PL1 - PL2 4.04 NIEDZIELA 22:00 oba mecze

Masz napewno bwpatcha?

Spotykamy sie o 21:30 w pokoju POLAND

jedzmy szybko bo mam przed 1.00 byc w pracy

no i co za pop*&^(* haslo ktos wymyslil ani gplwc ani gplpl nie dziala :O

jeszcze jedno: KASKI jakie kolory? ustalone juz?

PL1 pewnie zolte.

hasło kavoo pisale wczeniej - GPLWCQF
to QF to od quarter final czy jakoś tak
kaski my mamy biale a oni nie wiem

Track: Mexico Sun Apr 04 23:04:08 2004

PRACTICE TIMES

Pos No Driver Team Nat Time Diff Laps
1 16 Justyn Kolpowski Lotus USA 1m45.693s 9
2 6 Jacek Madejski Lotus MON 1m45.745s 00.052s 8
3 9 Artur Mlodzinski Cooper MON 1m45.937s 00.244s 11
4 12 Jakub Wronski Brabham MON 1m46.111s 00.418s 14
5 5 Michal TYTUS Pychynski Eagle MON 1m46.190s 00.497s 11
6 18 Marek Mazurkiewicz Ferrari USA 1m46.359s 00.666s 6
7 17 Michal Stefanik Honda MON 1m46.582s 00.889s 9
8 22 Grzegorz Bartoszek Eagle USA 1m47.016s 01.323s 12
9 11 Wojciech Nogalski BRM MON 1m47.245s 01.552s 12
10 4 Grzegorz Herda Cooper USA 1m47.661s 01.968s 12
11 4 P. O.L.I.S.H. Brabham ARG No time No time 0

All times are official
Generated with GPL Replay Analyser


Track: Mexico Sun Apr 04 23:04:08 2004

RACE RESULTS (After 20 laps)

Pos No Driver Team Nat Laps Race Time Diff
1 16 Justyn Kolpowski Lotus USA 20 35m41.768s
2 9 Artur Mlodzinski Cooper MON 20 35m46.002s 04.234s
3 6 Jacek Madejski Lotus MON 20 35m52.254s 10.486s
4 18 Marek Mazurkiewicz Ferrari USA 20 36m10.842s 29.074s
5 5 Michal TYTUS Pychynski Eagle MON 20 36m11.566s 29.798s
6 22 Grzegorz Bartoszek Eagle USA 20 36m16.747s 34.979s
7 12 Jakub Wronski Brabham MON 20 36m17.276s 35.508s
8 17 Michal Stefanik Honda MON 20 36m19.432s 37.664s
9 11 Wojciech Nogalski BRM MON 17 31m15.379s 3 lap(s)
10 4 Grzegorz Herda Cooper USA 6 11m17.973s 14 lap(s)
11 4 P. O.L.I.S.H. Brabham ARG 0 DidNotStart 20 lap(s)


Race results are unofficial
(Replay might have been saved before end of race)

RACE FASTEST LAPS

Pos Driver Time Lap
1 Artur Mlodzinski 1m45.887s 20
2 Michal TYTUS Pychynski 1m46.129s 20
3 Justyn Kolpowski 1m46.213s 11
4 Jacek Madejski 1m46.270s 18
5 Jakub Wronski 1m46.464s 11
6 Michal Stefanik 1m47.177s 19
7 Marek Mazurkiewicz 1m47.360s 10
8 Wojciech Nogalski 1m47.509s 17
9 Grzegorz Bartoszek 1m47.691s 16
10 Grzegorz Herda 1m49.800s 4
11 P. O.L.I.S.H. No time


LEADERS

Driver Laps
Justyn Kolpowski 1-20

Number of lead changes: 0
Number of leaders: 1


LAPS LED

Driver Laps led
Justyn Kolpowski 20


HIGHEST CLIMBER

Driver Start Finish Change
Grzegorz Bartoszek 8 6 2
Marek Mazurkiewicz 6 4 2
Artur Mlodzinski 3 2 1
P. O.L.I.S.H. 11 11 0
Grzegorz Herda 10 10 0
Justyn Kolpowski 1 1 0
Wojciech Nogalski 9 9 0
Michal TYTUS Pychynski 5 5 0
Jacek Madejski 2 3 -1
Michal Stefanik 7 8 -1
Jakub Wronski 4 7 -3


ON TRACK LAPS

Driver Laps/Total Percent
Jacek Madejski (18/20) 90.00
Grzegorz Bartoszek (16/20) 80.00
Marek Mazurkiewicz (15/20) 75.00
Justyn Kolpowski (14/20) 70.00
Jakub Wronski (11/20) 55.00
Michal TYTUS Pychynski (7/20) 35.00
Artur Mlodzinski (6/20) 30.00
Michal Stefanik (6/20) 30.00
Wojciech Nogalski (3/17) 17.65
Grzegorz Herda (2/6) 33.33


