Tez w to gralem, doszedlem na 20ty ktorys poziom ale zwatpilem. Niestety save'a wywalilem ale pamietam dwa poziomy na ktorych utknalem. Na jednym byl laser na srodku skierowany w dol a w kazdym rogu planszy po dwie gwiazdki, zielone i niebieskie. Za pomoca 4 luster i dwoch szklanych rurek (nie pamietam jak sie nazywaly, w kazdym razie zmienialy kolor promienia lasera).
Drugiej planszy nie potrafie dobrze opisac. Byly tam 3 lasery, niebieski (u dolu po lewej skierowany na skos na prawo do gory), zielony (u dolu skierowany do gory) i czerwony (po prawej skierowany na lewo). Promienie krzyzowaly sie i trzeba bylo uzyc pryzmatu, rurki szklanej (czy dwoch), dwoch luster zmieniajacych bieg promienia o 45st. lub 135st. i jednego zwyklego zmieniajacego bieg promienia o 90st. Oczywiscie trzeba bylo oswietlic 4 gwiazdki bialym promieniem.
Masz jedno lusterko co lamie Ci swiatlo pod katem 45 stopni. Ustaw je nad laserem tak by `zapalic` swiatelko w dolnym prawym rogu...Pozniej juz tylko poustawiac odpowiednio reszte...heh, nie chce Ci za duzo powiedziec by Ci nie popsuc zabawy ale jak sie poddasz to mozesz podeslac stan.