Richard Burns Rally (by SCi)

mysle, ze to ty zaczales od wyzwania dwoch starych forumowiczow od "typowych polskich malkontentow co to nic nie widzieli mozesz sie zalozyc i gowno sie znaja przeciez i tak", wiec zamiast wszelkich kontratakow zastanow sie nastepnym razem czy to forum GOL czy FFS i do kogo piszesz, chetnie przeczytam cos rzeczowego jak cos wymyslisz, a jak bedziesz pisal znow rano w tym tonie, to juz nie bedziesz potem nic tutaj pisal, prosto i grzecznie mam nadzieje objasnilem i takze pozdrawiam w pokoju

Richie napisał:

a na rajdowy to czekamy od lat

Zatem uwierzcie w RBR i badzcie zbawieni. Przynajmniej do daty wydania, gdy ewentualnie okaze sie kicha.

No dobra, to byla drobna prowokacja z tym byciem na topie.

wolimy byc mile zaskoczeni niz kolejny raz gorzko sie rozczarowac

wracajac do tematu kamkor skoro ich napisales "znasz" to kiedy cokolwiek do pojezdzenia jakies demo autorzy planuja dac ludziom??

Richie i Ralf = Rozmawiajcie sobie na priv plz! Nikt nie chce, zeby topic RBR zostal zamkniety pozniej przez wasze rozmowy, ktore 'moga' sie przerodzic w klutnie. PROSZE was szczerze

Edit:

Richie: Jak dostane pozwolenie na powiedzenie czegos to powiem, nie martw sie.. I tak juz bym wam chcial powiedziec wiecej o tym jumpie, a nie moge po prostu. PEACE

edit2:

ide spac

kamkor napisał:

Richie: Jak dostane pozwolenie na powiedzenie czegos to powiem, nie martw sie.. I tak juz bym wam chcial powiedziec wiecej o tym jumpie, a nie moge po prostu. PEACE

to ja tez mam prosbe, jak czegos nie wiesz, albo nie mozesz napisac, to nie pisz nic, bo takie zdania sa po prostu smieszne i wyglada to tak jakbys wymyslal cokolwiek, aby tylko wygladalo, ze cos wiesz wiec wiadomo cos o terminach czy nie ktos wie?

w126 napisał:

Troche mi sie zdaje, ze super-driverzy GPL-owi zainwestowali tyle tysiecy godzin w doskonalenie sie, ze teraz kazda nawet najmniejsza oznaka nadziei, ze pojawi sie jakis nowy dobry inny symulator (nie twierdze, ze bedzie nim RBR, bo nie mam do tego pewnych podstaw), przeraza ich, bo musieliby to powtorzyc, zeby znow byc na topie. Stad te nerwowe reakcje. To nie ma sensu - Wasze umiejetnosci sa na pewno przenosne.

Hej W126!
Czytam od dawna Twoje posty i szanuje Cie za ich tresc. Tym razem czuje sie jakby przywolany do tablicy

Po pierwsze elita wychowana na GPL przesiada sie bez zadnych problemow na kazdy inny sim. Widzialem Mloda jak loil dupska wszystkim w Nascara 4 swiezo po tym jak Nascar sie pojawil. Bylem tez na jednym z pierwszych wyscigow online w Nascar 4 w ktorym ekipa GPL dolozyla bez problemu fanom owali. Dobra inwestycja zawsze sie zwraca. Gdy pierwszy raz probwalem LFS poczulem sie jak w domu po 10min. Musialem sie tylko przyzwyczaic do innego pola widzenia i wyczuc predkosc/odleglosc. To samo wczesniej z Rally Trophy. Moze nie jestem strasznie szybki ale nie oznacza to ze nie mam racji

Z innej strony to ile razy sie juz rozczarowalismy czekajac na cos w co da sie jezdzic? Oto moja lista: Colin2, Colin3 ( no moze nie Colin 3 bo juz nie mialem zludzen co do Codemasters.. Codemasters powinni zmienic nazwe na Codelamers ), RC2000, Rally Masters, Rallisport Ch, V-Rally i jeszcze ze dwa trzy tytuly mi umknely. Za kazdym razem te same chwyty. Texty o wczesnych wersjach itp... Ilez mozna...

No to może jeszcze ja słówko do tego samego cytatu w126

Cytat:

Troche mi sie zdaje, ze super-driverzy GPL-owi zainwestowali tyle tysiecy godzin w doskonalenie sie, ze teraz kazda nawet najmniejsza oznaka nadziei, ze pojawi sie jakis nowy dobry inny symulator przeraza ich, bo musieliby to powtorzyc, zeby znow byc na topie.

Stary nawet nie wiesz jak bardzo bym chciał to powtórzyć...
Po 3 latach GPL'a bardzo trudno jest już się poprawić, wymaga to niezwykłej cierpliwości i determinacji której mi po prostu brakuje. Po 15 minutach treningu w GPL jestem już spocony i zmęczony więc po prostu mi sie nie chce... I dlatego jak wspominam tą ekstazę z początków GPL'a gdy poznawałem tory, uczyłem się jazdy wogóle od podstaw to marzę o tym by móc to wszystko zacząć jeszcze raz od nowa. Dlatego każdy nowy zapowiadany tytuł jest nadzieją. Ale tyle razy nam obiecywano różne cuda że ludzie przestali wierzyć już w obiecywanki...
Fajnie by było jednak się miło zaskoczyć.

