No niestety ale po raz pierwszy poszedłem na plan minimum czyli 2h przygotowań, setup z netu, co sie w moim przypadku nie sprawdza.
Trening poniedziałkowy jechało mi sie super zarówno na nowych oponach jak i na zuzytych. Dzis o 21:50 się skapłem ze Cloudy nie jechalem
Na czuja kliknałem tu i tam i na Happy Hour te kilka lapów wydawało sie ok lecz jak sie gumki dobrze rozgrzały to sie fura nie składała w zakręt i wynosiło mnie na bande. Efekt żałosny. Chyba tylko Lefty mnie nie zdublował Jakby było Clear to spoko a tak beret.
Na 150 lapie padł silnik Temperaturka na najszybszych lapach nie wychyliła się ani na ułamek sekundy ponad 220F a pozniej na starszych oponach miałem 200F na oleju i na wodzie tez coś koło tego. Wg exportu sprzęgło się posypało no ale jak to nie wiem
Pech po raz drugi z rzedu. Teamowo tez bedzie fatalnie. Trza się wziąć do roboty i tyle
Gdy padł mi silnik akurat byłem na linii S/F wiec szybko po hamulcu i zjechałem na pobocze. Gdy już się brałem czym prędzej za wezwanie Tow Cara wywieszono YF. Nie wiem czy to z tego powodu ze sie zatrzymałem jednak wolę powiedzieć że YF na 150 lapie (u mnie 150 bo miałem minusowe) zbiegła się z moim zatrzymaniem sie na poboczu.
Jeśli trzeba wrzuce replayka jak to wyglądało.
Ostatnio zmieniony przez Darkman dnia 2003-12-04, 00:55, w całości zmieniany 1 raz
Reklamy
Richie
Dołączył: 16 Sie 2001
Posty: 20333
Miasto: Lublin/Wrocław
2003-12-03, 22:31 Richmond - wrażenia - Div1
tak jak regulamin to opisuje - PROV mozna wziac do 48 godzin po wyscigu wiec luz
MaXyM
Dołączył: 17 Sie 2001
Posty: 6289
Miasto: Kraków GG:1905678
2003-12-03, 22:39 Richmond - wrażenia - Div1
dokladnie.dokladnie.
Nogal
Dołączył: 18 Sie 2001
Posty: 5672
Miasto: Kraków
2003-12-04, 01:09 Richmond - wrażenia - Div1
Spoko wyscig DZIEKI !
I do zobaczenia na Serasie
Richie
Dołączył: 16 Sie 2001
Posty: 20333
Miasto: Lublin/Wrocław
2003-12-04, 01:20 Richmond - wrażenia - Div1
najfajniejszy moj wyscig w sezonie a nic tego nie zapowiadalo
o 21.40 zagadalem do Aro czy jedzie w ogole, bo ja chyba nie, bo nie mam setupu, zrobilem 10laps w ogole na tym torze i nie chce mi sie, za 10minut Aro takze po raz pierwszy wydlubal jakis setup i mi podeslal, zrobilem 3 lapy i 3 spiny i powiedzialem zeby sie wypchal i nie jade ale cos tam jeszcze zmienil, wszedlem na serek i setup byl tak miodny , ze ani na zimnych gumach nie spinowal, ani sie gumy nie zuzywaly bo po 120lapach paliwo sie skonczylo a opony nawet nie wynosily na zew
tak wiec thx Aro!!!! udalo ci sie w 5 minut boski setup zrobic
gratulacje dla AT
i specjalne podziekowania i pochwala dla luka
stary jezdzisz jak najstarszy ze starych wyg
zalaczam replay do nauki dla kazdego, jak mozna jechac 2 wide na takim malym torze cale 2 lapy ja po wew luk po zew, nikt nie odpuszcza i jakos mozna czysto walczyc tak trzymaj
lefty
Dołączył: 17 Sie 2001
Posty: 9068
Miasto: Rzeszów
2003-12-04, 01:24 Richmond - wrażenia - Div1
