NFS Shift

nie besztajcie tylko

wreszcie jakis NFS (chyba pierwszy od czasow porsche unelashed), ,w ktory da sie pyknac dla relaksu

ponoc byli ludzie z simbina go robili, co by tlumaczylo kompletnie nowa konwencje (ponoc podobne do GRIDa, ale nie gralem wiec nie wiem)

PS. Dirt 2 tez przyjemny w miare

O ten Dirt 2 potwierdzam, nawet nawet (demo). Na padzie to wiadomo jakby byl sim to by sie nie dalo smigac przeca.

Ostatnio zmieniony przez tc dnia 2009-09-17, 08:10, w całości zmieniany 1 raz

ja już shiftuje
pierwszy NFS w kórym nie da się grać na klawiszach bez helpów (i chyba pierwszy w kórym są helpy?)

cudna grafa, dobry dźwięk, najładniejsze kokpity w historii i ponoć pierwszy NFS w kótrym każdy wybiera widok z kokpitu a nie nintendo

ale to w zasadzie jest Grid 2 - zero klimatu NFS, który zawsze kojarzył się z cywilnymi wozami bez nalepek i jazdą po autostradach...(choć klimat wyścigów jest fajny)

No właśnie, ja bym wolał pośmigać po Cote d'Azur jakąś Ferrarką

Też mi sie wydaje że klimatu NFS to to nie ma (co prawda na żywo w akcji tego jeszcze nie widzialem no ale...)

I dokładnie mam takie same zdanie jak JacKill.
Zreszta IMO najlepszy NFS to Porsche a poźniej to juz coraz gorzej.

Zreszta ponoć nie mieli wyboru za dużego i sprzedaż im spadała więc jedynym wyjściem była radykalna zmiana klimatu.

jest całkiem zaawansowany setup nawet
no właśnie zmiana klimatu - mogli powrócić do klimatów Porsche...

niektóre auta jeżdżą jeszcze przyzwoicie
ale są i takie co są conajmniej dziwne
np. ford gt, żeby skręcić to trzeba kierownice do końca, na max
no i kierowcy komputerowi czasami mają niesamowite umiejętności, żeby za chwilę znowu totalnie coś spartolić
z plusów jest nordschleife
generalnie nuda, zwykłe trasy, z tą jako taką fizyką i było by milej

najwiekszy bug, że autem płaskim z przodu można się wślizgnąć pod inny samochód..działa nawet z audi TT

Właśnie jestem po testach i:
- nie zawsze się da wyjść z wyścigu, wciskając ESC są tylko opcje grafiki i dźwięku, wznowienia i ponownego startu, wstawki przed wyścigami, też nie da się ich pominąć - chore
- piszecie, że są ustawienia, itp. że fizyka jakaś w końcu jest - jaka? się pytam. Nauczony GPLem przy hamowaniu pomagałem sobie zawsze gazem coby dupa nie latała a tu ni cholery się tak nie da bo od razu spin, chore
- ustawienia kontrolera - OMG, tak schowane, że lol, ile ja się tego oszukałem
- jeszcze nie widziałem aby ktoś w taki sposób robił ustawienia grafiki tzn. ponumerowanymi profilami
- dużo predefiniowanych ustawień kontrolerów, w tym kierownic, nawet najnowszej G27 (moja poczciwa momo force też jest ) jednak osie pedałów trzeba sobie zbindować bo się nie zgadzają
- gra jest prosta jak drut choć na pewno nie wygramy żadnego wyścigu za pierwszym razem ale już za drugim, trzecim możemy zdobyć 1 miejsce
- sterowanie - hmm, to w Grid było lepsze choć nie idealne
- AI jak w Grid głupie czyli łatwo się ich wyprzedza ale jeden nasz głupi błąd, ktoś nas wypchnie na bandę i kończymy na szarym końcu
- możliwość powtarzania każdego wyścigu w nieskończoność mimo iż w grze jest informacja, że gwiazdki można zdobyć w danym wyścigu tylko raz - czyli można jeździć do usranej śmierci aż się wygra wyścig i zdobędzie wszystkie gwiazdki (ale te wszystkie nagrody za wszystko to chyba z myślą o konsolowcach zrobili )
- polskie piosenki rządzą
- graficznie ładnie choć nie zmieniałem nic w samych detalach (ustawiło mi na średnie), Grid mi jednak płynniej działa

BTW czemu wersja na psp tak nie wygląda?

takei wyjście z wyścigu jest tylko na początku, bo to są jakieś tam oceniajace wyścigi - musowo do zrobienia
potem masz już wsżedzie wyjście normalnie

tu dużo zależy od auta czy spinuje czy nie...jedne spinują łatwo inne trudniej = fajnei chyba zrobiono, choć nigdy nie jechałem, auta 4wd - zupełnie inaczej, stabilniej bierze się zakręty niż tylnionapędowecem...

NFS jest u mnie mało płynny, a zjechałem do medium nawet, grid na full był mega płynny, ale grafika była uboższa i taka zblurowana zawsze

fajny jest patnet z idealną linią - można się nauczyć toru łątwo dzięki niej...
u mnie osie są OK, są nawet zdefiniowane profile na combined i split

Lesiu z PRS pisał, że auta, bez względu na napęd zachowują się prawie tak samo

Z ideal line nie korzystam, od razu wyłączyłem sobie wszelkie helpy, może dlatego dosyć często łapię spiny przy mocniejszym hamowaniu, a może to przez zerowy deadzone w opcjach, nie wiem

nie nie nie
napęd ma zdecydowanie znaczenie na prowadzenie aut
nawet auta o tym samym naędzie prowadzą się różnie
np. nissan s14 jest bardzo nadsterowny, a skyline stary nawet po podniesieniu mocy nie jest aż tak nerwowy
no ale sim to to zdecydowanie nie jest
to taki grid czy coś z włączonymi małymi helpami

wg mnie grid był 100 razy bardziej arcadowy-tam sterowanie było zupełnie z kosmosu
lesiu powiedział co wiedział...przejedź się lefty hondą s2000 a potem audi rs4

ale wy wybrzydzacie przeciez wiadomo, ze to nie super sim

wg mnie dosyc relaksacyjna scigalka, przyzwoicie zrobiona, w grida nie gralem wiec porownania nie mam

full arcade to jest burnout albo PGR (swoja droga swietne gry), tu jest naprawde przyzwoicie, jesli chodzi chociazby o roznice miedzy autami; moim zdaniem wywazyli dosyc dobrze pomiedzy simem a arcade

co do opcji kontrolerow, grafiki itp to sie nie wypowiadam, bo gram na konsoli

IceMan napisał:

no ale sim to to zdecydowanie nie jest

Mam podobne odczucia. Moze gdybym nie spodziewal sie symulatora to shift by mi sie spodobal. Nie polecam.