SameStarePosty,więc zapytam:JAKĄ CYFRÓWKE DO 1700 Zł kupić ?

jak ktoś sie wychował w mieście, to potrzebuje "długiej rury", żeby zwierzaka zobaczyć, bo każde pierdnięcie, sapnięcie, którego w zgiełku miasta nie słychać, w lesie jest jak krzyk . Jak ktoś bardziej ceni sobie obcowanie z przyrodą niż sprzęt fotograficzny to i ze smieną podejdzie tak blisko, żeby dobre zdjecie zrobić...

ODuck ja nie namawiam do kupowania obiektywow za 30-40 kPLN, ja po prostu zwracam uwage jakie ogniskowe sa do jakich celow
Ogniskowa 135mm jest fajna, ale do portretu z ladnym bokehem Ale jak ktos chce sfocic dzika, jelenia czy wilka, i do tego chcialby to zrobic nie w ZOO, ale w naturalnym jego srodowisku, to portretowka jest "troche" za krotka (oczywiscie przy zalozeniu, ze zwierzatko ma miec na zdjeciu wiecej niz kilkadziesiat pixeli ).

Wcale nie twierdze, ze trzeba kupowac takie haubice jak EF 500 lub 600/4 L IS... rownie dobrze mozna kupic przejsciowke EOS>M42, wziac jakies taniutkie lustro np. 500mm/8 i tez siegac daleko. Kiedys nie bylo szybkich szkiel, ludzie recznie ostrzyli przyrode i tez zajebiste foty robili. Bo to nie sprzet a fotograf jest czynnikiem, od ktorego w najwiekszym stopniu zalezy jakosc i poziom zdjecia

Zerknij sobie na to foto:
http://canon-board.info/album_pic.php?pic_id=248
Wcale nie bylo robione jakims kosmicznym makro obiektywem za tysiace zl... wystarczyl Zeissowski Sonnar 135/3.5 za 100-150zl plus mieszek za drugie tyle

A tak na koniec to w sumie masz racje - jestem wybredny Tyle, ze nie dotyczy to sprzetu, a poziomu zdjec. Dla mnie urzekajaca fotografia przyrodnicza to na przyklad portfolio Henryka Janowskiego:
http://www.plfoto.com/uzytkownik.php?authorname=heniu111

Ale niestety... kawalek rury trzeba miec do takich zdjec, dzikie zwierzeta to nie golebie na Starowce, ktore garscia okruchow zwabisz pod nogi

DariuszM napisał:

Jak ktoś bardziej ceni sobie obcowanie z przyrodą niż sprzęt fotograficzny to i ze smieną podejdzie tak blisko, żeby dobre zdjecie zrobić...

Opierasz sie na wlasnym doswiadczeniu, czy teoretyzujesz? Ja "pare" razy obcowalem ze zwierzyna plowa na polowaniach i "troche" sie orientuje jak czuly wech i sluch maja np. jelenie. Dlatego jakos nie trafia do mnie to, co piszesz

ok- mówisz o przejsciówce i załozeniu 500mm- no własnie dlatego chce cyfrówke z zoom 10-12 ( czyli 350-400). to mi naprawde w zupełnosci wystarczy.

JACK napisał:

ok- mówisz o przejsciówce i załozeniu 500mm- no własnie dlatego chce cyfrówke z zoom 10-12 ( czyli 350-400). to mi naprawde w zupełnosci wystarczy.

Zgadza sie - mowie o przejsciowce, i zgadza sie - 400mm ci w zupelnosci wystarczy Tyle, ze przejsciowka nie jest do "cyfrowki z zoomem" tylko do dSLR

Kavoo- na tym linku który podąłes - są dwie głowy młodego Jelonka- widać ze ściagniete teleobiektywem ( nieduzym,ale jednak). A więc na taka odległośc jak widać na fotce to mozna spokojnie podejsc ( o ile sie jest w miare cicho itp.itd)- z odległosci mniej wiecej 20-30 miałem okazje robić juz troszke fotek !!!
A tak powaznie to nietylko o zwierzaki chodzi. Nie chce potem załowac ze kupiełm cyfraka i kiedys okaze sie ze jednak przydałby sie tele powiedzmy 300 mm.A tak mam z głowy i tyle:)

Wiem z enie do cyfrówki

JACK napisał:

Kavoo- na tym linku który podąłes - są dwie głowy młodego Jelonka- widać ze ściagniete teleobiektywem ( nieduzym,ale jednak).