RACE LAPTIME CONSISTENCY
(first lap excluded)

Driver Avg Deviation Std Deviation Avg Laptime Laps
Justyn Kolpowski 0.342 0.534 1m46.765s 20
Marek Mazurkiewicz 0.372 0.491 1m47.979s 20
Grzegorz Bartoszek 0.415 0.498 1m48.270s 20
Artur Mlodzinski 0.424 0.575 1m46.722s 20
Jacek Madejski 0.642 0.889 1m47.237s 20
Michal Stefanik 0.672 0.962 1m48.333s 20
Jakub Wronski 0.713 0.813 1m47.689s 20
Wojciech Nogalski 1.219 1.588 1m49.580s 17
Michal TYTUS Pychynski 1.282 1.940 1m47.970s 20
Grzegorz Herda 1.416 1.782 1m50.915s 6

Track: Kyalami Mon Apr 05 00:21:38 2004

PRACTICE TIMES

Pos No Driver Team Nat Time Diff Laps
1 14 Michal Stefanik Eagle MON 1m18.183s 11
2 12 Artur Mlodzinski Ferrari MON 1m18.238s 00.055s 12
3 23 Jacek Madejski Lotus MON 1m18.497s 00.314s 11
4 6 Justyn Kolpowski Lotus USA 1m18.763s 00.580s 11
5 22 Michal TYTUS Pychynski Brabham MON 1m18.992s 00.809s 12
6 18 Jakub Wronski Cooper MON 1m19.294s 01.111s 11
7 16 Wojciech Nogalski BRM MON 1m19.728s 01.545s 14
8 4 Marek Mazurkiewicz Ferrari USA 1m19.750s 01.567s 11
9 15 Grzegorz Herda Cooper USA 1m20.540s 02.357s 13
10 8 Grzegorz Bartoszek Eagle USA 1m20.549s 02.366s 12
11 11 Piotr Oblicki Lotus MON No time No time 0
12 4 P. O.L.I.S.H. Brabham ARG No time No time 0

All times are official
Generated with GPL Replay Analyser


Track: Kyalami Mon Apr 05 00:21:38 2004

RACE RESULTS (After 24 laps)

Pos No Driver Team Nat Laps Race Time Diff
1 14 Michal Stefanik Eagle MON 24 31m44.737s
2 12 Artur Mlodzinski Ferrari MON 24 32m25.058s 40.321s
3 18 Jakub Wronski Cooper MON 24 32m26.480s 41.743s
4 16 Wojciech Nogalski BRM MON 24 32m29.949s 45.212s
5 22 Michal TYTUS Pychynski Brabham MON 24 32m39.190s 54.453s
6 4 Marek Mazurkiewicz Ferrari USA 24 32m44.642s 59.905s
7 8 Grzegorz Bartoszek Eagle USA 4 5m40.644s 20 lap(s)
8 23 Jacek Madejski Lotus MON 3 4m12.313s 21 lap(s)
9 6 Justyn Kolpowski Lotus USA 3 4m12.438s 21 lap(s)
10 15 Grzegorz Herda Cooper USA 0 0m00.000s 24 lap(s)
11 11 Piotr Oblicki Lotus MON 0 DidNotStart 24 lap(s)
12 4 P. O.L.I.S.H. Brabham ARG 0 DidNotStart 24 lap(s)


Race results are unofficial
(Replay might have been saved before end of race)

RACE FASTEST LAPS

Pos Driver Time Lap
1 Artur Mlodzinski 1m18.034s 24
2 Michal Stefanik 1m18.524s 23
3 Michal TYTUS Pychynski 1m19.132s 21
4 Marek Mazurkiewicz 1m19.415s 21
5 Jakub Wronski 1m19.663s 10
6 Wojciech Nogalski 1m19.974s 16
7 Jacek Madejski 1m20.353s 3
8 Grzegorz Bartoszek 1m20.563s 3
9 Justyn Kolpowski 1m21.171s 3
10 P. O.L.I.S.H. No time
11 Grzegorz Herda No time
12 Piotr Oblicki No time


LEADERS

Driver Laps
Michal Stefanik 1-24

Number of lead changes: 0
Number of leaders: 1


LAPS LED

Driver Laps led
Michal Stefanik 24


HIGHEST CLIMBER

Driver Start Finish Change
Grzegorz Bartoszek 10 7 3
Wojciech Nogalski 7 4 3
Jakub Wronski 6 3 3
Marek Mazurkiewicz 8 6 2
Michal TYTUS Pychynski 5 5 0
P. O.L.I.S.H. 12 12 0
Piotr Oblicki 11 11 0
Artur Mlodzinski 2 2 0
Michal Stefanik 1 1 0
Grzegorz Herda 9 10 -1
Jacek Madejski 3 8 -5
Justyn Kolpowski 4 9 -5


