Robbie Williams stwierdził podczas niedawnej ceremonii wręczenia francuskich nagród radia NRJ, że piractwo bardzo mu się podoba. Zdanie to brzmi co najmniej dziwnie w ustach wykonawcy, który za swój ostatni kontrakt płytowy otrzymał ponad 120 milionów dolarów. Robbie powinien się raczej martwić, by firma odzyskała te pieniądze.
Podczas ceremonii wręczenia nagród radia NRJ, która odbyła się w sobotę, 18 stycznia, w Cannes, Robbie Williams stwierdził, że piractwo bardzo mu się podoba, a jakiekolwiek działania mające na celu ograniczenie tego procederu nie mają sensu.
"Wydaje mi się, że to świetna sprawa i nikt nie ma szans zrobić z tym czegokolwiek" - tłumaczył wokalista.
"Jestem pewien, że moja wytwórnia płytowa znienawidzi mnie po tych słowach, że nie wspomnę o moim menedżerze i księgowym" - dodał przekornie Williams.
Trudno się zresztą dziwić, że wytwórni płytowej nie spodobają się tego typu wypowiedzi, skoro ostatni kontrakt gwiazdora z wytwórnią EMI wyceniany jest na ponad 120 milionów dolarów.
Całe zamieszanie próbuje się teraz obrócić w żart.
"Robbie ma ogromne poczucie humoru. Już niejednokrotnie żartował sobie z wielu spraw" - komentuje wypowiedzi Williamsa jego rzecznik prasowy.
Zdaniem wielu źródeł, co roku na świecie sprzedawanych jest 800 milionów pirackich płyt.
chcialem dac do dobrego dowcipu ale w sumie co fakt to fakt
Reklamy
Richie
Dołączył: 16 Sie 2001
Posty: 20333
Miasto: Lublin/Wrocław
2003-01-21, 20:18 Piractwop wg RW
ja go zawsze lubilem
kavoo
Dołączył: 16 Sie 2001
Posty: 8688
Miasto: 100lica
2003-01-21, 20:22 Piractwop wg RW
Zawsze? Czy moze od czasu, gdy zrobil teledysk do "Supreme"?
DariuszM
Dołączył: 17 Sie 2001
Posty: 4793
Miasto: Poznan
2003-01-21, 20:38 Piractwop wg RW
od czasu swingu willimasa chyba Richie zrobił Mariuszowi wykład o nim w Krynicy
Pitek
Dołączył: 17 Sie 2001
Posty: 615
Miasto: Olsztyn
2003-01-21, 21:35 Piractwop wg RW
Dobrze, że nie Robbie Ferrari
Richie
Dołączył: 16 Sie 2001
Posty: 20333
Miasto: Lublin/Wrocław
2003-01-21, 21:54 Piractwop wg RW
owszem od koncertu swingowego w Londynie 3h spiewania klasykow i glosu, ktory mozna bylo po tym koncercie porownywac charyzma tylko z Fredkiem Mercurym ale za Supreme ma pluuuusa ofcorz