Centrum Fanów Symulatorów » Hardware & Software » o dyskach słów kilka...
Napisz nowy temat    Odpowiedz do tematu

o dyskach słów kilka...

Autor Wiadomość
PiotreQ





Post2002-11-06, 19:38      o dyskach słów kilka... Odpowiedz z cytatem
Nie bardzo wiedziałem czy pisać tu czy może do Hydeparku i czy zakładać nowy temat. Ale spawa jest według mnie warta odrobiny uwagi. A o czym to ja miałem pisać? A, już wiem
Zapewnie wszyscy znacie opinię Richiego na temat dysków twardych różnych firm. Nie jest też tajemnicą, że według Richiego (i jego znajomych z serwisów i giełd) jandym z najlepszych dysków są (a raczej były) produkty Fujitsu. Nie raz Richie pisał peany na temat tych dysków. Jakie to one są ciche, jakie szybkie, jakie niezawodne. Same achy i ochy.
A tym czasem przy dzisiejszej prasówce-netówce znajduję takie coś:
wieści ze świata napisał:
Od pewnego czasu głośna jest afera związana z dyskami twardymi firmy Fujitsu. Przypomnijmy, że dyski te cechują się wyjątkowo wysokim prawdopodobieństwem nieodwracalnego uszkodzenia. Mimo to, firma odmawia masowej akcji wymiany dysków. Co gorsza, na jaw wyszły nowe fakty, jeszcze bardziej obciążające Fujitsu. Koncern wytoczył bowiem proces firmie Cirrus Logic. Przy jego okazji okazało się, że inżynierowie Fujitsu oceniają, że paść może 6 mln dysków wyprodukowanych przez tą firmę. W tym świetle, decyzja o nie wymienianiu napędów przy jednoczesnym domaganiu się od Cirrus Logic odszkodowania w wysokości 50 mln dolarów wydaje się skandaliczna. Zwłaszcza, że jak się okazuje, Fujitsu wiedziało o problemie już półtora roku temu. Dlaczego więc nie ostrzegło swoich klientów, że mogą stracić wszystkie dane?
Źródło: The Inquirer

I wcale nie jest moim celem nabijanie się, czy jakieś złośliwości pod adresem zwolenników dysków Fujitsu. Przecież wiecie, że ja złośliwy nigdy nie byłem Richie nie jest jakimś 13 letnim gówniarzem i swoje twierdzenia i poglądy musiał opierać jakimś stabilnym gruncie. Dlatego były podstawy żeby uważać dyski fujitsu za godne zaufania. Tym czasem okazuje się, że coraz więcej towarów oferowanych klientom, czyli nam, jest guzik warta. Nie przypadkiem większość producentów tak nagle i jednocześnie zrezygnowała z oferowania 3letniej gwarancji na swoje dyski. Niektóre firmy posunęły się do tego, że za drobne 20$ można sobie "dokupić" brakujące dwa lata spokoju. Jak w tej sytuacji ma się zachować kupujący? Czego oczekiwać od produktu? Jakimi kryteriami sie kierować? Przecież to są totalne kpiny. Jak tak dalej pójdzie, to po zakupieniu jakiegoś sprzętu będziemy się cieszyć jak gwizdki że to działa. Nie wiem do czego to wszystko zdąża, ale napewno nie ku dobremu. Prawo rynku wymusza coraz niższe ceny, niższe koszty które uzyskuje się przez stosowanie tańszych materiałów, tańszej siły roboczej. Przykład niedawny takiej polityki to węgierskie dyski IBM, których reputacja doprowadziła do zamknięcia tamtejszej fabryki.

Aż strach pomyśleć jak rosnąca awaryjność i coraz większa wszędobylskość komputerów może wpłynąć na nasze życie...
 
Reklamy
DariuszM


Dołączył: 17 Sie 2001
Posty: 4793
Miasto: Poznan

Post2002-11-06, 19:55      o dyskach słów kilka... Odpowiedz z cytatem
To chyba wynik coraz większego popytu na komputery. Firmy coraz częściej idą w ilość a nie w jakość, produkty są coraz gorsze, za to jest ich tyle, że są dostępne wszędzie i mają coraz niższe ceny...
 
Richie


Dołączył: 16 Sie 2001
Posty: 20333
Miasto: Lublin/Wrocław

Post2002-11-06, 20:09      o dyskach słów kilka... Odpowiedz z cytatem
Mnie ta prasowka nie dziwi, Iceman, Lovtza czy Ja nadal dzis gdyby Fujitsu robil nowe dyski kupiltym ten i tylko ten dysk, wytrzymuje u Lovtzy magisgtrale 44Mhz bez problemu gdy IBM przy tym pada, wytrzymywal u mnie 48Mhz gdy inne padly (Seagate) ciche byly, szybkie tez nie ma sensu zebym powtarzal swoje peany

