Robert Kubica w F1 ! :)

Czyli w koncu bedzie interesujacy wyscig w tym sezonie

Trzymam za slowo ! :p

Mowisz Karas jakby nie mial byc interesujacy Przeciez Robuś jedzie to musi byc interesujacy

meteo.icm.edu.pl podaje, że w Budapeszcie ma padać...
niby fajnie, ale obawiam się, o to, że R.K nie miał okazji jazdy w f1 na deszczu..oj będzie ciekawie...

Azghar, patrz poprzednia zakladka

BTW teraz jest wyscig Porsche Cup i wciaz leje.

lefty napisał:

Azghar, patrz poprzednia zakladka

widziałem, że pada, ale nie było wiadomo czy przestanie czy nie..

Nie wiem czy w takiej sytuacji taktyka BMW na 2 pity sie sprawdzi, ze wzgledu na nieprzewidywalna pogode niektore zespoly mialy ponoc jechac nawet na 4 stopy, moglby ktos z naszych fachmanow to skomentowac?

reporter z TVN24: "tor tu jest deszczowy - deszczowy od tego deszczu...."
Nowy Szpakowski?

Przy nieprzewidywalnej pogodzie wlasnie lepiej jak ma sie zapas paliwa - wtedy podoga determinuje twoja taktyke, a jak masz malo paliwa, to musisz zjechac i np. 3 okrazenia pozniej moze zaczac padac i masz jeden pit w plecy.

Ta, wczoraj w Lapu Capu byl fragment transmisji skokow do wody, komentator taki tekst wali "...popatrzyla czy jest woda, jest..."
A w TVN najlepszy Majewski "Robert byl dzisiaj w kwalifikacjach lepszy od Michaela Schumachera..." tylko zapomnial dodac, ze MS kare dostal I takich reporterow wysylaja w swiat

Fuck, przez 20 lat historii Hungaroringu nigdy nie padało i akurat teraz musi być ten pierwszy raz... Nie cieszy mnie to wcale. Robert chyba nigdy nie jechał na mokrym torze. A teraz co gorsza nawet nie będzie miał okazji żeby choć troche poćwiczyć, gdyby był warm-up przed wyścigiem tak jak kiedyś to chociaż brake pointy by poznał a tak to nie widze tego zbyt dobrze...

Fakt że rzeczywiście najciekawszy wyścig sezonu się zapowiada i to na torze który ma opinie najnudniejszego.

Nie no przed sezonem musieli raczej testowac woz w deszczu, zraszaja tor i jezdza. No bo jak inaczej Kubica mialby w ogole ruszyc A pamietam jak w zeszylm roku w Renault Series padalo, to Robert niebylsnal, wiec chyba rainmanem nie jest, pozyjemy zobaczymy...

edit: a moze on wtedy wygral? zakrecilem sie, skleroza...

niestety charakterystyka toru (nierówny, kręty i mało przyczepny) daje przy deszczu obawy o dużą ilość wycieczek na żwir. Jak na to obiektywnie spojrzeć - Robert jest chyba pierwszym kandydatem do przedwczesnego ukończenia wyścigu. W T1 będzie nerwowo i już tu może odpaść 3-5 bolidów - niestety Robert jest w środku stawki - tam gdzie będzie najbardziej nerwowo...

wcale mi się nie podoba ten deszcz

Jest juz transmisja na premiere i deszcz leje sie z nieba, mysle ze bedzie Safety Car Start...

Hej Gustav - mieszkam na Langiewicza, a piankę możemy kiedyś wypić chętnie

GO GO Robbie!