Paris Dakar Rally

Tiges, gratulka za recenzje tego shitu na Onecie

http://gry.onet.pl/rec_itm.html?GameOID=470&OID=9866

Najpierw ukazala sie w CDA

"Tutaj nie liczy się szybkość pojazdu,tylko jego wytrzymalosc"

chyba powinno byc, ze szybkosc nie jest decydujaca ? bo z tego co tam jest napisane powinien wygrywac za kazdym razem czolg ?

argument za: szybka deinstalacja

to deinstalacje nie wszystkie polegaja na usunieciu plikow przez deinstallera ? chyba ze to mial byc zart to jak tak to chyba smieszny

W sumie sie zgadzam
a co do instalacji byla bardzo szybka w przeciwienstwie do instalacji to mnie bardzo ucieszylo

_________________
Technician Intended for Galactic Exploration and Sabotage

[ Ta wiadomość została zmieniona przez: Tiges dnia 2001-11-22 17:01 ]

Mnie najbardziej tez rozbawila ta deinstalacja. A w ogole mozna zdeinstalowac b. szybko wiele plikow. Wystarczy usunąć podkatalog w ktorym sie znajdują. A to jest jedna transakcja z dyskiem.

nie wiem Maxym co palisz wieczorami bo cie nie zrozumialem ale Tiges ma duuuzego plusa u mnie za umiejetnosc przyznania sie do bledu.

Richie, pytanie co Ty palisz...

Miałem na myśli to, że są gry które odinstalowują się długo a są takie które znikają z dysku w ciągu 2 sekund. Mimo że na HDD zajmują podobną ilośc miejsca. Wszystko zależy jakim sposobem są usuwane pliki z HDD i ew. jakim sposobem usuwane są wpisy z rejestru.

A tekst o deintslacji był rewelka. Szczególnie w kontekscie tego co oferuje sama gra

maxym przeciez zartowalem

ale nie qmam o co ci chodzi z tym kasowaniem plikow - ze jak chce szybko skasowac to nie kasowach ich tylko podkatalog jakis

Chodzi o to że mając dużo plików w jakimś podkatalogu (tu: NazwaGry) to szybciej te pliki usuwa się kasując cały podkatalog (bo to tylko pojedyncza transakcja z HDD która zmienia jeden wpis w FAT dysku. Niestety InstallShield jest tak pomyslany ze do deinstalacji wykorzystuje instal.log w ktorym jest lista plikow ktore zostaly zainstalowane. Czas potrzebny na sprawdzenie czy pliki z loga są na HDD i ich usunięcie jest duuuuzo dluzszy.
Oczywiscie InstallShield daje mozliwosci swobodnego oprogramowania akji deinstalowania. Dlatego jedne (de)installery dzialają szybko a drugie wolno.

Dodatkowo dochodzi problem rejestru. W związku z duza iloscia systemów wpisy poinno się robić w różnych miejscach. Tzn, wlasciwie w tch samych, ale programisci pod W9x nigdy sie nie trzymali zasad bo brak prawdziwego multi-usera nie wymagal tego. Konsekwencja tego są różne sposoby obsługi rejestru przez deinstalatory. Skrajnie rzecz biorąć mogą przeszukiwać cały rejestr w poszukiwaniu swoich wpisów. A jeśli to robią funkcjami z API windowsów to już koszmar (bo one są chyba specjalnie takie wolne).

to to ja wszystko rozumiem, nieporozumienie wyniklo stad, ze nie moge zrozumiec dlaczego katalog nazywasz podkatalogiem caly czas

Kwestia nomenklatury. Podkatalog (subdirectory) to wlasciwie to samo co katalog. Kwestia nastawienia. Katalog to moze byc spis aktualnego miejsca na dysku. Podkatalog, oznacza "teczke" w katalogu.
Mialem nawet napisac Root-dir, ale wtedy by sie ktos doczepil ze to oznacza glowny katalog dysku.

to proponuje uzywac potocznych nazw

Trzeba poszerzać horyzonty myślenia