[wydzielone]pretensje o warpa sewera

Dosadnie mi to pokazales na serwerze z kv. Dziekuje za pokaz kolezenskosci z twej strony. Moge sie zalozyc o milion dolarow ze jakby cos takiego sie przytrafilo Kavoo naprzyklad to by byl RS.
Jesli mnie nie rozumiesz to trudno. Pozatym z tego co pamietam to na czacie w nascarze wcale nie bluzgalem ( na 100% pewny nie jestem) tylko was PROSILEM o RS. Aha i nie wykrecaj sie ze nie wiedziales ze kv ma mozliwosc restartu bo kazdy wie ze osoba "na zielono" na serku ja ma ! Zachowales sie jak ostatnia... eee niewazne i tak to nic nie cofnie..
Wiem ze nie bedziesz sie tlumaczyl bo i po co to twoja piaskownica ( jakby to kv powiedzial ) .
W moich oczach straciles jednak WIELE i chce bys o tym wiedzial.
To NAPRAWDE nie bylo mile jak stalem tam na torze i PROSILEM was kilka razy o rs a wy sobie najspokojneij jechaliscie.. tak nie postepuja koledzy.

a kasowanie tego poprzedniego posta to juz chyba przegiecie co ?
Moze odrazu mnie zabanuj ?

Sewer ostatni raz to powtorze i nie zachowuj sie jak IDIOTA, bo jak BURAK wlasnie na serverze juz sie zachowywales i zaraz ci wkleje twoje nie-bluzgi jesli mowie, ze nie dawalem nikomu hasla oprocz Dimaxa i Maxyma(div2) i nie wiedzialem, ze kv cokolwiek restartowal z konsoli, na zadne kolorki nigdy nie patrzylem, ze o niczym nie decydowalem, ani nawet uwaznie nie czytalem twoich bluzgow o restart, to tak wlasnie bylo i nie wmawiaj mi niczego innego i nie miej o nic do mnie pretensji, ja restartowac nie umiem, nie czytalem za bardzo co piszesz bo widzialem bluzgi i to mi wystarczylo, nie decydowalem o niczym, wiec sie ode mnie ODP**** skoro nie rozumiesz po polsku grzecznie

p.s. niektore z twoich grzecznych mesgow, dobrze, ze nie czytalem dokladnie

(Sewer So#21) RS pale sie po warpie
(Sewer So#21) ej qrwa ?? RESTART
(Sewer So#21) dzieki KOLEDZy ! qrwa

znow wytne twoje posty do odzielnego topika, jesli znow wkleisz swoje pretensje do wrazen....

Ostatnio zmieniony przez Richie dnia 2003-10-23, 01:32, w całości zmieniany 2 razy

A co bylo nie tak w tamtym poscie ze wykasowales?

P.S lepsze to niz kasowanie.

skasowalem, bo przykro mi sie dzis zrobilo, jak jeden z naszej starej gwardii kierowcow powiedzial mi na icq, ze nie jezdzi bo patrzac na community nascara z boku na forum to jeden wielki syf, posty z pretensjami o nie wiadomo co do mnie akurat w tym wypadku bez ani krzty winy ani odpowiedzialnosci za to bluzgi na czacie i forum publiczne wyzywanie od chujow - nie pozwole na to juz ci, mimo, iz jest mi przykro, ze nie pojechales, ale jak mowie nie obwiniaj mnie za swoje warpy! jakby ktokolwiek stanal, spytal sie o co chodzi cokolwiek to bym mogl decydowac lub nie, ale jak mowie nie czytalem nawet dokladnie co piszesz bo bylo bardzo ciasno dookola mnie w wyscigu co mozesz sobie na dowod obejrzec na replayu

No, nie wiem Richie. Czemu tak się czepiasz tego SEWERA?
Bo z tego co wiem, przecież on swego czasu miał także pretensje do dam, w właściwie do jednej i tez nie przebierał w słowach Po prostu chłopak jest wyrywny

Ja tez chyba dam sobie spokoj z liga nascar. Skoro widze ze na jednych sie czeka a innych olewa po prostu cieplym moczem.
Mam nadzieje ze sam kiedys znajdziesz sie w takiej sytuacjii jak ja i poczujesz to co czulem ja ( i to nie byla zlosci!! ) i moze wtedy zrozumiesz czego wyzywalem publicznie.
Gdyby nie bylo opcji restartu to bym sie odlaczyl bez slowa ale nie po to trenowalem , potem czekalem z wami na stiepka zebyscie wy mnie olali po prostu. Jesli dla ciebie to bylo wporzdku to nie ma o czym gadac.. ja jednak tak kolegow ( przyjaciol) nie traktuje.

