Centrum Fanów Symulatorów » Nascar Racing Season 4,2002,2003 Nascar Real » Podsumowanie treningu Pocono...
Napisz nowy temat    Odpowiedz do tematu

Podsumowanie treningu Pocono...

Idź do strony 1, 2  Następny
Autor Wiadomość
Dimax


Dołączył: 17 Sie 2001
Posty: 2987
Miasto: Szczecin

Post2001-10-04, 16:37      Podsumowanie treningu Pocono... Odpowiedz z cytatem
Poswiecilem 2h i zlookalem caly replay
Wszystkiego moge nie miec bo mialem ping 300 i moze cos nie dochodzilo do mnie, ludzie czasami znikali
Oto co sie dzialo:

przed startem 319 wjezdza w D 48 (mozliwe ze 319 znikl na chwile)
319 perfidnie wjezdza w D 46 nie wyhamowujac przed zakretem
99 wyprzedza ostro 666 i nie utrzymuje toru leci na zew i bum
YF 319 jedzie na maxa po przejechaniu lini mety pozno hamuje i ledwo sie wyrabia
16 wjezdza w D 319 (mozliwe ze byl warp)
319 wjezdza w D 116, potem odbija na bok i leci na zew w 16
YF 101 jedzie na maxa po przejechaniu lini mety nie hamuje i wywala 120
319 lotny start
666 samotny spin
101 wyprzedzil 116, szybko zjezdza na tor jazdy 116 i wczesnie hamuje, bum
#1 samotny spin
YF 319 znowu jedzie na maxa po przekroczeniu lini mety i pozno hamuje
+ to samo za nim robi 323 i leci na trawe
YF 111 200 105 i 14 jada podczas YF w odleglosciach baaardzo duzych od sasiednich wozow...
GF 105 zostal chyba z 200 metrow za wczesniejszym wozem, ciekawe jak sie czuli ludzie za nim jadacy... nc
YF 113 wjezdza w D 111
GF w zakret wchodza RAZEM kolejno od lewej 46 319 (zdublowany) i 310
310 ucieka na zew po ataku 319, po wew atakuje 46 i jakby sie nie zmiescil (albo zabraklo miejsca na 3 wozy !? ) wjezdza w 319 a ten w 310
19 spokojnie wyhamowuje zeby nie wpasc na spinujacego 46 ale z tylu tego nie robi #1 i wjezdza w 19
do calej kraksy dolaczyli jeszcze 101 99 i 666
YF 16 zostaje przez 19 i spinuje
111 samotny spin, po ktorym 14 zwalnia zeby go wyminac ale 16 wjezdza w D 14
nastepny zakret 48 odbija w bok 116
666 przy okazji sam spinuje omijajac go 105 zwalnia i troszq na trawe leci za nim identycznie robi 101 niestety w D 105
105 pechowo odbija sie od bandy i leci na zew gdzie taranuje go 666
YF 19 znow wjezdza w D 16
GF 666 potezny lotny start
81 wjezdza w D 666
YF 105 samotny spin pod YF
kraksa 666 i 99, sytuacja sporna 666 nie puscil zew kiedy jechal duzo wolniej od 99
YF podczas YF 14 wjezdza perfidnie w 3 wozu z przodu

Pozniej duzo osob wyszlo i przez 56 lapow nie bylo ani jednej YF
Ogladajac replay nie da sie niezauwazyc ze czolowa 5-7 jechala podczas YF jak sie nalezy rownym tempem a reszta... masakra
Potem dane mi bylo (#19) jechac pod koniec stawki i co tam sie dzieje podczas YF to poprostu tego nie skomentuje i wcale nie dziwie sie ze 2 razy przywalilem Adika
Nalezy tez zauwazyc ze poza 1 przypadkiem czolowka NIGDY nie spowodowala wypadku i caly wczorajszy wyscig psuly nam tyly i jak widac z powyzszych sytuacji prym w tym wiodl 319

To tyle
 
Reklamy
SEWER


Dołączył: 17 Sie 2001
Posty: 5471
Miasto: Wa-wa

Post2001-10-04, 17:40      Podsumowanie treningu Pocono... Odpowiedz z cytatem
A kto to jest ten #319???
Bo chyba ktos nowy?
 
PiotreQ





Post2001-10-04, 17:51      Podsumowanie treningu Pocono... Odpowiedz z cytatem
Dim, fajnie to wygląda ale trochę napisałeś nie jednoznacznie.
99 wyprzedza ostro 666 i nie utrzymuje toru leci na zew i bum

Dla ścisłości to 99 był wyprzedzany przez 666 i to 666 wypchnął mni ena bandę.

