2003-11-05, 19:30 Odwołania od werdyktów sędziowskich
ps. prosba do moderatorow o przyklejenie tego topic-a. Moze nie bedzie czesto odwiedzany (oby jak najmniej) ale jest dosc istotny.
Pisze w sprawie wypadku, a wlasciwie zajscia na Las Vegas pomiedzy mna i Jack-iem.
Oto co napisalem w watku z wypadkami
Cytat:
Lap 058 McLaren - Jack Jack i ja zjechalismy do pitow na tym samym lapie z tym ze ja mialem troche straty. Gdy mialem zjechac na stanowisko (pierwsze przed Jackiem) gdy ten nie czekajac na moj zjazd (bylem naprzeciw jego) rusza po moim stanowisku, przez co ja musze dziwnie hamowac i w rezultacie nie trafiam dobrze na stanowisko, w sumie zawracanie pochlonelo ok 12s.
ps. replay pochodzi od Maxyma bo wlasnego nie posiadalem
w serwisie nie widze za to kary wiec jest to osadzone jako RA, tyle ze jak mozna dac RA za takie cos gdy ja nie jestem w najmniejszym stopniu winny a regulamin jasno okresla:
Cytat:
Wszyscy kierowcy zobowiązani są do zachowania ostrożności na całej linii pitów. Podczas wyjazdu ze swojego stanowiska serwisowego kierowca powinien najpierw sprawdzić w lusterku czy z tyłu nie nadjeżdża inny kierowca. W takiej sytuacji kierowca zobowiązany jest przepuścić nadjeżdżającego, po czym ruszyć z miejsca wyjeżdżając na alejkę dojazdową w pitach. W miarę możliwości kierowca jest zobowiązany poruszać się po pitach zewnętrznym pasem pitlane tak, aby umożliwić pozostałym kierowcom bezpieczny i bezkolizyjny wyjazd z ich stanowisk serwisowych. Niedozwolone jest zajeżdżanie drogi przy opuszczaniu stanowisk serwisowych oraz rozpędzanie się po stanowiskach serwisowych innych kierowców.
Z gory dziekuje za ponowne rozpatrzenie wypadku
Reklamy
Jack
2003-11-05, 21:14 Odwołania od werdyktów sędziowskich
no cóż widzę że muszę sie do tego odnieść
faktem jest że przejechałem po twoim stanowisku przy wyjeździe, ale faktem też jest to że nadjechałeś lewym pasem i nie mogłem wyjechać tak jak się to powinno robić
poza tym w regulaminie napisane jest:
"W miarę możliwości kierowca jest zobowiązany poruszać się po pitach zewnętrznym pasem pitlane tak, aby umożliwić pozostałym kierowcom bezpieczny i bezkolizyjny wyjazd z ich stanowisk serwisowych."
Gul Dudo
Dołączył: 26 Wrz 2001
Posty: 584
Miasto: Wrocław
2003-11-05, 21:51 Odwołania od werdyktów sędziowskich
Jak dla mnie to zostaje RA, a właściwie powinno być "That's Racing".........
Proponuje lekturę pitowań z Reala....... Na ostatnim wyścigu (Atlanta) gościu złapał kapcia (w podobnych okolicznościach), i jakoś z tego powodu nie robiono afery..........
Moje zdanie już znasz
Richie
Dołączył: 16 Sie 2001
Posty: 20333
Miasto: Lublin/Wrocław
2003-11-05, 22:38 Odwołania od werdyktów sędziowskich
nie bardzo rozumiem cie McLaren i to co w tej chwili robisz nie po raz pierwszy.... wyglada to tak:
- zglaszasz wypadek z wlasnym opisem + replay
- sedziowie oceniaja wypadek i wydaja OSTATECZNY werdykt
a teraz co ma byc wg ciebie?
- znow zglaszasz watpliwosci znow uparcie swoj opis podkreslasz + znow replay
- opis + replay ripostuje jack
- znow gul i piotreq maja opisywac swoje decyzje?
a potem co bedzie?