Sewer mi puszcza ciagle privy na forum, ze wszyscy kierowcy sie z nim zgadzaja ktorzy byli na serverze, wspolczuja itd wiec pytam czy to prawda?

i od razu drugie pytanie jakby ktos chcial odpowiedziec, czy ja mam prawo jechac wyscig i walczyc z extremalnie warpujacym kolo mnie Wujem zamiast czytac bluzgi na gorze ekranu, czy w ogole nie moge jezdzic tylko musze siedziec na czacie, czytac mesgi i restarty servera robic? bo chyba sie tu komus cos poj***

>Skoro widze ze na jednych sie czeka a innych olewa po prostu cieplym
>moczem.

skoro nie widzisz roznicy pomiedzy gadaniem podczas practice, wspolnym ustalaniem, ze poczekamy na spokojnie na czacie itd a jechaniem wyscigu w tloku na starcie i brakiem mozliwosci czytania co chwila mesgow na ekranie to faktycznie daj sobie spokoj z liga nascar jesli masz tak ciezkie czajenie co do ciebie pisze

>Jesli dla ciebie to bylo wporzdku to nie ma o czym gadac..

ale co bylo nie w porzadku? ze miales warpa? no fakt, pech, ale gdzie tu moja wina a moze nie bylo w porzadku, ze mialem prawo jechac jak wszyscy inni, bo przeciez nikt sie nie odezwal ani nie stanal i uwazac na wozy kolo siebie blisko a potem walczyc z warpujacym wujem? to bylo nie w porzadku? ty masz cos z glowa nie w porzadku, naprawde mi przykro z tego powodu

Richie napisał:

Sewer mi puszcza ciagle privy na forum, ze wszyscy kierowcy sie z nim zgadzaja ktorzy byli na serverze, wspolczuja itd wiec pytam czy to prawda?

sam klamiesz jak z nut.
oto co napisalem do Richiego
"dobrze ze inni tak nie mysla jak ty.
szkoda tylko ze nie odwaza sie napisac tego na forum a tylko sla mi privy i wiadomosci na gg.
Mozesz byc z siebie dumny"

gdzie tu jest wzmaianka o WSZYSTKICH ?? no gdzie??

ja przynajmniej pisze to co mysle oraz prawde a ty ?? Czyzbys byl do konca zaklamany ?? sam juz nie wiem co myslec o tobie .. Przez ten wyscig i przez to co piszesz tu o mnie ..

Pozatym jak mogles nie widzac moich prosb o RS zobaczyc moje bluzgi ?? Wybiorczo czytasz??
to jest ŻAłOSNE.. szkoda ze i tak nie mam najmniejszej szansy na odpowiedzi na moje pytania..

no dla mnie to co napisalem z pamieci i to co sam teraz mowisz to to samo wlasnie, to ty myslisz w ogole? to jak myslisz to odpowiedz na moje pytanie wyzej, jakim prawem i na jakiej podstawie masz do mojej osoby pretensje, ze jechala jak wszyscy inni w wyscigu i nie czytala twoich bluzgow co 5sekund na pasku u gory ekranu? czekam na odpowiedz, dlaczego to np. ni masz pretensji do pana X czy pana Y tylko akurat do mnie

żalosny jestes dla mnie ty, miales niefart, wspolczuje, nikt sie nie zatrzymal, wspolczuje, nikt nic nie powiedzial, wszyscy pojechali dalej, ja bym sie zastanowil wiec dlaczego i moze zmienil swoje zachowanie ale nie... po co... lepiej znalezc sobie kogos do kogo mozna miec o warpa pretensje i rzucac bluzgi na forum od chujow, jestes dla mnie burakiem spod budki z piwem albo gorszym od dzis nie rozumiejacym co sie do niego pisze i nie zamierzam odpowiadac ani czytac zadnych twoich postow ani privow, wiec nie zarzucaj mnie nimi prosze po raz ostatni bo gadek "i chuj" na priv tez mi sie nie chce czytac

swoja droga trzeba pomyslec, czy i w jakich sytuacjach restart jest dozwolony, zeby potem nie bylo pretensji jak zwykle kogos, ze dobrze wystartowal, a tu ktos serek resetnal, a za drugim razem wybuchl mu silnik bo bieg zle zmienil i co wtedy? jeszcze jeden restart? a moze to byloby w porzadku wobec pokrzywdzonego w powtorce? mozemy zrobic glosowanie na przyszlosc zeby bylo wiadomo

bo to ty jestes szefem. to ty decydujesz. Dlatego mam pretensje do ciebie. pozatym uwazalem cie za mojego kolege i mialem pewien szacunek do ciebie za wiele rzeczy.. Jednak zostalo to zweryfikowane dzieki takeimu wlasnie zdarzeniu. Szkoda ze nie mam zapisu swojego czatu bo kilka razy prosilem o RS jednak ty nie widziales.. Pozatym prosilem ODRAZU jak wpadlem w nogala i zadymil oraz zgasl mi silnik a wy wtedy jeszcze nie mieliscie GREEn !!! jechaliscie wlasnie do startu i napewno wtedy musiales zobaczyc moja prosbe!
Moze ktos ma zapis czata?? bo inaczej chyba nic tu nie udowadnie...