Ozone napisał:

Czytam od dawna Twoje posty i szanuje Cie za ich tresc.

Dzieki, naprawde sie wzruszylem.

Moze zle to wyrazilem poprzednio. Moze lepiej tak: Czy wyobrazacie sobie, ze GPL idzie u Was w odstawke, bo pojawia sie cos nowego lepszego, a 3 lig na serio nikt nie uciagnie czasowo?

Wiadomo, ze co do RBR moze byc rozczarowanie, ale jednak trzeba odroznic, gdy zapowiedzi pochodza od marketningowcow-sciemniaczy i - z drugiej strony - od samych tworcow. W tym drugim przypadku (przyklady to LFS i netKar) rozczarowan jest mniej. Nawet gdy sa to niepelne infomacje od ludzi na samym dole, ktorzy nie moga powiedziec wiele, bo stoi nad nimi kierownictwo developera i caly wielki wydawca, ktory ma kontrole nad przedsiewzieciem i ciagnie nieublaganie w kierunku robienia latwej masowki, to jednak jest cos (RBR, FlatOut).

Okazuje sie, ze nie tylko my analizujemy ten skok w RBR. Nawet ktos zrobil taka 'pomoc naukowa': http://forum.racesimcentral.com/attachment.php?attachmentid=144376

w126 napisał:

jednak trzeba odroznic, gdy zapowiedzi pochodza od marketningowcow-sciemniaczy i - z drugiej strony - od samych tworcow. W tym drugim przypadku (przyklady to LFS i netKar) rozczarowan jest mniej.

niestety znow nei masz racji - patrz Bracie West i WSC, RL, zapowiedzi autorow gowno warte od 6 lat

taa narzekanie mam we krwi . zwykle nie kradnę ludziom marzeń,
ale w tym przypadku to było konieczne. odnoszę się ze wszystkim tylko
i wyłącznie to tego screnna z lotem trzmiela. w tym topicu RBR jest lansowany
ta nadzieje sima rajdowego wszechczasow, ale ten lot lekko mocno to podważył, moze chwilowo...
Padek, dzięki za cieple słowa, dobrze, ze przypomniałeś wypadek z lemans, widziałeś
zapewne jak tamten mercedes zachowywał się w locie, ja naprawdę dziwie się co niektórym
ze nie widza nic dziwnego w tym locie. innych kwestii które tu padły przez noc nie poruszam bo musiałbym odpowiadać w nieskończoność a znacznie bardziej wole się ścigać
niz. dyskutować. poczekamy na filmik i demo, wiec do tego czasu kamkor i Ralf postarajcie
się wstrzymać od kolejnych podniet eot odemnie

Ja mimo wszystko bym chciał przeczytać Wujo Twoje wytłumaczenie co w locie jest nie tak? Bo wg mnie jedyne co jest nie tak to lądowanie. a właściwie to, że auto nie wbiło się w ziemię tudzież nie rozpadło.
Ale sam lot mógłby tak wyglądać - wszystko zalezy jak wyglądałą hopka od strony rozbiegu i jaką miał samochód prędkość.

Sam lot jest ok. Widać co niektórzy nie widzieli jak można skakac na dobrych hopkach na rowerze i z jakich wysokosci wyladowac i jechac dalej Polecam serie Kranked

A co ladowania to juz przesada. Wbić sie w ziemie to nie ma prawa raczej bo ziemia twarda, ubita ale z przedniej czesci wozu powinna zostac miazga Jednak powiem szczerze ze jak bedzie tak, ze po takim ladowaniu auto sie nie rozpadnie lecz bedzie jechało nadwyraz wolno i bedzie problem utrzymac auto w linii prostej to juz bedzie fajnie
Graficzka super a grywalnosc......troche cierpliwości z osądami

dzisas co wy pleciecie juz nie moge popatrzcie sobie na rajdowe filmy wlasnie jak goscie z hopki leca 1,5m nad ziemia 35m w dal na przyklad i zobaczcie jak potem laduje, tutaj auto leci 30m nad ziemia 200m w dal jak ze skoczni narciarskiej, w realu zrobilo by 3 salta i zostala by plama po nim na ziemi

ten samochod leci prosto, tak to by sie zachowywal na ksiezycu wlasnie, jest jakas grawitacja ale, oprocz tego proznia, zadnych innych sil...

Richie napisał:

za to Ralfik to typowy chlopaczek, ktory raz jechal w zyciu jak sam napisal samochodem rajdowym OBOK kierowcy, wiec juz najlepiej wie jak sie jezdzi WRC

Wiesz czemu Was nazwałem malkontentami co narzekanie maja we krwi?Przeczytaj swoje posty od początku tego wątku,Jak dla mnie to narzekanie bije z nich na odległosc. Wysmiewasz sie z tych,ktorym colin 1,2,3 sie podoba.Ironizujesz nawet z tego ,ze mialem okazje zostac przewieziony OBOK kierowcy w WRC.No sorry ale jak dla mnie to okazujesz tutaj kolejna "polska" cechę.Jaką?.......