Poźniej, jak się nadażyła okazja to się odwdzięczyłem
(Jack, oczywiście to nie było specjalnie)
 
Dimax


Dołączył: 17 Sie 2001
Posty: 2987
Miasto: Szczecin

Post2001-10-04, 18:01      Podsumowanie treningu Pocono... Odpowiedz z cytatem
dobra jedno i to samo byla kraksa w kazdym razie
a musze przyznac ze w tym przypadku sam mialem watpliwosci z moich zapisek na brudno czy 99 zaszarzowal czy 666
 
Jack





Post2001-10-04, 19:32      Podsumowanie treningu Pocono... Odpowiedz z cytatem
jeśli chodzi o zakręt przed prostą start/meta to ja wyprzedzałem
ale to już było po ogłoszeniu YF
po prostu jestem podatny na sugestie spottera który mi krzyczał aby gnać do mety
zobaczyłem luke myślałem że Piotreq zwalnia
nie pamiętam ale chyba za dużo gazy było i trochę mnie zarzuciło i poleciałem na Piotreq-a
a jeśli chodzi o Twoje odwdzięczenie się to nie pamiętam kiedy to było
widocznie bardzo delikatnie to zrobiłeś :smile:

[ Ta wiadomość została zmieniona przez: Jack dnia 2001-10-04 19:33 ]
 
Aro BMW
E39

Dołączył: 17 Sie 2001
Posty: 1478
Miasto: Ustroń

Post2001-10-04, 19:39      Podsumowanie treningu Pocono... Odpowiedz z cytatem
Proponuje tym wszystkim ktorzy powodowali te wszystkie zalosne kraksy zeby sciagnieli sobie replay (skad? nie wiem ) i ogladajac czolowke zobaczyli co to znaczy szacunek dla przeciwnika. Wielokrotnie zdarzalo sie ze wspomniana czolowka jechala bok w bok kilkaset metrow przez 2 kolejne zakrety i jakos nie zdarzyla sie nawet najdrobniejsza obcierka nie mowiac juz o crashu. I bynajmniej nie jest to wynikiem wiekszych umiejetnosci czy wiekszego doswiadczenia online (ba, nawet powiem ze osoby o ktorych mowa bardzo zadko scigaly sie wczesniej online), tylko jest to wynikiem procesu myslenia w czasie jazdy ktory niektorym osobom jest jak widac obcy.
Proponuje uzyc widoku z helikoptera zeby zobaczyc jaki powinien byc tor jazdy kiedy 2 (3?) samochody jada obok siebie w zakrecie.

Ktos wczesniej pisal ze crashe przy YF i nierowna predkosc spowodowane sa chatowaniem... to ja sie qzwa pytam: czy osoby te maja klawiature na podlodze i pisza w czasie jazdy nogami ze nie moga utrzymac stalej predkosci czy qzwa co? Jesli tak to proponuje nauczyc sie pisac lewa noga zeby prawa moc trzymac na gazie.
A druga sprawa jesli ktos jedzie na YF i nagle wszyscy mu znkina to niech qrwa patrzy na predkosciomierz i jedzie taka predkoscia jaka utrzymuje pace car na danym torze a nie zap******la ile wlezie, bo wczoraj na YF ktos tak od tylu przypierdolil ze za jednym razem wywalil kavoo, mnie i mloda po czym kavoo sie chyba wqrwil i wyszedl :sad:

[ Ta wiadomość została zmieniona przez: Aro dnia 2001-10-04 19:41 ]
 
Adik


Dołączył: 17 Sie 2001
Posty: 3932
Miasto: /dev/dvb

Post2001-10-04, 19:48      Podsumowanie treningu Pocono... Odpowiedz z cytatem
Nawiazujac do podsumowania treningu przez Dimaxa poczytajcie sobie wycinek z chat-room'a (szczegolnie to co wypisywal 319:

(CG#1) pierdole
(SA#319) jebac to !!!!!!!!!!!!!!!!!
(AM#310) co za debil
(MZ#101) qrva to tak wyglada???
(CG#1) nie da sie kurwa jechac
A. Osuch:Client has manually disconnected.
(MZ#101) ludzie chyba to nie o to chodzi!!!!!!
(SA#319) przerost ambicji i chuj !

 
DariuszM


Dołączył: 17 Sie 2001
Posty: 4793
Miasto: Poznan

Post2001-10-04, 20:03      Podsumowanie treningu Pocono... Odpowiedz z cytatem
To ja Aro was walnąłem i bije się za to w piersi, ale utrzymywyanie prędkości pacecara nie będzie działać w 100%, bo podczas każdej YF prędkość kolumny skakała nonstop od ok 25 MPH do prawie 90 MPH...a jak już dojdzie do "zniknięcia" to zawsze ponowne pojawienie się będzie trochę loterią...ci z przodu raz szybcie raz wolniej, ci z tylu raz szybciej raz wolniej...