Czy ja wiem czy to jest "nieduzy" teleobiektyw? W tym okresie Zegarmistrz focil Canonem D60 z obiektywem EF 400/2.8... przy cropie 1.6 to jest pole widzenia obiektywu 640mm. Nie wiem jak ty, ale ja nie odwazylbym sie nazwac go "nieduzym"

a najlepsze jest to ze duzzoo razy prawie jelen,sarna, "zdepdali" mnie spokojnie spacerujac- a ja jak nazłosc niemiaełm aparatu.kiedys lezałem nad zalewem,była delikatna górka od lustra wody, pilismy piwko,zadyma na 150 - czaklismy na znajomych. za chwile podnosz esie zeby zobaczyc czy nie ida- patrze a tu całe stado ok. 15-20 sztuk jakies 50 metrów od nas obgryza gałzki !!!Co z tego ani aparatu,anmi oka juz niestety i to wcale nieucikaływ pewenej miescinie ( Ustrzyki górne) pare lat temu była oswojona sarna,chodziłą po drodze, czasami pokazywała sie koło hoteli,na cempingach. człowieku co jej fotek mozna było trzaskać, dosłownie ustawiał sie do kamery, a nie daj B..że jakbys miał przy sobei coś do jedzenia - to masz pewen ze masz Przyjaciel ana cały Dzien:)

Kavoo,ale ty lubisz miec racje:P
POZDRO,ide spać

Jesli mam, to lubie

A tak w ogole to polecam ten serwis:
http://www.fotografia-przyrodnicza.art.pl/

Tylko proponuje omijac szerokim lukiem galerie , bo jak sie napatrzysz na zdjecia to jeszcze sprzedasz pol rodziny zeby lustrzanke i jakas stalke 400mm lub wiecej kupic

kavoo napisał:

ODuck ja nie namawiam do kupowania obiektywow za 30-40 kPLN, ja po prostu zwracam uwage jakie ogniskowe sa do jakich celow Ogniskowa 135mm jest fajna, ale do portretu z ladnym bokehem Ale jak ktos chce sfocic dzika, jelenia czy wilka, i do tego chcialby to zrobic nie w ZOO, ale w naturalnym jego srodowisku, to portretowka jest "troche" za krotka (oczywiscie przy zalozeniu, ze zwierzatko ma miec na zdjeciu wiecej niz kilkadziesiat pixeli ). Wcale nie twierdze, ze trzeba kupowac takie haubice jak EF 500 lub 600/4 L IS... rownie dobrze mozna kupic przejsciowke EOS>M42, wziac jakies taniutkie lustro np. 500mm/8 i tez siegac daleko. Kiedys nie bylo szybkich szkiel, ludzie recznie ostrzyli przyrode i tez zajebiste foty robili. Bo to nie sprzet a fotograf jest czynnikiem, od ktorego w najwiekszym stopniu zalezy jakosc i poziom zdjecia Zerknij sobie na to foto: http://canon-board.info/album_pic.php?pic_id=248 Wcale nie bylo robione jakims kosmicznym makro obiektywem za tysiace zl... wystarczyl Zeissowski Sonnar 135/3.5 za 100-150zl plus mieszek za drugie tyle A tak na koniec to w sumie masz racje - jestem wybredny Tyle, ze nie dotyczy to sprzetu, a poziomu zdjec. Dla mnie urzekajaca fotografia przyrodnicza to na przyklad portfolio Henryka Janowskiego: http://www.plfoto.com/uzytkownik.php?authorname=heniu111 Ale niestety... kawalek rury trzeba miec do takich zdjec, dzikie zwierzeta to nie golebie na Starowce, ktore garscia okruchow zwabisz pod nogi

kavoo, ale wyraznie sie nie rozumiemy, ty rzucasz terminami fachowymi ktore tu i owdzie zaslyszales/przeczytales w ostatnich miesiacach (bo sam pisales ze wczesniej z fotografii byles lama) a ja tylko mowie ze wypas sprzet wcale nie jest wymogiem, bo widzialem fotki naprawde ciekawe ktore byly robione zwyklym kompaktem. to tak , jakby powiedziec, ze rochardson nie robi fajnych zdjec bo uzywa jakiegos canona automatycznego czy innego shitu. po prostu kestia gustu.

Witam !!!
Tak dla próby- fotki na szybko z NIKONa-Minolty Z3
zdjęcie nr 1 standard 38 mm, 2. ok. 250 mm 3. 12 + 3 cyfra tj. ok. 1200mm
Pozdrawiam

niech mi ktoś napisze jak je tu umieścic !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!11111

Wrzucic plik na jakis serwer, kliknac Post Reply, najechac kursorem na niebieski przycisk IMG lub URL i podpatrzec nizej skladnie kodu po czym wpisac do posta, ewentualnie wrzucic do zalacznika (o ile lyknie dane rozszerzenie pliku) byle by fotka nie byla zbyt duza bo "rozwali" ramki watku
Ostatnia mozliwosc - nie masz mozliwosci dodawania zalacznikow w tym dziale wiec musisz skorzystac z pierwszego sposobu (link).