a co do takich usterek ze 6mln dyskow MOZE pasc to mysle ze wszystkie dzisiejsze firmy MOGA pasc i maja swoje dziury, malo tego, dzisiejsze dyski PADAJA jak muchy a nie moga pasc, nie do pomyslenia jest pare lat temu sytuacja moja sprzed 2 tygodni:

wymienialismy procki, jedna plyte i 3 dyski w firmie, dostawca byl tutaj takze znany Rush - wymienilismy skutecznie wszystko oprocz jednego dysku, ktorego zabraklo, Rush dal mi nowego IBM CL 40gb wspominajac ze on i tak po tygodniu mi padnie przy p3 na fsb 133 i BXie, nie wiem na ile zartowal, ale doswiadczenia ze sprzetem ma wiecej niz ktokolwiek kogo znam

dokladnie po 7 dniach w poniedzialek Rush mocno awaryjnie taxowka jechal do mnie z nowym Samsungiem poniewaz... IBM w poniedzialek rano sie wysypal, poszedl caly FAT

chyba a nawet na pewno w pogoni za szybkoscia, konkurencja, pojemnoscia firmy niestety stracily atrybuty pewnosci, gwarancji, stabilnosci

wystarczy spojrzec na FIRMOWE komputery, kiedys po rozlozeniu 3 komputerow DELL 700Mhz wszystkie mialy firmowe takie same pamieci, dyski, napedy, a teraz?

na 4 rozlozone DELLE sprzed roku dokladnie kazdy mial inne moduly pamieci ram, jeden samsung, drugi hyundai, jeden 7ns, drugi 9ns, inny Revision MB, inne podzespoly, roznych marek, czym wiec sie rozni ten sprzet juz od skladaka? niczym, a dlaczego? bo firmowe komputery byly za drogie, tak samo jak dyski, procesory, wszystko goni za tym zeby miec najwiecej punktow w 3dmarku, najwiecej klatek w 1600x1200 w quake itd itp, dlatego tez pluje sobie w brode ze sprzedalem moje p3 866 i zamienilem na wolniejszego Tulipanka 1.3@1.5 (juz sie go pozbylem), zaluje ze moj Fujitsu 20gb stal sie za maly, zaluje ze moje pamieci PQI, ktore chodza na fsb 153Mhz na Cas2!!! nie sa DDRami i wszystko co stabilne i niezawodne trzeba wymienic na wytwory pogoni za cyferkami i niskimi cenami placac za ta utrata dluzszych gwarancji, wiekszej ich stabilnosci i niezawodnosci wlasnie
 
Gregor


Dołączył: 17 Sie 2001
Posty: 2784
Miasto: Wroclaw

Post2002-11-07, 12:58      o dyskach słów kilka... Odpowiedz z cytatem
Ej, chlopaki nie popadajcie w takie katastroficzne nastroje
zachowujecie sie jak ZBOWID'owcy
mamy szybsze kompy, wieksze dyski, pamieci itp
dyski maja co raz wieksze MTFB i w ogole to w czasie gdy procki przyspieszyly 2x od (od 1 do 2G) to przecietny dysk w kompie zminil sie z 20 na 80G czyli 4x
dzieki temu ze komp traci polowe wartosci w ciagu roku to firmy maja kase na badania i dzieki temu wyprodukownie p4 jest pewnie tansze niz kiedys 486'stki
kto wam broni za ta sama kaske kupic o sprzet wolniejszy ale markowy ktory bedzie stabylny, wmiare wydajny i ogolnie cacy,
tak jak we wszystkim teraz tez w kompach najtansze modele, bez wzgledu na to czy markowe czy nie to sa do dupy
gdzie sie nie rozejrzysz masz rzeczy tanie i drogie a spelniajace ta sama funkcje (sprzet AGD, AudioVideo, meble, ciuchy, samochody - wszystko, nawet chleb mozesz sobie kupic za 1,20 albo za 4-5 zl a teoretycznie najesz sie tak samo )


koncerny samochodowe maja kupe takich wpadek (wymiana czegos w dziesiatkach tysiecy egz.) a motoryzacja rozwija sie juz 100 lat a znany nam przemysl polprzewodnikowy zaledwie dwadziescia pare

ja tam chocby dla wlasnego dobrego poczucia wole byc optymista
 
Tiges


Dołączył: 17 Sie 2001
Posty: 2233
Miasto: Wrocław/Warszawa

Post2002-11-07, 13:43      o dyskach słów kilka... Odpowiedz z cytatem
Moim zdaniem PiotreQ sie myli twierdzac, ze popyt jest wysoki, wiec chca zrobic sprzetu jak najwiecej.

Otoz nie. Cala branza przezywa powazny kryzyz. AMD ma straty, IBM zamyka fabryki, firmy padaja jedna po drugiej (Aureal? 3Dfx? S3? Diamond? Elsa? a co w zamian?). Wiec jak zachecic do kupna? Cena! I to jak najnizsza! ... Nie da sie jednak tego zrobic, bez obnizenia rezimu technologocznego. I teraz mozemy kupic zasilacze, ktore sie do niczego nie nadaja (ktos 5 lat temu powiedzialby ze powodem niestabilnosci systemu jest zasialacz?), dyski twarde z roczna grarancja, monitory LCD z martwymi pikselami, kierownice z taniego plastiku itd, itp ...
 