Cytat:

p.s. normalnie uwielbiam tych mlodych gniewnych colinowcow z przekonaniem, ze jak na czacie www Kuzaj powiedzial, ze CMR to praktycznie idealne odzwierciedlenie prowadzenia WRC to tak na pewno jest

Kuzaj co ty mozesz wiedziec o WRC?Nawet sie Leszek nie odzywaj....

Cytat:

napisalem ci juz Ralf w innej dyskusji jakimi autami zblizonymi do rajdowych jezdzilem, po jakich nawierzchniach itd, uwazam, ze to duzo w porownaniu z innymi, ktorych takich szans nie mieli nigdy ani jezdzic kilkusetkonnymi potworami z roznymi napedami tyl przod 4x4 ani autami na slickach z klatkami itd specjalnie przygotowanymi tylko do rajdow asfaltowych, >Załoze sie , ze w zyciu rajdu na zywo nie widzieli o co? dawaj

To napisze cos co moze mnie dowartosciuje w Twoich oczach ale nie sadze bo zapewne uwazasz,ze pilot w rajdowym samochodzie to zbedny balast i niewazne czy w nim spedzil chwile czy dwie, to nie upowaznia go do tego zeby mial wlasne zdanie na temat tego jak sie zachowuje rajdowy samochod.Powiedz to samo jakiemus kierowcy zawodowemu/amotorowi, ktory startuje w rajdach.Jego odpowiedz pewnie Cie nie ustatysfakcjonuje.
Pierwszy rajd na żywo, ktory widzialem to był Rajd Krakowski '94. Dokładnie rok pozniej siedzialem OBOK kierowcy na starcie do oesu w A-grupowym potworze znanej marki kupionym od Mistrza Polski, ktory ow tytul wywalczył rok wczesniej.Miałem wtedy 18 lat. Od tamtej pory az do dzisiaj jezdzilem i jezdze z roznymi kierowcami, roznymi samochodami a i za kolkiem siedziec tez mi sie zdarzyło.
I jestem przekonany ,ze mozna ustawic tak samochod ,ze bedzie sie prowadzil PODOBNIE jak w colinie tzn.łatwo.Ale jest i druga strona medalu bo gdy dojedziesz do konca oesu z przekonaniem, ze jechałes zajebiscie nie popełniles zadnego błedu, wykorzystałes maximum mozliwosci samochodu, spojrzysz na tabele wynikow i okarze sie, ze dostales 10s na 5km.A to dlatego,ze twoj rywal ustawil samochod na wieksza przyczepnosci,jego auto ciezej sie prowadzilo ale pozwolilo mu to zlac Ci tyłek.
Jestem rowniez przekonany co do tego ,ze samochody "jezdza same", a Ty masz go kierowac tylko w odpowiednia strone i nie przeszkadzac mu za bardzo. Więc czym dla Ciebie rozni sie sim od zwykłej gierki?Tym ,ze trzeba 10 razy na sek. machac kierownica w jedna i w druga strone zeby jechac prosto?Dla mnie mistrzem jest ten , ktory nie wykonuje zadnych zbednych ruchow za kierownica. Juha Kankunnen - on praktycznie zawsze prowadził auto jedna reka bo jakby dolozyl druga to pewnie by mu przeszkadzała . Michael Schumacher - jak on jedzie to wydaje mi sie, ze komputer idealnie steruje tym bolidem z boksu, a on tylko trzyma rece na kierownicy dla zachowania pozorow. Młody polski gniewny - Pelikański. To samo, totalny minimalizm w ruchach kierownica.
I jeszcze jedno. Moim zdaniem nigdy nie powstanie symulacja jazdy sportowym samochodem z prawdziego zdazenia. NIGDY. Dlaczego? Ano z bardzo prostego powodu. Juz to kiedys pisałem. Jak siedzisz przed monitorem to "czujesz" auto tym co zobaczysz, usłyszysz albo tym co ci kierownica z FF przekaze. A w rzeczywistosci auto czujesz przede wszystkim dupa/plecami. I gdy tył zaczyna powoli chciec cie wyprzedzic czujesz to i zaczynasz kontrowac. Dla kogos kto to oglada z zewnatrz to wyglada jakby nic sie nie stało, auto jedzie jak po szynach. Natomiast ty wiesz, ze wlasnie wystapil minimalny, z zewnatrz niewidoczny, poslizg tylnej osi. Przeciez to jest ESENCJA prowadzenia samochodu. A na komputerze musimy zobaczyc, ze nas tył wyprzedza i dopiero wtedy mozemy zareagowac. Powiedz mi Richie jak to zrobia na komputerze?

p.s. To co Richie widziales jakis rajd na żywo?bo mi intuicja podpowiada, ze nie

Ostatnio zmieniony przez Ralf dnia 2004-01-15, 12:38, w całości zmieniany 2 razy