ty oduck zyjesez w harmonii ze swiatem jak jakis hipis love i peace ale a bym sobie jeszcze poszalal i z perspektywy czasu stwierdzam ze bylem za mlody
LOL no w harmonii zyje, fakt, ale nie wiem co to ma do malzenstwa?
Cytat:
odradzam wsztykim malolatom w wieku 20-25 lat chajtanie
ja mysle ze tu nie wiek jest istotny tylko to czy ktos juz uznaje dojrzale swiadomie ze to odpowiedni moment, znam ludzi 35letnich ktorzy jeszcze sie "nie wyszaleli" i na slub obiektywnie beda gotowi gdzies za 10 lat mnei j wiecej;)
wiec nie generalizujmy lepiej
Reklamy
Madey
Dołączył: 17 Sie 2001
Posty: 1821
Miasto: Juszkowo Kolonia
2004-09-06, 21:23 Pochwalę się!!!!!
no wiesz akurat wiek ma znaczenie
ja po roku chodzenia z dziewczyna ( zona ) chcialem sie chajtac i uwazalem sie za madrego swiadomeg i dojzalego i wogule supa ale i tak pochodzilem 5 lat zanim dalem sie zapuszkowac
ehh porozsiewalbym jeszcze swoje plemniki po swiecie
w sumie to jestem ciekaw ile jestescie ze swoimi zonami ?
ja jestem juz 14 lat
ODuck
Dołączył: 28 Sie 2001
Posty: 4634
2004-09-06, 22:26 Pochwalę się!!!!!
aaa no to trzeba bylo pisac ze sie nie nadymales w zyciu wystarczajaco:) od razu bym zrozumial
ale mysle ze wiek nei ma znaczenia - nieraz ktos w wieku 25 lat tez moze przeciez dojsc do wniosku ze juz wystarczy tego dobrego, ze warto posmakowac zycia od tej wartosciowszej, cos znaczacej strony
zeby potem nie narzekac w wieku 35 lat "a my tylko banany i banany "
Bartko
Dołączył: 23 Mar 2004
Posty: 421
Miasto: Kraków gg 2860238
2004-09-06, 23:12 Pochwalę się!!!!!
Piotrek nie zapomnij opisać jak walczyłeś z tremą w kościele i miękkimi kolanami podczas pierwszego tańca.Rady moga mi się przydać dokładnie 2 tygodnie po tobie...
Richie
Dołączył: 16 Sie 2001
Posty: 20333
Miasto: Lublin/Wrocław
2004-09-06, 23:42 Pochwalę się!!!!!
Oduck mimo wielkiego szacunku dla twojej osoby powiem szczerze: pogadasz z madeyem za 10 lat jak bedziesz chociaz mial podobny staz, z rocznym madey gadal tak samo jak wy, a ta dyskusja wyglada jak slepego z gluchym i nie ma sensu IMHO zadnego
ODuck
Dołączył: 28 Sie 2001
Posty: 4634
2004-09-07, 08:04 Pochwalę się!!!!!
ale oczywiscie ze w sprawach malzenstwa to madey rulez, tylko chodzi mi o zniechecanie przez Madeya spowodowane wlasnymi doswiadczeniami i niezrealizowanymi marzeniami
Richie
Dołączył: 16 Sie 2001
Posty: 20333
Miasto: Lublin/Wrocław
2004-09-07, 09:51 Pochwalę się!!!!!
a ja mowie ze nie masz pojecia o co madeyowi chodzi bo nie mozesz miec
jak sie kupi samochod mocniejszy i lepszy niz poprzedni to przez pierwsze dni moc szokuje, wgniata w fotel ze szok, radocha jest nieziemska, chcialoby sie tankowac i jezdzic non stop taki czad
po miesiacu przyzwyczajasz sie do mocy, zaczynasz slyszec stuki, ktore na poczatku wydawaly sie nieistotne i w ogole ich nie slychac
po pol roku brakuje ci juz mocy, trzaskow jest coraz wiecej w tapicerce, przejezdzasz sie kolegi szybszym cichszym i wygodniejszym autem i..
tutaj wg ciebie nadal wracasz szczesliwy do swojego daewoo i nie chcesz audi, a wg madeya dopiero wtedy widzisz ze mogles jeszcze pojezdzic audi nim daewoo uznasz za wystarczajace do konca zycia
oczywiscie to za duze uproszczenie i porownanie samochodu do kobiety ale zasada i wniosek jest jedna i ta sama - majac nowe auto od miesiaca czy zone rok czy nawert 3 NIE MASZ pojecia o czym mowi ten, ktory ma je juz 10 lat, nie zrozumiesz go i tyle nie ma mowy, za 10 lat pogadacie
Piotrek_RSA
Volvo
850
Dołączył: 13 Maj 2003
Posty: 260
Miasto: Rzeszów
2004-09-07, 10:00 Pochwalę się!!!!!
Dziękuję jeszcze raz za wszystkie życzenia.
Widzę iż rozgorzała dyskusja na temat małżeństwa.
Powiem wam, że ja się tego nie boję i jestem optymistą, a czy mam teraz rację to pokaże życie.
Głowa do góry wszyscy żonaci i nieżonaci !!!!
ODuck
Dołączył: 28 Sie 2001
Posty: 4634
2004-09-07, 22:52 Pochwalę się!!!!!