Gregor


Dołączył: 17 Sie 2001
Posty: 2784
Miasto: Wroclaw

Post2002-11-07, 18:36      o dyskach słów kilka... Odpowiedz z cytatem
Tiges napisał:
... Nie da sie jednak tego zrobic, bez obnizenia rezimu technologocznego. I teraz mozemy kupic zasilacze, ktore sie do niczego nie nadaja (ktos 5 lat temu powiedzialby ze powodem niestabilnosci systemu jest zasialacz?), dyski twarde z roczna grarancja, monitory LCD z martwymi pikselami, kierownice z taniego plastiku itd, itp ...

eno, ale to nie znaczy ze sa robione gorsze zasilacze czy dyski czy kierownice
5 lat temu systemom chodzacym na 300/66 MHz dokladnie zwisalo ze zasilacz podaje nierowne napiecie (ide o flaszke ze najtanszy, najgorszy dostepny obecnie zasilacz bedzie sie swietnie spisywal w takim systemie)
a jak mozna mowic o obnizaniu rezimu technologicznego jesli produkowalo sie dyski 5GB/talerz 4500rpm a teraz 60GB/talerz 7200rpm??? kiere tez mozna sobie kupic Act-Labsa z lepszego plastiku
tak jak pisalem sa sejczento i sa mercedesy - wybor nalezy do ciebie
 
PiotreQ





Post2002-11-08, 11:48      o dyskach słów kilka... Odpowiedz z cytatem
Tiges - chyba mnie źle zrozumiałeś, bo przecież nie pisałem że popyt jest wysoki. Napisałem, że Prawo rynku wymusza coraz niższe ceny, czyli to podaż jest zbyt wysoka i żeby towar sprzedać trzeba jego cenę zrobić atrakcyjną. A to pociąga za sobą cały łańcuszek zależności - mniejsza cena sprzedaży -> mniejszy zysk -> mniej pieniędzy na rozwój i badania -> mniejsza płynność finansowa -> konieczność szukania oszczędności -> tańsze mareiały -> gorsza jakość produktu -> mniejsza atrakcyjność oferty -> konieczność obniżenia ceny -> "wróc na początek łańcuszka"
W ten sposób nie jedna firma sama się wykończyła.
 
Tiges


Dołączył: 17 Sie 2001
Posty: 2233
Miasto: Wrocław/Warszawa

Post2002-11-08, 12:31      o dyskach słów kilka... Odpowiedz z cytatem
Gregor: obnizanie rezimu technologicznego, to nie jest postep techniczny, ktory jest nieunikniony..

Dam przyklad .. aby obnizyc ceny paneli lcd to wprowadzono norme, uznaje za dobry ekran, ktory ma do pieciu martwych pikseli.

PiotreQ: sorki .. widocznie rzeczywiscie Cie nie zrozumialem
 
Gregor


Dołączył: 17 Sie 2001
Posty: 2784
Miasto: Wroclaw

Post2002-11-10, 03:04      o dyskach słów kilka... Odpowiedz z cytatem
ten 'nieunikniony' postep sie z powietrza nie bierze
jak ktoras firma opracuje lepsza technologie wytrwarzania paneli LCD to sie normy zmienia, o bugu w pentium juz wszyscy zapomnieli dawno
i to tez do PiotrQa wypowiedzi:
na szczescie sprzet HiTech to nie bulki i nie tylko cena decyduje o atrakcyjnosci - glownie wykonczyly sie wlasnie firmy ktore olaly R&D (vide Matrox)
IMHO w wiekszosci przypadkow wojna toczy sie w rownym jak nie wiekszym stopniu na technologie a w drugim rzedzie na ceny, oprocz moze ramu ktory ma stosunkowo dlugi czas 'technologicznego zycia'
poza tym uwazam, ze jestesmy w tej chwili w fazie przesilenia bo software nie nadaza za wydajnoscia sprzetu i swiat przestaje miec bodzce do wymiany kompow na nowe mimo ze komp z przed 2 lat jest iles tam razy wolniejszy to nadal wydala w wiekszosci zastosowan i do poki nie dojdzie do jakiegos przelomu softwarowego (oprocz kolejnych systemow M$) to firmy hardwarowe beda padac jak muchy ew laczyc sie przejmowac itp,
takim przelomem IMHO moze byc np. powszechne rozpoznawanie glosu i czesciowo mowy oparte o jakies zlozone algorytmy uczace sie wymagajace wielu obliczen,
generalnie wg. mnie kompy powinny bardziej kozystac z AI nawet tej ktora juz w tej chwili jest znana (tu niestety M$ nie ma jakiegos wyraznego pomyslu na przyszlosc)
 
Centrum Fanów Symulatorów » Hardware & Software » o dyskach słów kilka...
Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu
Skocz do: