Przyszlosc GPL i simracingu

looknijcie tu http://www.mastersofgpl.org/
rzecz wydaje sie interesujaca, jesli autorzy beda realizowac to co napisali to wypadaloby w tym uczestniczyc

Moje zdanie jest negatywne.

tzn?
nie chcesz Ozone zeby sie simracing rozwijal czy nie chcesz komercjalizacji i ujednolicenia zasad, czy z gory zakladasz, ze nic z tego nie wyjdzie?

z tego co pisza kilka rzeczy bardzo mi sie podaba - mp. licencje dla kierowcow, globalny ranking, 'lobbowanie', naglasnianie wydazen w mediach,
no i moze dzieki takim dzialaniom powstana nastepne simy a nie tylko arkadowki?

1.Simy nie powstaja ze wzgledu na niewidzialna reke rynku . Ludzie sa glupi i wola kupowac arcade raz w miesiacu niz dobry sim raz na dwa lata. Zrzeszanie sie niczego tu nie zmieni.
2.Tak samo bedzie z mediami. Richie pokazal kto pracuje w telewizji i jak takie programy by wygladaly.
3.Komercjalizacja? Jesli ktos komus chce placic za wygrywanie wyscigow nie mam nic przeciw. Nie dzieje sie tak ( poza jednym przypadkiem ) z powodu hermetycznosci community a na online transmitowane przez telewizje nie ma co liczyc. Moze sie nie znam na ludziach ale wydaje mi sie ze nie znalezli by w sobie zainteresowania zeby ogladac wyscigi ktore nie dzieja sie naprawde i w ktorych nie ma zadnego bezposredniego ryzyka.
4.Ujednolicenie zasad. Po co?! Nagle w polowie naszego sezonu przyjdzie prikaz z Uni/Zwiazku ze mamy dostosowac swoje przepisy do jej/jego wymogow. Co wtedy?
5.Ujednolicone rankingi wskazujace jednoznacznie najlepszego drivera/nacje. Jesli pan X ma ochote poprowadzic pare zestawien i rankingow to ja mu nie bronie. Richie napisze do goscia krotkiego maila z expotrami z wyscigow + zrzutem z tabelek offline i po sprawie. Gdzie tu miejsce dla Zwiazku? I tak wiadomo kto sie w tym swiatku liczy. Ligi powstaja spontanicznie. Te ktore maja dobrych organizatorow/kierowcow i dobre zasady te rosna. Inne opuszczane umieraja. Gdyby Liga Jankesa byla liga GPL to jej zrzeszenie nic nie daloby ani tej lidze ani Zwiazkowi.
6.Licencje dla kierowcow/szkola dla kierowcow. Zastanowmy sie do czego i komu potrzebna jest licencja. Otoz potrzebna jest wystawiajacemu zeby cos reglamentowac np wstep na servery. Dla posiadacza oznacza ona skladke na server + urzednika wystawiajacego + koszty marketingu + nagrody dla zwyciezcow + podatki + podatek wew. na sad itp. Co do szkoly gdybym mial czas i talent ( nie mam ) otworzylbym jakas szkolke. Nikt nikomu w tej chwili tego nie broni. Rozni ludzie na swoj sposob edukuja np Jimmy Bo. Wiec cala ta partyjna nadbudowa nie jest nam potrzebna do realizacji naszych celow.

Ostatecznie majac do wyboru wstepowac czy nie wstepowac Richie prawdopodobnie postanowi wejsc. Tak, zeby nie zostac poza nawiasem i nie zamykac sobie kontaktow.

Musze teraz przerwac, a do powiedzenia mam jeszcze dosc...

Cytat:

1.Simy nie powstaja ze wzgledu na niewidzialna reke rynku . Ludzie sa glupi i wola kupowac arcade raz w miesiacu niz dobry sim raz na dwa lata. Zrzeszanie sie niczego tu nie zmieni.

Ludzie ? Ozone, a ty kto niby jestes ?

Co do ligi PRO, to jest taka w swiatku GP3, i nie widze tu zadnego problemu. Nie ma to zadnego znaczenia dla mnie, a jedynie dla alienow jak sadze, bo to oni wlasnie mogliby zarabiac kase (mam racje Mlod ?)
My sobie jezdzimy dla zabawy, jest to forma spedzania wolnego czasu, hobby, whatever, ale jest to zabawa. Przynajmniej mam taka nadzieje. I to jest najwazniejsze :smile:

[ Ta wiadomość została zmieniona przez: Fil dnia 2001-08-26 04:20 ]

Cytat:

On 2001-08-26 04:17, Fil napisał: Ludzie ? Ozone, a ty kto niby jestes ?

Udajemy ze nie wiemy o co chodzi, nie ?!
Probuje powiedziec ze kazda firma robi rozeznanie co przyniesie jej zyski. Wychodzi na to ze sim sprzeda sie 100 razy gorzej niz arcade przy 10 razy wyzszych nakladach. A to czy sympatycy simow beda sie domagac osobno czy wspolnie zaspokojenia swoich potrzeb nie ma tu znaczenia.

Nie wiem jak jest swiatku GP3. Niechcialbym tylko zeby doszlo do sytuacji w ktorej musze placic skladke bo bez ID nie wejde na vroca .

Ta inicjatywa nie wniesie wg mnie niczego nowego.