ON TRACK LAPS

Driver Laps/Total Percent
Jakub Wronski (20/24) 83.33
Marek Mazurkiewicz (19/24) 79.17
Artur Mlodzinski (7/24) 29.17
Michal Stefanik (6/24) 25.00
Wojciech Nogalski (6/24) 25.00
Michal TYTUS Pychynski (3/24) 12.50
Justyn Kolpowski (2/3) 66.67
Jacek Madejski (1/3) 33.33
Grzegorz Bartoszek (1/4) 25.00


RACE LAPTIME CONSISTENCY
(first lap excluded)

Driver Avg Deviation Std Deviation Avg Laptime Laps
Justyn Kolpowski 3.7e- 3.75e 1m21.208s 3
Michal Stefanik 0.281 0.443 1m19.089s 24
Grzegorz Bartoszek 0.354 0.381 1m21.094s 4
Wojciech Nogalski 0.411 0.499 1m20.794s 24
Jacek Madejski 0.480 0.480 1m20.833s 3
Jakub Wronski 0.911 1.569 1m20.643s 24
Marek Mazurkiewicz 1.230 1.737 1m21.147s 24
Michal TYTUS Pychynski 1.513 2.063 1m20.886s 24
Artur Mlodzinski 2.312 4.277 1m20.678s 24

Ale mialem pojebane wyscigi

Na Mexie cos mi sie dziwnego z kiera zrobilo i prawie bez FF jechalem... jak na zoltym logi Na qualu nie moglem porzadnego czasu w ogole zrobic, bo bez FF nie czulem czy kola jada jak nalezy i kontrowalem bez powodu. W wyscigu start spoko, lyknalem Mloda. Na krotkiej prostej za T2 Madey cos wolno jechal, a ze nie chcialem walczyc na samym poczatku - trzymalem sie za nim. Przez to w ogole nawet do czworki nie doszedlem, i... podczas hamowania jak automat zbilem dwa biegi do jedynki
Co prawda mnie nie zarzucilo, ale zwolnilem dosc wyraznie, a ze Mlod za mna (jak powiedzial na czacie pozniej) przegapil troche braking point - dostalem cmoka w odwlok i wyladowalem w piachu

Zanim sie wybrzegalem troche czasu minelo, no i pozostalo mi gonienie stawki + popelnianie przez ten jebany FF malych bledow (jak np. przyklejenie sie do bandy jak mnie Nogal w T1 puszczal). Koncowka byla emocjonujaca - poscig za Gregiem, i ostatni lap gdzie w esach juz probowalem mu sie wcisnac... ale nie dalo rady

Po Mexie od razu restart i FF wrocil. Do tego stopnia wrocil, ze nie moglem sie przestawic i na qualu na Kya sporo mnie rzucalo na boki (ratio 10:1 rulez ) Ale czas spoko, ujdzie w tloku
W wyscigu najpierw Nogal mnie "wykorzystal" jak zwalnialem zeby nie wyprzedzac motajacego sie po trawce i kraweznikach Madeya, potem zlamilem wyjscie na prosta i stracilem sporo czasu. Potem "komentatorzy" na czacie mnie rozkojarzyli i podczas wyprzedzania Mloda pofrunalem za szeroko w T1 na trawke. Ale sie zebralem, powiedzialem sobie "jeszcze raz spojrzysz na czat to wpierdol" i dalej juz bylo super
Dogonilem Nogala, pare ladnych lapow nie moglem sie do niego zabrac bo Cooper kuleje na prostej, ale w koncu wyszedlem na prosta na tyle blisko, ze sie zalapalem w slipstream i lyknalem go po zewnetrznej w T1 Potem jeszcze fajna akcja z Mlodem jak mnie wyprzedzal - w T1 go wynioslo i skontrowalem po wewnetrznej, ale i tak wiedzialem ze nie dam rady i kolejny atak juz byl skuteczny.

Ogolnie fajnie, na Kya nawet zajebiscie dzieki Nogalowi , ale proste bledy martwia troche

jest jeden detal - w przepisach mistrzostw. minimum zawodnikow w teamie jakie musi jechac to 5.

btw. jak ktos chce treningi na kyalami to ja sie pisze, moge wieczorkiem online jezdzic.