Huh, debiut w div1 w tym sezonie i pech x4 Najsampierw patrze na HH a tu kumulusy i stratusy na niebie no to se mysle "trzeba by wydluzyc nieco czworkie". No wiec pytam Dima co robimy? Powiedzial, ze mozemy no wiec zmienilem diff ratio i 4ty bieg. Wyscig sie zaczal, pare pierwszych lapow spoko a jak tylko oponki sie rozgrzaly zaczal sie koszmar Efekt dokladnie taki sam jak u Darkmana, auto nie chcialo wchodzic w zakret Okazalo sie, ze ta czworka byla za bardzo wydluzona i strasznie wolno obroty spadaly przy hamowaniu czego skutkiem bylo wynoszenie na zewnatrz Nie dalo sie jechac. Lider dublowal mnie chyba co kilkanascie okrazen. Puszczalem jak tylko moglem ale troche trudno patrzec jednoczesnie na tor, w lusterko i pod F2 dlatego czesto mialem bliskie spotkania z banda
Po 100 paru lapach oponki byly juz zolte i niedlugo bylyby czerwone, paliwo sie konczylo, lider zjechal, za moment tez zjezdzam i juz jestem przed linia gdzie stoi obsluga pokazujaca czy mozna wjechac do pitu czy nie a tu... YF Jako, ze mialem strate paru lapow to dostalem z miejsca BF i "go to the end of the longest line" Za kilka lapow byla nastepna YF (to pewnie ta o ktorej Darkman wspominal). Wszyscy zjedzaja do pitow, wyjezdzam i na samej linii przy wyjezdzie gdzie stoi drugi gosc z obslugi dostaje druga BF 41mph kurna jechalem przez moze pol sekundy
No a pozniej zaliczylem tradycyjnie... BSODa (znow blad USB ), reset kompa, oczywiscie wlacza sie scandisk z XP, w tym czasie polecialo kilka przeklenstw na kompa, patrze na ekran a tu p******y Scandisk pokazuje mi, ze wpis w pliku /nascar2003/player/tomasz__kedra/playrec.ini oraz plik setupu ktorego uzywalem w tym wyscigu zostaly obciete Wywalilem plik ini, szybko wszystko skonfigurowalem, wchodze na sierre a tu "someone is already using your CDKEY" W tym momencie wiedzialem, ze przytrafilo mi sie dokladnie to samo co niedawno Stiepkowi kiedy to wszedlem na wasz wyscig zeby zapytac co z tym zrobic
I tak zakonczyl sie moj debiut w div1 Ale jeszcze kiedys zaswieci dla nas slonce Darkman
Richie
Dołączył: 16 Sie 2001
Posty: 20333
Miasto: Lublin/Wrocław
2003-12-04, 01:27 Richmond - wrażenia - Div1
sorry lefty ale tak napisales posta, ze sie prawie posikalem ze smiechu ile mozna miec pecha i ile rodzajow w jeden wieczor, mimo, ze oczywiscie mi przykro, teraz moze byc juz tylko lepiej
Aro
BMW
E39
Dołączył: 17 Sie 2001
Posty: 1478
Miasto: Ustroń
2003-12-04, 01:28 Richmond - wrażenia - Div1
no ja rowniez nie spodziewalem sie ze tak dobrze pojdzie w ostatnim picie zrobilem jeszcze pare zmian w setupie, wyklepalem sie i wtedy udalo sie nawet z Gulem nawiazac walke Thx wszystkim za swietny wyscig, gratsy dla Mloda za dobry setup i Luka za bardzo udany debiut w div1
Dimax
Dołączył: 17 Sie 2001
Posty: 2987
Miasto: Szczecin
2003-12-04, 02:00 Richmond - wrażenia - Div1
Moje wrazenia sa niezle lepszy wyscig niz 2 tyg temu
Na 50 lapie zrobilem blad i ledwo na S\F line obronilem sie przed spinem uff jednak oponki poszly w pizdu i teraz jak najszybciej zjechac do pit umusialem czyli na 84 lapie bo wtedy paliwa zatankowlaiby juz do konca. Przyfarcilo mi sie z ta taktyka bo do YF odrobilem to co stracilem przez spin aczyli powtornie znalazlem si eprzd lukiem kawarettim i PiotrQiem szkoda ze YF nie pokazali kilka lapow pozniej mialbym hiper zysk
no to tyle bo dostaje od kilku osob z sieci info ze jutro/pojutrze policja wpada na nasza 250 osobowa siec w poszukiwaniu nielegalnego softu co potwierdza sam admin nasz chyba se nie robi glupich zartow qrwa wiec musze dzialac
luk
Dołączył: 14 Lut 2003
Posty: 347
Miasto: Kraków GG 2686562
2003-12-04, 02:32 Richmond - wrażenia - Div1
Gratsy Mlod i AT
Ufff, chyba moge powiedziec ze debiut był udany Przede wszystkim chcialem pojechac tak aby nie narozrabiac i chyba mi sie udalo Miałem tylko 1 maly incydent w picie z kawarettim (niby mnie przepraszal ale wydaje mi sie ze to ja troszke za wczesnie przyhamowalem wjezdzajac na stanowisko ), na szczescie jednak nic wielkiego sie nie stalo. Pozycja na koncu wyscigu spoko ale szkoda ze o 1 lap za wczesnie zjechalem do pitu przez co strcilem szanse na walke z Richiem i jeszcze Dim mnie wyprzedził. No i to cloudy , pierwszy raz taka pogode na tym torze widzialem przez co mialem jeszcze wieksza treme i musialem tak na oko pomieszać w setupie ktory na clear byl bardzo dobry
Aha no i Richie dzieki za super walke To bylo coś , jak zobaczylem ze od poczatku jedziesz za mna to sobie pomyslem: "o kur** 'Szef' mnie atakuje, zebym tylko nic nie nabroił bo bedzie zjebka " Na szczescie wszystko bylo ok ale cykora mialem strasznego
Teraz jak juz jestem w div1 musze pomyslec o modernizacji kompa bo mam fatalny fps i czasami naprawde cieżko jest jechac
btw. prawdziwy sprawdzian to bedzie dopiero na Sears podejzewam
PiotreQ
2003-12-04, 09:10 Richmond - wrażenia - Div1
Heh...
Dopiero po wiejściu na tor zorientowałem się że jest cloudy
Nie było innej rady jak jechać na setupie do clear i... jakoś dojechałem. Ale takiej walki z własnym samochodem dawno nie miałem.
Darkman
Dołączył: 13 Lis 2001
Posty: 2433
Miasto: Tychy
2003-12-04, 10:03 Richmond - wrażenia - Div1
A ja żałuje teraz , że na setupie z Clear własnie nie pojechałem. Wystarczyło ściagnać z 5% grilla żeby za mocno nie wrzucało w zakręt i co prawda zamykałbym obrotomierz na prostej S/F ale przynajmniej by fura jechała jak trzeba i mógłbym walczyć a tak byłem przeszkadzajką na drodze.
Gul Dudo
Dołączył: 26 Wrz 2001
Posty: 584
Miasto: Wrocław
2003-12-04, 10:15 Richmond - wrażenia - Div1
Gratki Mlod i Nogal
To była krótka piłka z małolatami
Aro jak zwykle przyjemność po mojej stronie........ tylko ten sztos..... zaskoczony byłem twoim tańcem, i ostro musiałem się bronić żeby ci w kufer nie wjechać
wyścig wyczes
No i słowa uznania dla świeżego narybku
emge
Dołączył: 18 Sie 2001
Posty: 1612
Miasto: Gdańsk
2003-12-06, 00:58 Richmond - wrażenia - Div1
lefty napisał:
wchodze na sierre a tu "someone is already using your CDKEY"
Qrna ja to mam zawsze jak wyjde na moment z serwera i juz nie mogie spowrotem przez dluzszy czas wrocic. Idzie to jakos obejsc
lefty
Dołączył: 17 Sie 2001
Posty: 9068
Miasto: Rzeszów
2003-12-06, 01:11 Richmond - wrażenia - Div1
Jakbym to wiedzial to bym wrocil wtedy na tor. We wczesniejszym wyscigu podobna sytuacje do mojej mial Stiepek i jak zapytalem na serwerze o porade zeby pomoc Stiepkowi to powiedziano mi zeby szybko przeinstalowal nascara. Mysle jednak, ze to nie bylo potrzebne bo ja nascara nie przeinstalowywalem a nastepnego dnia wszedlem bez problemu na Sierre.