Jak oceniacie szanse naszego zespolu w nadchodzacych WC 2002 ? Prawde mowiac jest duzo znakow zapytania. Poza tym nie wiem co myslec o tym sparringu z mistrzem korei. to, ze byli 2 razy szybsi nie ulega watpliwosci. Na pewno nasi mieli problemy z aklimatyzacja, ale czy mozna wszystko zrzucac na aklimatyzacje ? Pomijajac juz obrone, stanowczo za slabo grala pomoc. Swierczewski i Kaluzny to nie ci sami zawodnicy. Brakuje im pewnosci i zaangazowania, a rezerwowy A.Bak jest beznadziejny

No i prawde powiedziawszy nie wiem kto wyjdzie przeciw korei.
Bramkarz - wiadomo Dudek
Prawa obrona - Hajto ? Ale boje sie, ze mali koreanczycy beda go objezdzac bo Hajto jest poprostu duzy i mniej zwrotny (pomijajac juz fakt, ze poza reprezentacja nie gra na prawej obronie), Klos ? Niestety slabiutki. Chyba jednak wyjdzie Hajto.
Srodkowi obroncy - w eliminacjach pewniakami byli dla mnie Waldoch i Hajto, ale teraz sprawa sie skomplikowala. Nie wiem czy nie jest lepszym postawienie na mniejszego Zielinskiego (pomimo wieku, na pewno bardziej zwrotny, a musi przeciez nadazac za koreanczykami), oraz Baka, ktory z kolei czyscilby pole karne z wysokich pilek.
Lewa obrona - do niedawna pewniak Zewlakow. Ale ostatnio on sie prezentowal slabiej i do tego ma problemy zdrowotne (zatrucie). Rowniez jest wolny co w polaczeniu z Waldochem, Bakiem, Hajto mogloby stworzyc bombowa mieszanke (niestety o negatywnym znaczeniu). Rzasa - troche za rzadko probowany na tej pozycji, a przeciez w feyenoordzie gra na lewej stronie, no i nie bez kozery zdobyl przeciez puchar uefa. Przy tym jest na pewno zwrotniejszy od Zewlaka. Kozminski - tez szybki, dynamiczny.
Lewa pomoc - tu bez dwoch zdan postawilbym na Krzynowka. Szybki, dynaamiczny, dobry drybler, dobrze podaje, ma predyspozycje do gry kombinacyjnej. Wg mnie idealny kandydat
Srodek - tu nie ma wiekszego wyboru. Kaluzy i Swierczewski bo Murawski praktycznie nie dostal szansy, a A.Bak jak wchodzi to tylko fauluje.
Prawa pomoc - druga obok prawej pomocy newralgiczna pozycja. Dzisiaj w meczu z Seokwnu wiekszosc akcji szla lewa strona, a prawa zupelnie bezuzyteczna. Sibik - niezly, ale jakos nie potrafi pokierowac ta gra na prawej stronie. Czasem sprawia wrazenie jakby bal sie miec pilke przy nodze. I ja go rozumiem, powinien byc lepiej przetestowany bo praktycznie jest nowicjuszem. Kozminski - uniwersalny zawodnik, ale na pewno lepszy na lewej stronie. Krzynowek - bardzo duzo traci postawiony na prawej stronie. Kazda akcje lamie w lewo i po 10-15 jego visavis bedzie juz znal na pamiec jego ruchy.
Atak - wiadomo Olisadebe i kto ? Kryszalowicz ma problemy z kostka i jest w slabszej formie. Zurawski podobno dla odmiany jest w wysmienitej formie. Dochodza Kucharski (calkiem niezly dzisiaj - nie spodziewalem sie tego po nim) no i Zewlakow, ktorego moze nie lubie, ale trzeba przyznac, ze niezle sie prezentuje - i umie bramki zdobywac (w lidze belgijskiej kilkanascie bodajze).
Podsumowujac, gdybym byl Engelem to na mecz z Korea wystawilbym taki sklad
Dudek - Hajto (prawa), Bak, Zielinski, Rzasa (Lewa) - Krzynowek (L), Kaluzny, Swierczewski, Kozminski (P) - Olisadebe, Zurawski.
lub
Dudek - Kozminski (P), Bak, Zielinski, Rzasa (L) - Krzynowek (L), Kaluzny, Swierczewski, Sibik (P) - Olisadebe, Zurawski (Kryszalowicz)
lub
Dudek - Hajto (P), Bak, Zielinski, Kozminski (L) - Krzynowek (L) Kaluzny Swierczewski Sibik (P) - Olisadebe Zurawski
A wy na kogo byscie postawili w tym pierwszym i chyba najwazniejszym meczu ? Jesli Polacy go wygraja to juz praktycznie sa w drugiej rundzie. Przy dobrym ukladzie bramek wychodza z grupy nawet z 4 punktami (zakladajac porazke z portugalia i remis z usa). Szkoda, ze mlody smolarek ma kontuzje (i za duzo batonikow zjadl

) bo bylby pewniakiem na prawa pomoc.