Nasi w Turcji...

Kulig wygrał i wpisał się na listę zwycięzców Tofas Rallye, są tam już Kremer i Isik(2x)... i teraz będzie Kulig... jak wiadomo Kuzi odpadł na 7 oesie. Odpadli tez dwaj Rosjanie (Lesnikow i Griazin)...

Co jak co... ale ten Kulig jest chyba lepszy z roku na rok.... jechał bardzo rozważnie i na Elmocie i na Tofas R. Ciekawe jakby przy nim w tym roku wypadł mój idol Hołek?

Kulig jechał w Jolly Club, chyba tym samym focusem co Bertone...(?)

Cytat:

Kulig jechał w Jolly Club, chyba tym samym focusem co Bertone...(?)

Masz dobre informacje.
A Holek? Ma wciaz najwieksze doswiadczenie, ale ponoc sie rozleniwil. Jak tak dalej pojdzie to bedzie mogl dolaczyc do paczki Gryszczola i Chudego. Oby sie tak nie stalo...
Kulig nie mial rywali na tym rajdzie, bo niby kto mial zagrozic, Kuzaj? Po raz kolejny udowodnil, ze nie jest dobrym kierowca. Ma chlop talent, ale wizyty u psychologa niewiele mu daly. Szkoda.

Nigdy nie byłem fanem Kuzaja, co wcale nie znaczy ,że go nie lubię.
Nie mniej jednak uważam ,że cały ten jego fanklub wziął się raczej z przypadku.Pewnie parę razy przyciął zakręt przy ludziach i ostro wypadł z zakrętu bokiem.... i ci co sie nie znaja myślą ,że jeździ jak Colin...(zresztą przepraszam, to tylko przypuszczenia... po prostu widzę jazdę Kuziego i powiem tyle ,że gośc nie jeździ żle... czasem sunie i dogania Kuliga, łatwo chyba ulega dekoncentracji... chociażby wspomniany wcześniej zakręt na elmocie...)
Jak dla mnie tylko Kulig i Hołek... Kuliga bardziej lubię bo jako jedyny zachowuje twarz gdy przegra... a co do Hołka, mimo tych reklam ...nie wiem dlaczego:mam jakiś sentyment...no a Kuchar niech się uczy... byle nie za długo bo to przedostatnia godzina ,zeby pokazać się na nieco szerszej arenie...

Puki co czekam teraz na rajd Bułgarii (dawny Albeny) za 10 dni... ponoć Kulig i Kuzi się coś tam odgrażali.... no zobaczymy jak będzie... To jest rajd o wsp.20 więc może byc ciekawie...

Acha... na rajdzie Turcji nieźle pojechał Isik...

Widziałem relację na DSF z tego rajdu (Rallye Action)... FAK: fajnie nasi mówili po angielsku... ciekawie pokazał się Kulig w przyciemnianych okularkach... miło było słyszeć z niemieckich ust jak to nasi rozwalali Warbolda... he he... ale co w S1600 wymiatali tez było niezłe... Wygrał właśnie wyżej wspomniany Isik...

Cytat:

ale co w S1600 wymiatali tez było nie

Lepiej zobacz co robia we Wloszech, przeciez bylo w tym samym programie. Andreucci, Dalavilla, Longhi te nazwiska mowia same za siebie, a ognia daja jak nikt inny. To jest dopiero jazda!!! A Isik i Avci? Dla mnie to cieniarze. Jeden mial WRC i nic z tego nie wyniklo, drugi megane i tez nic...

No fakt ...ci Włosi to niezłe czuby....