- znow McLaren bedzie sie upieral i zadal jednak ponownego rozpatrzenia
i tak ma byc w kolko? po cholere jest mozliwosc zgloszenia swojej wersji wydarzen+ replay, po cholere sa sedziowie i ich poswiecany czas, decyzje? przestan zachowywac sie jak pepek swiata i robic wielkie halo bo kila sekund w pitach straciles jakby to byla najwieksza tragedia i pech w sezonie, ktora zawazyla na zdobyciu lub nie mistrzostwa co najmniej, ewentualnie spytaj delikatnie ktoregos z sedziow chociaz z tego co wiem juz wczesniej nie publicznie poznales ich zdanie, inaczej zakopiemy sie w tych wyjasnieniach i uparcie zglaszanych pierdolach, a zapomnimy o sciganiu
2003-11-05, 22:53 Odwołania od werdyktów sędziowskich
Gul Dudo napisał:
.... Proponuje lekturę pitowań z Reala....... Na ostatnim wyścigu (Atlanta) gościu złapał kapcia (w podobnych okolicznościach), i jakoś z tego powodu nie robiono afery..........
Albo 3wide (wymuszone przez wyjazdy) w box'ach, kilku po trawie zapierdzielało i nic.
Pozdr.
2003-11-06, 10:48 Odwołania od werdyktów sędziowskich
Jack napisał:
no cóż widzę że muszę sie do tego odnieść
faktem jest że przejechałem po twoim stanowisku przy wyjeździe, ale faktem też jest to że nadjechałeś lewym pasem i nie mogłem wyjechać tak jak się to powinno robić
a niby jak sobie wyobrazasz wyjechac ze stanowiska po wewnetrznym pasie jak ja musze zjechac na stanowisko przed toba jadac obok ciebie
Richie napisał:
nie bardzo rozumiem cie McLaren i to co w tej chwili robisz nie po raz pierwszy.... wyglada to tak:
- zglaszasz wypadek z wlasnym opisem + replay
- sedziowie oceniaja wypadek i wydaja OSTATECZNY werdykt
a teraz co ma byc wg ciebie?
- znow zglaszasz watpliwosci znow uparcie swoj opis podkreslasz + znow replay
- opis + replay ripostuje jack
- znow gul i piotreq maja opisywac swoje decyzje?
a potem co bedzie?
- znow McLaren bedzie sie upieral i zadal jednak ponownego rozpatrzenia
i tak ma byc w kolko? po cholere jest mozliwosc zgloszenia swojej wersji wydarzen+ replay, po cholere sa sedziowie i ich poswiecany czas, decyzje? przestan zachowywac sie jak pepek swiata i robic wielkie halo bo kila sekund w pitach straciles jakby to byla najwieksza tragedia i pech w sezonie, ktora zawazyla na zdobyciu lub nie mistrzostwa co najmniej, ewentualnie spytaj delikatnie ktoregos z sedziow chociaz z tego co wiem juz wczesniej nie publicznie poznales ich zdanie, inaczej zakopiemy sie w tych wyjasnieniach i uparcie zglaszanych pierdolach, a zapomnimy o sciganiu
sprawa wyglada tak, ze nie upieram sie przy swoim tylko grzecznie prosze o uzasadnienie RA w tym przypadku bo dla mnie jest to niejasne i chcialbym w przyszlosci uniknac takich sytuacji. Dodatkowo nie tyle ze przytaczam wypowiedz z topica o wypadkach tylko podaje swoje uzasadnienie odwolania.
Nie uwazam sie za czlowieka ktory pozjadal wszystkie rozumy dlatego chetnie chcialem poznac uzasadnienie a nie odpowiedz ze sie czepiam i 12s stracone w pitach to nic, a decyzja jest jaka jest i koniec.