_________________
"Run, live to fly, fly to live, Aces high"

[ Ta wiadomość została zmieniona przez: DariuszM dnia 2001-10-04 20:09 ]
 
Dimax


Dołączył: 17 Sie 2001
Posty: 2987
Miasto: Szczecin

Post2001-10-04, 20:07      Podsumowanie treningu Pocono... Odpowiedz z cytatem
dlatego mowie ze 90% wypadkow w tym moje wczorajsze 2 byly spowodowane skakaniem qrwa nonstop z 40 do 90 mph i tak sie dzialo PRZEZ CALY WYSCIG na tylach
Chyba tylko max 7 osob z przodu urzymywalo sie rozsadnie w kolejce a dalej to dajcie spokoj
 
kavoo


Dołączył: 16 Sie 2001
Posty: 8688
Miasto: 100lica

Post2001-10-04, 20:22      Podsumowanie treningu Pocono... Odpowiedz z cytatem
Dariusz przepraszam ze sie zapytam ale czy probujesz nam wytlumaczyc, ze w zwiazku ze spowodowanym lagiem zniknieciem calej stawki driverow doszedles do wniosku, ze wszyscy nagle odjechali ci na pol okrazenia i z tego powodu postanowiles depnac po gazie?? Zeby nas dogonic??

Sorry, ale wydaje mi sie ze mogles sie wysilic bardziej z tym tlumaczeniem...
 
Ozone


Dołączył: 17 Sie 2001
Posty: 796
Miasto: New England

Post2001-10-04, 20:23      Podsumowanie treningu Pocono... Odpowiedz z cytatem
Wypadek YF 113 - 111

Jechalem sobie wczoraj spokojnie na 4 i 5 pozycji i podczas YF nie mialem problemow z utrzymaniem w miare stalej predkosci. Jak ktos przede mna zostawial za duzy, moim zdaniem, odstep to albo wyprzedzalem goscia na moment albo podjezdzalem do samego zderzaka. Skutkowalo i obywalo sie bez zadnych incydentow. Natomiast to co obserwowalem w lusterku wola o pomste do nieba. Ludzie zblizaja sie i oddalaja niknac na granicy widocznosci naprzemian... Po czwartej YF zaczely sie dublowania i na 3 pozycje pojawil sie dubler WB ktory zostawial wlasnie po 300m odstepu. Osobiscie dojechalem do niego i przy roznicy predkosci ok 5mph klepnalem go w dupsko zeby sie pospieszyl. Gosc wyladowal na trawie co nie bylo ofcoz moim zamiarem. Glupio mi teraz z tego powodu bo widze ze nie ma zadnego sposobu zeby "sklaniac" ludzi do przestrzegania regulaminu nie lamiac go samemu. Wiecej tego nie zrobie.
 
Tiges


Dołączył: 17 Sie 2001
Posty: 2233
Miasto: Wrocław/Warszawa

Post2001-10-04, 21:10      Podsumowanie treningu Pocono... Odpowiedz z cytatem
ja podejzewam ze gdyby nie kilku panow to i wypadkow byloby mniej i atmosfera na treningu mniej nerwowa (i co za tym idzie mniej wypadkow)
 
DariuszM


Dołączył: 17 Sie 2001
Posty: 4793
Miasto: Poznan

Post2001-10-04, 21:24      Podsumowanie treningu Pocono... Odpowiedz z cytatem
Nie mam replaya i nie pamiętam na ile prędkość mi sie zmieniła...to znikanie (wszystkich na dłużej) przytrafiło mi się online pierwszy raz, więc ogólnie to byłem zdezorientowany, tym bardziej, że lag trwał dobrych kilka sekund. Pamiętam, że starałem sie nie przyspieszać, ale bieg był wysoki, więc silnik był cicho - być może nie zwolniłem jak trzeba, gapiłem się przed siebie, modląc, żeby wizja wróciła, nie patrzyłem na prędkość. Pierwszy taki lag, mój pech, mój błąd, ty ucierpiałeś - sorry- na drugi raz już będe wiedział by pilnować prędkości.

_________________
"Run, live to fly, fly to live, Aces high"

[ Ta wiadomość została zmieniona przez: DariuszM dnia 2001-10-04 21:25 ]
 
B182





Post2001-10-07, 12:30      Podsumowanie treningu Pocono... Odpowiedz z cytatem
To ja Nieslawny 319 Sorry za wszystkie kraksy które spowodowalem.
Żeby ratowac honor obiecuje nastepny Trening bede jechal tak zeby nic nie zchrzanic
OBIECUJE i jeszcze raz SORRY
 
Richie


Dołączył: 16 Sie 2001
Posty: 20333
Miasto: Lublin/Wrocław

Post2001-10-07, 12:40      Podsumowanie treningu Pocono... Odpowiedz z cytatem
ILE MASZ LAT ? A WLASCIWIE ILE LAT BRAKUJE CI DO 15 ? tu nie chodzi o twoje umiejetnosci tylko brak myslania i rozwalanie innych, musisz przejechac pare wyscigow NIE ligowych i jesli kilka osob potwierdzi ze juz potrafisz sie zachowac to dopiero porozmawiamy o haśle na server
 
Centrum Fanów Symulatorów » Nascar Racing Season 4,2002,2003 Nascar Real » Podsumowanie treningu Pocono... Idź do strony 1, 2  Następny
Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu
Skocz do: