Radioodtwarzacz z CD'kiem do samochodu.

Jakie modele radyjek do aut polecalibyscie najbardziej. Chodzi mi o solidny spzret, dobrze czytajacy CD'ki, jednak w rozsadnej cenie. Ja zastanawialem sie na Pionkiem DEH 1700 jednak cena na allegro (ok 400zł), troche mnie przeraza. Chetnie kupilbym cos w granicach 300 PLN , ale czy za ta akse dostane porzadny sprzet ?

Pozdr.

A myślałeś o tym:
http://moto.allegro.pl/show_item.php?item=40771058
Nieco tańszy ale całkiem fajnie gra.Kłopotów z przeskakiwaniem tez nie ma-mój brat użytkuje takiego od jakiegoś czasu i jest bardzo zadowolony.
Ja po kilku włamach i pozbyciu się kolejno Pionka, JVC i Sony postanowiłem nie wydawać kasy na kolejne drogie radio i zakupiłem coś takiego:
http://moto.allegro.pl/show_item.php?item=41091608
zmieniłem tylko kolor podświetlenia i od ponad pół roku jeździ ze mną.Gra super-radio ma znacznie czulsze niż mój stary Sony CDX 2500R, dość bogate wyposażenie (pełna regulacja dźwięku,CD text itp) a płyty jeśli przeskoczą to tylko jak idzie format mp3 i na bardzo solidnej dziurze.

To drugie rzeczywiscie gra tak jakby mialo 4x70?

SONY bym niebral. Radyko slabo z czuloscia i biedak straszny. Wlasciwie wszystkie nowe nie maja problemow z przeskakiwaniem. Najlepsze z przyziemnych chyba jednak Pionki, choc ja ze swojego Kenyłoda jestem takze zadowolniony.

Nie no z tym to koleś przesadził na maxa ale gra porównywalnie z bardziej markowymi radiami-nie ma zniekształceń, szumów i przygasań przy dużym obciążeniu.Oczywiście nie mówię tu o porównaniach z maszynami za grubą kase.