Lefty wykonal "profesjonalny" manewr i z chirurgiczna precyzja usunal mnie z toru
Wjazd w dupe w zakrecie, postawilo mnie w poprzek toru, centralnie przypieprzylem przodem w bande... i 5 sekund pozniej silnik zmarl... BRAVO
Reklamy
ODuck
Dołączył: 28 Sie 2001
Posty: 4634
2002-04-17, 23:22 No i po Marcinie
a widzisz.... lepiej bylo zamiast tych redbulli pare piw kupic
Richie
Dołączył: 16 Sie 2001
Posty: 20333
Miasto: Lublin/Wrocław
2002-04-17, 23:24 No i po Marcinie
no coz, no to czekam na DQ teraz za kazdy bezmyslny wypadek...
lefty
Dołączył: 17 Sie 2001
Posty: 9068
Miasto: Rzeszów
2002-04-17, 23:43 No i po Marcinie
No tak, "profesjonalny manewr"... Wiem Kavoo, ze czujesz sie poszkodowany, rozumiem to. Jednak juz Ci powiedzialem na chacie, ze przykro mi i ze nie mialem zamiaru specjalnie w Ciebie wjezdzac. Dotkniecie bylo minimalne przy wyjsciu z zakretu (w Twoj rog zderzaka a nie centralnie jak mogloby sie komus skojarzyc czytajac Twoja wypowiedz), chcialem pojechac po wewnetrzej i Cie wyprzedzic. No niestety, stalo sie tak jak sie stalo, przez to moje drobne stukniecie zrobiles spina i uderzyles w wewnetrzna bande rozwalajac silnik.
Jesli dostane za to kare (a pewnie dostane) to przyjme ja z pokora
Pech dotknal nie tylko Ciebie ale i mnie, a to za sprawa mojej kolezanki z naszej sieci, ktora poprzez sciaganie pliczkow spowodowala moje disco, takze jazde zakonczylem przed kilkunastoma minutami Nawet nie moglem sie juz polaczyc z serwerem (nie wspomne juz o replay'u ktory przepadl ).
kavoo
Dołączył: 16 Sie 2001
Posty: 8688
Miasto: 100lica
2002-04-18, 00:03 No i po Marcinie
Centralnie to ja w bande przywalilem...
Adik
Dołączył: 17 Sie 2001
Posty: 3932
Miasto: /dev/dvb
2002-04-18, 00:36 No i po Marcinie
A mi podczas jazdy wyskoczylo okienko, ze pojawila sie nowa wersja firewalla i musialem bardzo szybko klikac na OK
Pozniej przez ok 20 okrazen jechalem na dwu biegowej skrzyni i na 30 okrazen do konca udalem sie na trybuny...
Ostatnio zmieniony przez Adik dnia 2002-04-18, 01:09, w całości zmieniany 2 razy
Stiepek
Dołączył: 18 Sie 2001
Posty: 1044
Miasto: Boguchwała/Futoma (gg 524824)
2002-04-18, 00:45 No i po Marcinie
A moje wrażenia są takie. Najpierw tuż przed qualem zawiesił mi sie komp. Przez cały wyścig miałem warpy więc nawet bałem sie wdawać w walke z Mlodem i Aro (wysyłałem ludziom maile z sieci żeby nic nie sciagali, to znajdzie sie taki jeden, który chyba nie jest człowiekiem i zacznie ci qrna zdzierać co popadnie) Potem doszło jeszcze disco i jak wszedłem na serw znowu to miałem chyba 7 lapów w plecy. No i po ptokach Pod koniec już tylko obserwowałem z tyłu walke o zwycięstwo.
Gratsy Mlod
Adik
Dołączył: 17 Sie 2001
Posty: 3932
Miasto: /dev/dvb
No a ja przegralem sobie wyscig przez wlasna glupote. Na 30 lapow przed koncem w picie przez nieuwage przekroczylem predkosc i dostalem 15 sek. kary przez co Mlod wyjechal z pitu przede mna, a potem ostatnie 30 lapow pojechal tak jak na rasowego aliena przystalo czyli bezblednie na maxa i nie dal mi najmniejszej szansy, mimo ze przez caly wyscig co pewien czas widzialem kupe dymu po Mlodowych spinach, wjazdach w bande itp. (czyzby wlasciwa korekta setupu w ostatnim picie? ) A gdyby nawet udalo mi sie utrzymac na 1 miejscu do konca to i tak wtopilbym, bo na 2 lapy przed koncem cisnienie paliwa spadlo i dokulalem sie jakos praktycznie na oparach...
Gratsy Mlod - pokazales klase
No i szkoda ze Stiepek mail disco bo byl bardzo szybki i moglaby byc ciekawa walka na koniec