Pomysly na oryginalny symulator!!!

A moze symulatorek dentysty-sadysty
Wiertel jest dostatecznie duzo, zeby mozna bylo podobierac, rozne kolory plomb, a moze potraktowac pacjenta gazem rozweselajacym, albo "znieczulic mu nogi i patrzec jak wychodzi"
Dodatkowo mission-packi jako dentysta warstw rzadzacych, czasy sredniowieczne, czyli kowal od wszystkiego lub w zoo zabieg na klach slonia, tygrysa

Na podobnej zasadzie byla kiedys gierka Life&Death Wypas, tylko zbyt czesto pacjent podczas operacji schodzil

Kiedys sam bez zadnego opisu przeprowadzilem udana operacje, po czym... pacjent zszedl
Tylko dlatego, ze... zbyt gesto go zszylem

Szkoda tylko, ze byla w L&D tylko jedna przypadlosc do operowania - zapalenie wyrostka. W L&D2 byla operacja na mozgu

Ale jakby tak ktos zrobil wypasiona graficznie symulacje chirurga z pelnym zakresem chorob, bo byloby czadowo

Ale bym kroil

Hehe, w L&D2 udalo mi sie nawet kilka operacji przeprowadzic, po ktorych pacjenci przezyli
Fajna gierka byla, ale nawet mimo uwag autorow, zeby nie przeprowadzac takich operacji w zadnym wypadku w RL, zastanawialem sie czy by mi sie taka operacja udala

kavoo napisał:

Taksowka byla juz wieki temu, zagrywalem sie w to kiedys do upadlego Nawet GPS miala Ale tytulu nie pamietam

quarantine

beryl napisał:

quarantine

Tiaa... to byl raczej quake w samochodzie

Quake w samochodzie to byl Carmageddon

Masz racje Beryl, to Quarantine

Carmageddon tez, ale w nim sie nie strzelalo z samochodow, a w Quarantine'ie jak najbardziej...

symulator sanek drewnianych

symulator sedzi (kurde, jak to sie odmienia ?) pilkarskiego

symulator promu plywajacego po morzach i oceanach. wskakuja ludziki na poklad, samochody, lapiemy sztorm i ... walczymy Do tego losowe przypadki takie jak : gora lodowa, oderwanany wlaz przedni / tylni, pozar itd. itp Tylko troche nudnawo by bylo osiem godzin plynac ze swinoujscia do szwecji

symulator ratownika. baywatch na ekranie monitora

Symulator mechanika samochodu wyścigowego. Widok z oczu postaci (FPP), szczegółowo odwzorowana praca. A na deser bycie jednym z ekipy pitstopowej. Zawsze podjeżdżamy do pitu i patrzymy jak te ludziki latają wokół wozu. A tu nagle mała odmiana. Widzimy jak podjeżdża samochód, szybko odkręcamy śrubę (śruby - w Nascar), przykrecamy i podnosimy rękę do góry.

Możnaby było oczywiście wybierać rolę.

padek78 napisał:

A tu nagle mała odmiana. Widzimy jak podjeżdża samochód, szybko odkręcamy śrubę (śruby - w Nascar), przykrecamy i podnosimy rękę do góry.

a potem czekaaaaamy na nastepny zjazd!!!! w miedzyczasie grajac sobie na "miniokienku" w np.Nascara!!!
No i widzicie-nie zawiodlem sie na Waszej wyobrazni!!!!!szczegolnie ten sim posla RP jest zaje...sty!!!!
a sim Leppera i Samoobrony????...taki na engine Quaka!??

taaa, symulator stawiania blokad liczy sie organizacja blokad tak aby nikt nie przejechal

A moze symulator rolnika?
Kupujemy traktory, urzadzenia rolnicze. Uprawiamy roznego rodzaju uprawy. Do tego nawozenie, hodowla, dojenie krow
Wypas na max'a!

SizeeR, to sie nazywa Simfarm

symulacja ptasiego gowna - za przeproszeniem oczywiscie. byla by to gra z cyklu - zagraj przy obiedzie miedzy 1 a 2 daniem. start przy ptasim kuprze a meta... no wlasnie... tu wszystko zalezy od nas... korzystajac z wiatrow, pradow wznoszacych itp kierujemy nasza 'kupka' - wykonujac przy tym przenajrozniejsze ewolucje - a wienczymy to ladowaniem - latwe to nie jest - ale jak sie uda mozna wyladowac na ramieniu - a jeszcze lepiej np glowie jakiegos przechodnia... najlepiej posla - np z samoobrony... po takiej akcji to drugie danie z pewnoscia bedzie lepiej smakowac

* przepraszam za moj chory humor

http://poopmup.sourceforge.net/

))