocne zaparcie przed T6. Richie i Marcus jakoś Cię wzięli pod boki, a ja niestety nie miałam już miejsca.
Ogólnie spoko.
Richie
Dołączył: 16 Sie 2001
Posty: 20333
Miasto: Lublin/Wrocław
2003-03-06, 12:14 Sears Point - wrażenia z wyścigu
PIGI napisał:
Miałam jeszcze drobny stosunek z Gulem.
Gul Dudo napisał:
Na osłodę tego wspaniałego wieczoru doszło pod koniec wyścigu...
Uxi
2003-03-06, 12:33 Sears Point - wrażenia z wyścigu
Bardzo pilnie potrzebny wycinek replaya do 5 lapu
PIGI
2003-03-06, 12:39 Sears Point - wrażenia z wyścigu
A ja właśnie wczoraj jechałam na Taty MoMo Racing i nie miałam tych pi*****ych pedałów w tym je***ym Momo Racing. Jechało mi się super.
Może masz jakiś pi*****y egzemplarz.
PIGI
2003-03-06, 12:43 Sears Point - wrażenia z wyścigu
Nie wiem czemu też nie mam 5 pierwszych lapów. A może coś tam nabroiłam?