Richie napisał:
a ja mowie ze nie masz pojecia o co madeyowi chodzi bo nie mozesz miec
jak sie kupi samochod mocniejszy i lepszy niz poprzedni to przez pierwsze dni moc szokuje, wgniata w fotel ze szok, radocha jest nieziemska, chcialoby sie tankowac i jezdzic non stop taki czad
po miesiacu przyzwyczajasz sie do mocy, zaczynasz slyszec stuki, ktore na poczatku wydawaly sie nieistotne i w ogole ich nie slychac
po pol roku brakuje ci juz mocy, trzaskow jest coraz wiecej w tapicerce, przejezdzasz sie kolegi szybszym cichszym i wygodniejszym autem i..
tutaj wg ciebie nadal wracasz szczesliwy do swojego daewoo i nie chcesz audi, a wg madeya dopiero wtedy widzisz ze mogles jeszcze pojezdzic audi nim daewoo uznasz za wystarczajace do konca zycia
oczywiscie to za duze uproszczenie i porownanie samochodu do kobiety ale zasada i wniosek jest jedna i ta sama - majac nowe auto od miesiaca czy zone rok czy nawert 3 NIE MASZ pojecia o czym mowi ten, ktory ma je juz 10 lat, nie zrozumiesz go i tyle nie ma mowy, za 10 lat pogadacie
nie za bardzo trafnwe to porownanie z samochodami, bo nie znam takiego, ktory po kilkudziesieciu latach nadal moze komus sluzyc jako topowy model, a malzenstwa znam pare z wielkim stazem szczesliwe, i niestety dla mnie nieszczesliwy madey (i jak widze, nei tylko on) jest wyjatkiem, ktorym za bardzo sie nie przejmuje
poza tym tak samo, jak madey jako osoba ktora doswiadczyla malzenstwa, i teraz narzeka ze sie nie wyszalala, daje przestrogiu zeby czasem sie za wczsenie nie chajtac, tak i ja jako osoba ktora sie z kolei wyszalala, moze powiedziec madeyowi ze nie warto sobie tym zawracac glowy
PS. a autami kolegow nie jezdze bo po pierwsze nie daja mi jezdzic, a po drugie nie mam na to ochoty , jeszcze cos zepsuje
Piotrek, nie sluchaj ramoli zgnusnialych i zawiedzionych , rob jak uwazasz i ciesz sie! powodzenia!
Speedy
Alfa
159
Dołączył: 17 Sie 2001
Posty: 5076
Miasto: Poznań
2004-09-07, 23:24 Pochwalę się!!!!!
całe szczęście że sie nie ożeniłem więc nadal jestem szczęśliwy...
Madey
Dołączył: 17 Sie 2001
Posty: 1821
Miasto: Juszkowo Kolonia
2004-09-07, 23:36 Pochwalę się!!!!!
lol oduck tak wiele znasz szczesliwych malzenstw ??
mowilem ze jestes hipisem
ja wlasnie moge policzyc na palcach jednej reki szczesliwe pary
ale ja mieszkam na polnocy kraju to pewnie dlatego
ODuck
Dołączył: 28 Sie 2001
Posty: 4634
2004-09-07, 23:49 Pochwalę się!!!!!
znam tyle samo szczesliwych co nieszczesliwych
wole rownac do gory niz ogladac sie na dol
jedyne co moge to ci wspolczuje ze ci sie nie udalo w takim razie...
speedy - bingo
Richie
Dołączył: 16 Sie 2001
Posty: 20333
Miasto: Lublin/Wrocław
2004-09-07, 23:50 Pochwalę się!!!!!
>nie za bardzo trafnwe to porownanie z samochodami, bo nie znam
>takiego, ktory po kilkudziesieciu latach nadal moze komus sluzyc jako
>topowy model
VW Garbus
>dla mnie nieszczesliwy madey (i jak widze, nei tylko on)
jesli do mnie pijesz to sie myslisz ja jestem zadowolony nadal nie spotkalem blizszej idealowi kobiety
>moze powiedziec madeyowi ze nie warto sobie tym zawracac glowy
moze to powiedziec za 10 lat ktos kto kupil nowy monitor ze sklepu nie ma pojecia o dyskusji o tym, czy za 20 lat mu wyblaknie czy nie ten model bo tego po prostu nie wie, nie doswiadczyl, zawsze powie, ze NA BANK nie
>Piotrek, nie sluchaj ramoli zgnusnialych i zawiedzionych , rob jak uwazasz i ciesz sie!
dokladnie Piotrek na rozmyslania wstecz dopiero przyjdzie czas za pare lat
PS do Oducka znam Monike madeya i wszystko z nimi ok
ODuck
Dołączył: 28 Sie 2001
Posty: 4634
2004-09-07, 23:57 Pochwalę się!!!!!
Richie napisał:
VW Garbus
lol racja tzn zona o jego urodzie rzeczywiscie bylaby niezmienna :0 czy 20, czy 50 lat - zawsze garb, wysunieta szczeka i wylupiaste oczy :0 takie wyraziste cechy przyslonia kazda zmarszczke czy cellulit:)
Cytat:
>moze powiedziec madeyowi ze nie warto sobie tym zawracac glowy
moze to powiedziec za 10 lat ktos kto kupil nowy monitor ze sklepu nie ma pojecia o dyskusji o tym, czy za 20 lat mu wyblaknie czy nie ten model bo tego po prostu nie wie, nie doswiadczyl, zawsze powie, ze NA BANK nie
tzn co , musialbym szalec jeszcze 10 lat dluzej? podejrzewam ze bym zszedl na zawal bardzo szybko i nici z opowiadania..
Richie
Dołączył: 16 Sie 2001
Posty: 20333
Miasto: Lublin/Wrocław
2004-09-08, 01:28 Pochwalę się!!!!!
nie, chodzi o to ze musisz poczekac 10 lat zeby spojrzec wtedy na swoja zona, nie jestes w stanie przewidziec co wtedy bedziesz uwazal, czasu nie da sie w tym wypadku przyspieszyc trzeba poczekac i wrocimy do tej rozmowy
za tego Garbusa to dostaniesz jest piekny z dusza i klimatem, niezawodny coz wiecej chciec