wlasnie znalazlem podpis na jednym forum poswieconym koszykowce, kto ogladal tvn i program pod napieciem o hool's ten skojarzy od razu
"Spurs W Play-off Wyjda Na Takiej Ku##ie Ze Zmiota Wszystkich Z Powieszchni Ziemi.. Zmiota.. Jest Pierwsze Pier####iecie i Wszyscy K###a Nie Zyja.. Jest Pierwsze Pier####iecie.. I Potem K###a.. I Potem.. Zreszta To Ja Juz Powiem Pozniej.. Dochodzimy Do Drugiego Tytulu.. Jeden Drugiemu Pomaga.. "
a wczorajszy mecz pokazal to o czym od dawna wiadomo, lakersi to zespol gwiazd zdolnych grac ale nie zespolowo. I ani slynne gwizdki na palcach ani trojkaty (milosne

) Phila Jacksona tutaj nic nie pomoga
