nie mial chlop klopotu, zainstalowal sobie SP1 do XP

kolejny raz na wlasnej skorze przekonalem sie ze jesli wszystko jest ok, to nie trzeba nic robic , a nie zadawac sobie pytanie :" moze jak zainstaluje ten SP1 to dowiem sie ze cos mialem nie tak a nawet o tym nie wiedzialem..? "
otoz nie zauwazylem dokladnie nic , zadnego wzrostu szybkosci, stabilnosci (chodzil mi wczesniej tak samo szybko i stabilnie) a pojawily sie klopoty - jakis zwis (niby jeden ale zawsze) explorera plikow, a teraz mam taki kwiatek : chce odpalic w panelu sterowania "dodaj / usun programy" i pojawia sie takie oto okienko:

Parser message

Value creation failed " at line 472


(cytat doslowny , pisownia oryginalna)

co zrobic, madrzy koledzy? (od razu mowie ze probowalem roznych NU i innych cudow)/

k...wa, chochliki???????????????????????????????


napisalem posta, po czy chcialem sprawdzic czy dobrze przepisalem komunikat i ..... wszystko jest ok. :O :O:O

przy okazji pytanie:

skoro wczesniej (przed instalacja SP1) mialem wszystkie poprawki osiagalne przez Windows Update, a po zapodaniu SP1 tych poprawek nie mam (nie widac ich w dodaj / usun programy) to znaczy ze moge byc spokojny bo one sa zawarte w SP1, czy nienakoniecznie?

mi po SP1 update sciagnal juz kilka/nascie nowych poprawek wiec zapusc go i niech sam sobie sprawdzi

Wlacz update ( ja autoupdate mam wylaczone ) i napewno cos bedzie chcial sciagac!! Ja sprawdzam sobie co jakies 2 tygodnie zwykle..

A najbezpieczniej zainstalować XP z SP1 w dystrybucji.
A faktycznie uaktualnienia pojawiają sie prawie raz na tydzień

ale ja wiem ze sie pojawiaja, bo juz mam chyba z 10 od razu po zainstalowaniu SP1

i upate mam wlaczony, wiec na biezaco sie instaluja.

ale chodzilo mi o to czy updatey, ktore zainstalowaly mi sie PRZED zainstalowaniem SP1, sa w nim obecne czy nie bo nie widze ich na liscie zainstaloiwanych programow a niektore byly o dziwo dosc istotne.

przeca SP to zbiorka wszystkich latek plus kilka dodatkow/zmian ... wiec oczywiste jest ze wszystkie aktualizacje pobrane wczesniej a ktore znikly po instalce SP1 sa w nim zawarte .. aha nie instaluj SP na uzywany system... lub tak jak poradzil Maxym zintegrowane w instalce...

aaa to ok.


tylko nie rozumiem czemu nie moge instalowac na uzywany system... (chociaz i tak za pozno) ...
formatowac i instalowac winde po to zeby miec aktualniejsza? bezsens..

a to dlatego ze SP zawiera uaktualnione pliki .dll jak i exe'ki roznych uslog systemowych.. i taki program przy instalce na 'golej' windzie ma kontakt z inna wersja/podwersja pliku dll czy exe niz po instalce SP.. i z tego powodu bywaja takze problemy...

cholera, czy to oznacza, ze po raz pierwszy od chyba roku czy poltora bede musial reinstalowac system?

poczekamy, zobaczymy... moze wszystko bedzie ok, na razie jest spokoj.

To tylko 30 min na system i 1.5 godziny na programy
Ja nigdy nie instaluję systemu na stary bo z doświadczenia swojego i innych wiem że to niezdrowo.

dla niektorych to duzo wiecej godzin ustawiania systemu programow itd itp

wrzucilem tak jak oduck sp1 i na razie nie zapeszajac wszystko OK..

u mnie tez kolejny dzien bez kaszany.... chyba jednak obedzie sie bez formatu...


u mnie to bym chyba z 3 dni siedzial, mam super ustawiona winde, pokonfigurowane kodeki, programy, pluginy, instrumenty, sterowniki, program do tunera, powloke litestepa super poreczna, az mnie ciarki przechodza na mysl o powtornej instalacji calego badziewia...

to masz podobnie jak ja widze ja dla odmiany mam tak pokonfigurowana winde, ze wlasnymi skrotami wchodze na rozne servery kilkoma drogami np. ssh+ftp+uedit w trybie edycji plikow z www, wlasne marka do programow, na sztywno wielostopniowe clipboardy, zeby wszystko robic minimalna iloscia nacisniecia klawiszy reinstalacji windy to godzinka, ale potem wiele dni dochodze powoli do ustawienia tego wszystkiego od nowa, na szczescie jest ghost, tyle, ze nie po zmianie chipsetu tym razem sie nie obylo bez zabawy od nowa

ja natomiast probowalem zapodac SP1 zaraz po instalacji XP i kupa.... napisal, ze ma wersję najprawdopodnie piracką skąd on to wiedzial

a SP1 przydałby sie bo na nforce2 zalecają zainstalowanie SP1.
mozna to jakoś ominąć ? nie licząc zakupu oryginału

PS
mam Win XP english pro