no i juz nie jade...

spieszylem sie jak cholera z Opola zeby zdazyc, Wartburg sie rozgrzal do czerwonosci ale sie udalo, nic to ze nic nie cwiczylem od 4 dni, jestem dumny z mojego 2:07 na qualu
no ale oczywiscie disco na drugim zakrecie wyscigu.
moze Imola to bedzie wlasnie ten dzien?

ja wlasnie tez disco przed chwilka

a tydzien temu (na qualify do wyscigow) bylo tak pieknie

Ja pełen luzik. Przed wyścigiem relaksik na kanapce. Na qualu spokojnie, żeby nie nadwerężyć nadgarstków Czekam na start i tuż przed wejściem na tor coś mrygło, trzasło i nawet nie miałem przyjemności stanąć w gridach

Ani później, ani wcześniej. Dokładnie w takim momencie, żeby już nie zdążyć wrócić

I jeszcze parę słów tak od serca:
K.... pi........, za...... dz.... . Pi...... sk......... je......

No cóż ja też zaliczyłem disco. Jakoś ten wyścig od początku był dla mnie pechowy. Na zakręcie 'Hella' puknąłem się z Ferrarką (nie wiem kto to - brak replay-a) prawdopodobnie był to Wujo (on jechał ferarką). Nikt nie chciał odpuścić. A tuż przed zakrętem rozsądek mi podpowiadał 'puść go'. Ale kto w takich chwilach słucha głosu rozsądku! - no i skończyłem w trawie! .

Panowie wspołczuje Wam z całego serca
to k... uczucie wiem

No wlasnie,czy ktos ma replaya???
Bo wiekszosci nie udalo sie zlapac,mnie tez
Spinowalem na 1 czy drugim lapie i ktos we mnie wjechal,ale nie panowalem nad pojazdem,chcialbym to zobaczyc.

na 1, przez to byl karambol, replaye jutro na stronie

Mnie rozlaczylo zaraz na pierwszym lapie w qualu , myslalem ze to bedzie dupa z jazdy ale przeladowalem winde i bylo juz dobrze.
Widzialem i tez sie wkurwilem Piotreq bo nie ma kiedy sie TPsa rozje.. jak pare sekund przed rozpoczeciem wyscigu :)11
Szczerze wspolczuje. Repleya tez nie udalo mi sie zgrac zaraz jak wszedlem to mnie rozlaczylo wiec jesli beda wnioski o kary to bedzie problem .

Marfi SAID:

>prawdopodobnie był to Wujo (on jechał ferarką). Nikt nie chciał >odpuścić. A tuż przed zakrętem rozsądek mi podpowiadał 'puść go'. Ale >kto w takich chwilach słucha głosu rozsądku! - no i skończyłem w >trawie!


he, he Marfi rzeczywiscie sobie powalczylismy
jechalem caly czas "po malym" wiec spokojnie bys sie zmiescil!
nie wiedzialem ze "odpadles" bo na prostej wyprzedzil mnie
jakis Lotus i myslalem, ze to twoja kontra !!!
hmmm....zle sie stalo, ale "kto w takich chwilach słucha głosu rozsądku!"

pzdr

Jeszcze musze się wiele nauczyć. Jazda z AI to nie to samo co z żądnym sukcesów GPL-owcem! Ćwiczyłem na tym zakręcie ten manewr wielokrotnie - widocznie za mało . Wszystko trwało ułamki sekund ale tak jak pisałem podchodząc do zakrętu miałem zamiar puścić Ciebie Wujo! Nie wiem jakie licho mnie namówiło aby w ostatniej chwili zmienić decyzję. Gdzieś tam pod czaszką zaświtała myśl, że musisz odpuścić, bo nie utrzymasz prędkości przyklejony do wewnętrznej.

Przepraszam wszystkich za ten karambol na 1 lapie.Wystartowalem z 3 poz i jechalem,nikt mnie nie naciskal,spin i ludzie nadjezdzajacy nie wyrobili .Wciaz zastanawiam sie nad miszmaszem z setupami,bo w wyscigu jechalem nie na tych co chcialem.Niemozliwe zeby same sie przestawily,musialem to zrobic ja.Potem rozpatrujac ta sprawe przypomnialem sobie ze na dlugo przed wyscigiem ustawilem sobie wszystko wczesniej,race na 19 laps.Potem byly na chat jakies wymiany mysli na temat ilosci paliwka(nie sluchaj Richie),no i podkusilo mnie na wszelki wypadek zmienic na 20 laps.Wtedy to musialo sie stac.Zastanawia mnie tylko jedno:dlaczego qualowalem na pasujacym mi setupie,potem przed wyscigiem pewnie zmieniajac paliwo zamienilem setup na race,a po wyscigu sprawdzilem i mialem identyczny nie pasyjacy mi setup i w qual i w race???

qrde dlaczego wy ANI RAZU nie przejezdzacie wyscigu sobie w domu z AI albo nawet samemu o takim samym dystansie jak oficjalny ? szkoda, kraksy wiec jak ta powinny byc karane z podwojna surowoscia... nastepnym razem na chacie do Div2 bede rozdawal natychmiastowe kicki z servera za pytanie na temat ilosci lapopw lub paliwa

Ja o nic nie pytałem a i tak mnie kickneło
Tym już mnie nie nastraszysz

ciebie po qualu i czasie na nim wyczulem ze nie dosc trenowales hehe

Ty łobuzie
Wiedziałem, że to nie mógł być przypadek
:grin:

[ Ta wiadomość została zmieniona przez: PiotreQ dnia 2001-10-23 16:10 ]