a co do wyscigu to juz dawno nie mialem tak emocjonujacego. na qualu na mex, eaglem zrobilem raczej zyciowke 1:47.016. zreszta, ponad pol sekundy straty do nastepnego i tak mnie zniechecilo do dalszej walki na qualu

a wyscig bardzo emocjonujacy. na starcie chyba 3 wyprzedzilem. dwoch na prostej i jednego chyba na T1. no ale bylo tak szybko nie jechac. szybko do mnie zblizyl sie stiepek i chyba z ponad pol wyscigu mnie meczyl silnikiem na poczatku sie strasznie pocilem bo na calym torze stiepek byl znacznie szybszy, ale na szczescie na prostej braklo mu mocy ale na T1 to chyba kazdy mnie strasznie dochodzil. na joyu musze znacznie wczesniej hamowac bo przy hamowaniu mnie obraca i nie moge sobie gazem i hamulcem pomagac tylko wciskam gaz jak mnie obraca i modle sie, zebym jeszcze zdazyl wychamowac

kiedy tak stiepek jechal za mna to tylko czekalem az w koncu go wyprzedzi. no i wyprzedzil go tytus w niebieskim rumaku. no i tutaj moze pare lapow sie bronilem, ale potem mnie wciagnal chyba na 3 czy 4 lapy przed koncem ale ogolnie caly wyscig mialem co robic.

na kya udalo mi sie znow na starcie kogos wyprzedzic. potem wujo wywalil i mnie ciut zachaczyl warpem chyba. no ale dopiero potem sie zaczelo. ludzie sie powywalali, na jednym lapie w powietrzu ogorkami latali speedy i madey i jakos chyba 5 bylem jadac pierwszy raz eaglem na tym torze. niestety wyciagniety z garazu eagle, prosto po mexico, nie wytrzymal i padl mu silnik. wkurzylem sie bo tez bylby fajny race dla mnie. najzabawniejsze jest to, ze caly qual probowalem jakis czas sensowny zrobic i nic. a na wyscigu na 3 lapie majac w hoooy paliwa zrobilem identyczny czas.

ogolnie fajne race'y. pisze sie na jakies treningi jako "przeszkadzajka"

Myślałem że będzie trudniej na meksyku
po starcie przez 2 może 3 okrążenia naciskałem żeby Madeyowi sie nie dać ale Madey gdzieś został z tyłu więc spokojnie się zrobiło i dalej już tylko do mety jechałem spokojnie bez większego stresu.

Na Kyalami jak to zwykle na Kyalami było fajnie, Madey coś zlamerzył wiec go wyprzedziłem. Mlod dziwne rzeczy robił, zwalniał na prostej i wogole coś wolno jechał, nie wiem o co chodziło.
No i na prostą w trójkę wjechaliśmy i nagle jeb, silnik mi wybuchł... Madey niestety siedział mi na dupie i nie zdążył zareagować i wpadł we mnie. Szkoda że tak szybko sie skończyło bo było całkiem zabawnie

A najbardziej mi szkoda że emge nie było bo wiem że bardzo chciał Kyalami jechać...

Sory ale nie bylo mnie w domu. Sprzedalem samochod i niezabardzo wiem jak sie komunikacja miejska poruszac . Szkoda Ostro potrenowalem Kya i wreszcie wycisnalem 17-stke . Trudno. Powodzenia dalej POL1.

myslalem ze bedzie trudniej na mexyku
na qualu zrobilem calkiem niezly czas jak na 15 okrazen treningu przed wyscigiem toru na ktorym ostatni raz jechalem 2 lata temu
z poczatku myslalem ze powalcze ze speedym ale mi odskoczyl a chcac go dojsc potracilem 2 sek i wiedzialem ze nie mam co szalec bo moze to tylko zle sie skonczyc i skupilem sie na dojechaniu do mety co mi sie udalo i z czego jestem baaardzo zadowolony w miedzyczasie pusilem mloda ( chociaz myslal ze bronie pozycji ) i prawie sie nie wyjebalem przez to zagranie

na kyalami bylby super fun race gdyby nie to zdazenie o ktorym pisze speedy
mial speedy szczescie ze mu silnik wybuchl bo objechalbym go jak chlopca

Madey napisał:

mial speedy szczescie ze mu silnik wybuchl bo objechalbym go jak chlopca

Miales szczescie ze emge nie mogl jechac, bo... objechalby cie jak chlopca

Gratsy emge za 17-tke Oby wiecej ich w tabelkach bylo
A pamietam jak kiedys 17.99 Mloda stanowilo dla wszystkich szok ze stresem, wprawiajacy w kompleksy

Dzieki Kavoo. Tez pamietam ta 17-stke Mloda ja wtedy wypocilem 18,99 i wydawalo mi sie kresem mozliwosci zrobienie czasu ponizej 19s, a 17-tka to byl poprostu kosmos. Dzieki ostatniej GPLWCowej motywacji postanowilem szarpnac sie na ten kosmos. Pribluda za kazdym razem jak sie dosiadlem pokazywala miedzy 17,64-17,95, a jednak ciagle sypaly sie 18,0x. Wreszczie GPL zlitowal sie nademna i pozwolil odpoczac z tak zacnym czasem.