[ Ta wiadomość została zmieniona przez: Ozone dnia 2001-08-26 12:32 ]

Masz racje Fil.
W lidze gp3gl zarabiamy kase, ale niestety to powoduje, ze jazda jest troche jak praca i traci sie przyjemnosc z gry

Mlod - wlasnie o tym mowie. Nie mam nikomu za zle, ze dostaje kase za jezdenie w GPx. Chodzi tylko o to, aby umiec sie w tym odnalezc i ciagle traktowac to jako przyjemnosc. Chociaz wiem, ze to moze byc trudne gdy w gre zaczynaja wchodzic pieniadze, jakies oczekiwania od sponorow, itd ...

Ozone - Mysle, ze na razie mozna jeszcze spac spokojnie, komercja nas nie wchlonie (a przynajmniej mam taka nadzieje)

imho o to wlasnie chodzi - swiat simow zbliza sie do reala a taka inicjatywa moze pomoc utrzymac go na wlasciwej drodze
na swiecie tysiace mlodych ludzi sciga sie w gokartach i traktuje to zapewne jako swietna zabawe - w porownaniu z nimi kierowcy F1 to garstka i dla nich to juz nie jest zabawa tylko ciezka praca, ktora oczywiscie pewnie sprawia im przyjemnosc,
dla mnie GPL to duza frajda ale bez ciezkiej pracy jaka wkladam w nauke i treningi nie przynosila by mi satysfakcji

Wydaje mi sie ze taka tendecja jest nieuchronna. Ale nie jestem pewny jaki to wywola skutek.
Pewnie intecje sa dobre. Powtanie czegos takiego nie moze zostac zignorowane przez producentow softu. Nie mowie tutaj o skali roku czy dwoch ale w dluzszej perspektywie na pewno spowoduje ze producenci troche bardziej przyjaznym okiem beda spogladac na rynek SIMOW a nie arkadowek. Bedzie to jednak powazna sila opiniotworcza z ktora trzeba bedzie sie juz liczyc. No bo jezeli bedzie jak do tej pory to jeden sim dobry bedzie powstawal raz na 10 lat.

A komercjalizacja eletronicznej rozrywki postepuje i to z dobrym skutkiem. Wystarczy popatrzec na turnieje w Q3 i podobne gdzie do wygrania jest naprawde sporo kasy. A Simy samochodowe chyba najbardziej sie nadaja do tworzenia lig, rankingow itp.

Jest tylko jeden problem. ktos musi sie tym zajmowac, pilnowac, ksiegowac itd. A nikt tego za darmo nie bedzie robil i boje sie ze pewnego pieknego dnia laczac sie przez vroca czy cos podobnego natkne sie z przerazeniem na komunikat ze wstep na serwer tylko po oplaceniu skladek i wykupieniu licencji we wspanialej organizacji dbajacej o moje i pozostalych wirtualnych kierowcow dobro

dla mnie wszystko jedno kto bedzie obslugiwal serwery on line - czy bedzie to producent i wliczy to w cene programu czy niezalezna organizacja i bede placil skladki, czy przejmie to sponsor i trzeba bedzie zdobyc licencje (wykazac sie odpowiednim poziomem)
jeszcze odpowiedz na post Ozona:
ad 2.
W tlewizji (naszej polskiej) najczesciej decyduja ludzie z ukladow, czesto nie majacy pojecia o nowych technologiach, oni dobieraja prowadzacych i maja jedna wizje 'programu dla mlodziezy' - taka jak ogladamy, jest tylko kwestia czasu i konkurencji - jezeli nikomu z moich znajomych nie podobaja sie programy w stylu 'tenbit' a nie ma dla niego alternatywy to ktos w koncu wypelni luke predzej czy pozniej, niestety u nas to raczej pozniej,
ad 4.
Nikt nam nie kaze zmieniac zasad w polowie sezonu, ale od nastepnego moglibysmy zmienic bez boolu - i mozna byloby wtedy porownywac ligi i kierowcow miedzy soba,
ad 5.
jesli znalazl sie taki czlowiek jak Jankes, ktory co by nie mowic ma checi i czas zeby jakas lige prowadzic - gdyby dostal narzedzia i dobry przepis byc moze jego liga funkcjonowala by lepiej i przyciagala nowych kierowcow, do tego musial by dbac o aktalizacje wymagana np. przez zestawienia swiatowe itp.
ad 6.
Licencja jest dla mnie potrzebna zebym wiedzial z kim jade, a nie np. walczyl o PP przez 30min po to zeby na pierwszym zakrecie zmasakrowal mnie tlum rookies ktorzy weszli na serek 1min przed wyscigiem.

Ozone jestes sceptykiem a ja niepoprawnym optymista, dzieki tobie zawsze moge wrocic na ziemie

Gregor Ad 4 To najbardziej realne zagrozenie! Ze ktos bedzie chcial unifikacji zasad. Jesli wszystkie ligi beda takie same to nie bedzie zadnego wyboru. Ktos arbitralnie z gory bedzie wszystkim narzucal zasady. W imie czego?! W imie stworzenia swiatowego rankingu? Niechby sie okazalo ze mistrzem jest G Huttu. I po to rezygnujemy z roznorodnosci zeby sie okazalo ze nie jest nim M Bee?

A z ta telewizja to masz racje...

ale dyskusja.

No

Aro: wyjasnienie w skrocie

Grupa komunistow i biurokratow chce zalozyc zwiazek zawodowy


[ Ta wiadomość została zmieniona przez: Ozone dnia 2001-08-27 09:50 ]