North Carolina - wrazenia

to prosimy replay spakowac i tu ladnie udostepnic wszystkim

Już jest spakowany i wysłany tam gdzie trzeba

No to jeszcze jakas linka by sie przydala

prosze

http://racing-forum.pulse.pdi.net/plikownia/Carolina_0_do_89.rar

Adik napisał:

BTW. Jesli to nie Ty to sorry ale widzialem jak wisniowy woz wali prosto we mnie nie hamujac. Zobacze replay i to wytne.

No i gdzie ten replay? Ja go obejrzalem. ... czy jednak nie powinienes najpierw zobaczyc na spokojnie sytuacje, a pozniej innych wyzywac?

Tiges napisał:

I nie mam zamiaru dyskutowac wiecej, bo mam sporo roboty dzisiaj ...

Jesli zdanie o najwolniejszych czasach wczoraj uwazasz za wyzywanie to jestes bardzo pocieszny

Ostatnio zmieniony przez Adik dnia 2002-10-03, 21:56, w całości zmieniany 1 raz

.. wiedzilem ze zaimponujesz odwaga cywilna ...

Wysmiewac i wyzywac to lubisz, a jak trzeba powiedziec "sorry, troche mnie ponioslo" to efekt jest wyzej ...

masz szczescie, ze wyscig zostatnie powtorzony, bo inaczej zgarnalbys pare "bonusow" jak na daytonie

czekam na twoja super forme i czasy w przyszla srode

EOT

Adik napisał:

masz szczescie, ze wyscig zostatnie powtorzony, bo inaczej zgarnalbys pare "bonusow" jak na daytonie EOT

Odwazne stwierdzenie ... moze bys je poparl jakimis przykladami? W koncu masz replaya, o ktorego tak zabiegales. No pokaz te moje spiny i kolizje.

Z jednym sie zgodze. Szkoda ze wyscig byl przerwany...

Troche się adik muszę wtrącić...
jechałem wtedy za tigesem i rzeczywiście gówno było widać - dym i nic więcej, a ja to już wogóle widziałem tylko tigesa przed sobą i dym - i podobnie jak tiges założyłem, że najlepiej przykleić się do bandy i liczyć, że wraki są już na dole
teraz na replayu wyszło, że tiges cie zobaczył w ostatnim momencie, zaczął zwalniać i pewnie by się przed tobą zatrzymał ale niestety ja widziałem tylko tigesa, odległość była nieduża, tiges nie miał świateł stopu i wjechałem w niego - tak więc to w sumie ja trochę cie sponiewierałem a tiges był tylko narzędziem więc w sumei to mi należą się bluzgi, choć wg mnie that's racing...kupa dymu, wszystko się dzieje w ułamkach sekund - następnym razem ty możesz się w kogoś tak władować, jak bluzgać to tego co crash zaczął ...

mimo, ze widzisz pelno dymu to jakos nozka z gazu nie jest zdjeta nie mowiac juz o hamowaniu

DariuszM napisał:

następnym razem ty możesz się w kogoś tak władować,

tak sie sklada, ze od 3 wyscigow nikogo nie wywalilem i niech tak pozostanie

wiecej nic nie mowie, bo podobno bluzgam na was...

Jezzu ale wy jestescie inteligencja
Czy sciganie online ma wam sluzyc za punkt wyladowania agresji ?
Ile to sie zawsze trzeba nasluchac ze " zjebales mi " albo " ty glupi ch....u" albo innych podobnych haselek.

Ludzie !!!! Opanujcie sie !!!!

do 3 razy sztuka Adik

masz racje fanthomASS

ale bydlo.... czy wi nigdy nie macie dosc przepychanek i przezwisk? Adik, taki porzadny chlopiec a taki zawadiaka....