Richard Burns Rally Full PC

MaXyM napisał:

wiedziałem że ktos to napisze kaeres, nie przejmuj sie. Masz dwie trudne sprawy do pokonania. przyzwyczajenie do kierownicy i odzwyczajenie od colinowego stylu jazdy. Po pierwsze mniej gazu Po drugie mniej gazu Po trzecie plyniejsze ruchy kierownicą Po czwarte mniej gazu Po piate delikatne operowanie hamulcem Po szóste... wiesz co. Aby dobrze operowac gazem i hamulcem musisz sobie dobrze ustawic krzywą reakcji tych osi (zakladam ze w kierze masz spit axis?). Jak stoisz w miejscu na luzie to musisz miec mozliwosc plynnego dodawania gazu. w defaulcie po lekkim nacisnieciu pedału gaz sie rozkreca na maxa.

To, ze trzeba delikatnie gaz to juz zauwazylem chocby po pierwszym tescie gdzie mocniejsze uzywanie gazu konczylo sie utrata kontroli.
Teraz wciskam gaz do dechy jedynie w wyjatkowych sytuacjach

Twojej rady poslucham bo poprzednia jest delikatnie mowiac niedorzeczna aczkolwiek zrozumialem przeslanie jakie mi chcial przekazac
Mongoose - jemu tez dziekuje za rade - bo jaka by nie byla to zawsze rada prosto z serca

Mowisz o plynnym gazie. Faktycznie nie zmienialem krzywych gazu. Jedyne co zmienilem w filtrach to czas reakcji gazu i hamulca na natychmiastowy, bez opoznienia defaultowego 0.2s

Bede nad tymi ustawieniami krzywizny myslal.
Co do ukladu kierowniczego to zrozumialem, ze mozna ustawic reakcje kierownicy na predkosc. Czyli z im wieksza sie jedzie predkoscia tym mniejszy jest skret przy tym samym obrocie kiery.

Wracajac jednak do gazu. Nie zauwazylem, zebym mial odrazu max gdy wcisne pedal. Moge sobie spokojnie plynnie regulowac przepustnice (tak to sie nazywa ?). Chyba, ze nie wiem co oznacza plynnosc i zmienie zdanie po ustawieniach krzywizn.

Kazda kierownica/sterownik jest inna. i jesli na luzie mozesz zwiekszac plynnie obroty od zera do maxa w prawie calym zakresie pedału to OK.

to nie jest czas reakcji gazu (to opoznienie) tylko interpolacja danych pochodzących z kontrolera. niektóre kontrolery zapodają dane z małą rozdzielczością (np. 256 wartosci tylko). i skret takiego kontrolera jest skokowy przez co moze wprowadzac niestabilnosc pojazdu. No i pewnie tez niweluje szumy potencjometrow.

Mongoose mówił prawdę. Ludzie radzacy sobie w GPL bez trudu pojadą w RBR. Aczkolwiek trudno cofnąc sie o 4 lata i zaczac jezdzic w GPLa zeby teraz bylo latwiej w RBR...

Co do opoznien w skretach kierownicy. U mnie nawet 0.2 daje nieprzyjemny efekt strasznego opoznienia w reakcji kierownicy.
Skrecam juz odruchowo maxymalnie kierownica a samochod po dluzszym czasie (na pewno nie 0.2s) dopiero reaguje.

u mnie tez. moze im wieksza wartosc tym lepiej. ja mialem defaultowo wylaczone to. jak sprobowalem wlaczyc to sie nie dalo jechac. opoznienie mialem rzedu 1 sek

Q, całą Finladnię musiałem przejechać w śniegu.. koszmar.

kaeres napisał:

Ja Was podziwiam albo siebie niedowartosciowuje. Gralem dzisiaj w ta gre przez 4-5godz i nie udalo mi sie skonczyc nawet szkolki. Tzn. ostatni test (ten rajd w 80s).

juz kolejna osoba ktora ma problem z przejsciem szkolki
ja ten odcinek za drugim razem przejechalem i jakos nie odczulem zeby to bylo cos super trudnego, noo ale w colina mało grałem
dzis jeszcze raz odpale szkolke i sprawdze czy faktycznie taka trudna jest

Ja jade juz 2 sezon , z subaru przesiadlem sie do lancera, jak dla mnie prowadzi sie lepiej, ale w czym rzecz, poprzedni sezon jechalem caly w deszczu i sniegu, tylko australia sloneczna, teraz znowu to samo, wszystkie odcinki w deszczu i znowu w finlandii snieg od poczatku do konca to musi byc jednak jakis bug

on losuje tą pogodę chyba podczas rozpoczynania nowego kraju. Ale o ile Japonię mi sie jechało w deszczu miło choć trudno to Finlandia z opadami to przegięcie pały

Co do szkółki to faktycznie colinowcy mają małe szanse. Ja niestety tez sie 40 min męczyłem żeby przejechać w podanym czasie. W większości przypadków rozbijałem się. a to taki krótki OS Teraz raczej za każdym razem robie ponizej 1.20. ale po prostu trzeba sie nauczyć jezdzic bez cegły na gazie.

Czy tak znowu losuje to nie wiem. Zaczalem nowy kraj, a wczesniej zapisalem po(d)stepy, wzialem na pierwszy OS opony na suchy szuter, bo jeszcze wtedy nie zwracalem uwagi na prognoze pogody, a tu deszcz. Wczytalem od nowa (zapis po ostatnim OSie poprzedniego rajdu) i deszcz znowu byl, prognoza sie nie zmienila.

Co do szkółki, tez trzeba zapamietac ze WRC to nie motorowka i srednio sobie radzi z pokonywaniem rzeczek na duzej predkosci
Walczylem tez jakies 40 minut, (30 minut jednego dnia, 10 nastepnego) i udalo sie. Grafika tez mi nie pomogla, szarpanie utrudnia jazde i utrzymanie koncentracji.

Dokładnie, chyba juz na starcie do calego sezonu okresla pogode na wszystkie odcinki wszystkich rajdow, nigdy nie mialem zmiany pogody po zapisaniu postepow.
Kekacz uruchomiles to w koncu na 4MX440 czy niestety wymiana byla.

Troszke z optymalizacja zawalili.
Na moim sprzecie (AXP 2000+ @ 2800+, 512 DDR, gt4ti4200 @ 4400) gra czasami przycina na oko do 20 fps przy 1024x768x32 max detale :/
Gdy zjade z detalami i rozdz do 800x600 to niestety ale tez tnie.
Tak wiec wole ladniejsza grafike, i przecierpiec identyczne miescowe przycinania niz grac na grafice LOW bo wtedy mnie odpycha.
Moze jakis patch pomoze.

miejsciowe przycinania to nie kwestia grafiki poczytaj poprzednie posty, u jednego to edonkey u drugiego glupie gg nawet potrafi, po wylaczeniu wszystkiego z traya i z procesow typu seti itp jest super plynnie

Richie napisał:

miejsciowe przycinania to nie kwestia grafiki poczytaj poprzednie posty, u jednego to edonkey u drugiego glupie gg nawet potrafi, po wylaczeniu wszystkiego z traya i z procesow typu seti itp jest super plynnie

Dzieki za sugestie
Optymalizacje kompa i rejestru mam w malym paluszku (kiedys jeszcze sie bawilem w osiagania jak najwiekszego wyniku w 3dmark2001 i mi tak zostalo ).

Jedyne co Ci zostało to milion programikow spowalniających RBRa

witek_p napisał:

Kekacz uruchomiles to w koncu na 4MX440 czy niestety wymiana byla.

Nie udalo sie, lece na pozyczonym 9200SE :/