Richie
Dołączył: 16 Sie 2001
Posty: 20333
Miasto: Lublin/Wrocław
2003-11-06, 10:50 Odwołania od werdyktów sędziowskich
widze, ze nie rozumiesz o czym mowie, trudno, co wyscig mozesz wieszac watki z prosbami o wyjasnienie twoich kilku staconych sekund, nie zdziw sie tylko, jak sedziowie albo ktokolwiek przestanie na nie po raz n-ty odpowiadac
2003-11-06, 10:58 Odwołania od werdyktów sędziowskich
To proponuje odrazu wprowadzic zapisy w regulaminie ze kierowca nie ma prawa do odwolywania sie od werdyktow sedziowskich, bo sedziowie zawsze maja raje, a nawet jak jej nie maja to i tak zostanie decyzji nie zmienia.
Wtedy to nie bedzie sensu pisac ale teraz chyba tak nie jest wiec poprostu chce wiedziec dlaczego nic wiecej ale tu juz niewiadomo czemu zaczyna sie problem.
Richie
Dołączył: 16 Sie 2001
Posty: 20333
Miasto: Lublin/Wrocław
2003-11-06, 11:01 Odwołania od werdyktów sędziowskich
ok to sie juz dowiedziales - odpowiedzial ci sedzia wyzej temat wiec chyba wyczerpany
Darkman
Dołączył: 13 Lis 2001
Posty: 2433
Miasto: Tychy
2003-11-06, 11:05 Odwołania od werdyktów sędziowskich
Ja proponuję założyć ligę zawodową....sponsorzy, kasa, sedziowie z zewnatrz, artkuły w prasie , telewizji. Sedziowie z komisji miedzynarodowej wybrani z kilku obcych państw bo nasi sa zawsze be i wtedy se zakładac bedziemy odwołania, sprawy sadowe, analize fotokomorkowa...bedzie zajobka mowie wam. Wtedy dopiero bedzie "klimat".
PiotreQ
2003-11-06, 11:15 Odwołania od werdyktów sędziowskich
No dobra...
Wypadek został zakwalifikowany jako RA bo sędziowie nie dopatrzyli się jakiś rażących uchybień. Dodam do tego, że analizując sutyację z widoku Jack-kokpit stwierdziłem, że za Jack'iem stoi inny wóz a McLaren majaczy gdzieś daleko z tyłu, chowając się za ten drugi wózek. Dopiero w końcowej fazie postoju, praktycznie już w chwili ruszania samochów McLarena jest wyraźnie z boku. McLaren mógł się spodziewać że w każdej chwili Jack wystartuje.
Uważam że to wyjaśnienie zamyka temat.
PS. Jestem w stanie zrozumieć jakieś protesty i odwołania osób obdarowanych punktami karnymi, ale nie mogę pojąć sapania o to że ktoś inny nie dostał bonusa.
PS2. Jak ktoś jeszcze będzie chciał wyjaśnień dlaczego dany wypadek został oceniony jako RA to ma tu gotowe odpowiedzi (wybrać wedle własnego uznania):
- bo ostatnio piłem z nimi wódkę
- bo lubię tego co zawinił
- bo miałem taki kaprys
- bo mi się nie chciało oglądać
- bo kobieta czekała w łóżku i nie miałem czasu na głębszą analizę
- bo deszcz padał za oknem
- bo dali mi w łapę
- bo sędziowie nie znaleźli wystarczających podstaw do orzeczenia o winie
Richie
Dołączył: 16 Sie 2001
Posty: 20333
Miasto: Lublin/Wrocław
2003-11-06, 11:29 Odwołania od werdyktów sędziowskich
PiotreQ napisał:
PS. Jestem w stanie zrozumieć jakieś protesty i odwołania osób obdarowanych punktami karnymi, ale nie mogę pojąć sapania o to że ktoś inny nie dostał bonusa.
ano wlasnie...
dziekuje sedziom za rzeczowe wyjasnienia, mysle ze temat zostal wyczerpany i zamniety