Centrum Fanów Symulatorów » Hydepark » napisy - ratunku!!!!!
Napisz nowy temat    Odpowiedz do tematu

napisy - ratunku!!!!!

Idź do strony Poprzedni  1, 2
Autor Wiadomość
oduck_reloaded


Dołączył: 19 Lut 2007
Posty: 682
Miasto: Warszewa

Post2007-05-21, 17:41      napisy - ratunku!!!!! Odpowiedz z cytatem
jak to czym? nieautoryzowanym przez tworce/-ow filmu tlumaczeniem listy dialogowej, ktora to jak kazdy twor podlegajacy ochronie z tytulu praw autorskich wymaga pozwolenia na jego modyfikacje (czyli w tym przypadku tlumaczenie, gdzie modyfikacja polega na zmianie jezyka), ale tylko w przypadku, gdy (UWAGA) zamiarem tlumacza jest udostepnianie publiczne tego tekstu (czym niewatpliwie jest umieszczenie go w internecie)

bo kiedy robimy sobie na swoj prywatny uzytek tlumaczenie filmu, bo sie nam np nie podoba w postaci takiej jak jest na DVD kupionym w sklepie, to mozna sobie robic bez problemu, i nic w tym nielegalnego nie jest
i tak samo w tym celu przeciez mozemy sobie zripowac film z dvd, dlatego uwazam za kretynskie wszelakie zabezpieczenia przed kopiowaniem, czy to gier, czy filmow, czy (pozal sie Boze zabezpieczenia) Audio CD

mam nadzieje ze w miare jasno sie wyjailem jak juz napisalem - chodzilo mi o udostepnianie a nie sam fakt tlumaczenia

na marginesie, komentarze panow policjantow, ze nie ma znaczenia czy ktos za to kase bral czy nie, tez sa z dupy wyjete. bo przeciez kluczowe dla tej sprawy jest to czy ktos to robil z pobudek wyzszych czy tez ze zwyklej checi zysku

ale zdaje sie juz (tak gdzies zaslyszalem) zadne zarzuty nie zostaly postawione tym zatrzymanym ?
 
Reklamy
Presley


Dołączył: 23 Lis 2001
Posty: 1253
Miasto: Gdańsk GG:1006744

Post2007-05-21, 18:08      napisy - ratunku!!!!! Odpowiedz z cytatem
z tego co czytałem, to zostali przesłuchani w charakterze świadkow, dobrze pamietam ??
 
lefty


Dołączył: 17 Sie 2001
Posty: 9068
Miasto: Rzeszów

Post2007-05-21, 18:48      napisy - ratunku!!!!! Odpowiedz z cytatem
oduck_reloaded napisał:
jak to czym? nieautoryzowanym przez tworce/-ow filmu tlumaczeniem listy dialogowej, ktora to jak kazdy twor podlegajacy ochronie z tytulu praw autorskich wymaga pozwolenia na jego modyfikacje (czyli w tym przypadku tlumaczenie, gdzie modyfikacja polega na zmianie jezyka), ale tylko w przypadku, gdy (UWAGA) zamiarem tlumacza jest udostepnianie publiczne tego tekstu (czym niewatpliwie jest umieszczenie go w internecie)

Zawsze moga powiedziec, ze tlumacza ze sluchu a nie, ze tlumacza z napisow (z np. dvd) w jednym jezyku na drugi. Czy wtedy mozna to nazwac nieautoryzowanym tlumaczeniem? Czy udostepnianie pozniej za darmo takiego wlasnego opracowania tlumaczenia jest lamaniem prawa? Bo wg mnie nie.
Cytat:

bo kiedy robimy sobie na swoj prywatny uzytek tlumaczenie filmu, bo sie nam np nie podoba w postaci takiej jak jest na DVD kupionym w sklepie, to mozna sobie robic bez problemu, i nic w tym nielegalnego nie jest
i tak samo w tym celu przeciez mozemy sobie zripowac film z dvd,

No oczywiscie, ja moge sobie nosic odtwarzacz i sluchac mp3 zripowane ze swojej wlasnej plytki cdaudio ale kto mi zabroni przetlumaczyc teksty piosenek i udostepnic je nieodplatnie innym? Przeciez to moje opracowanie i co najwyzej ja moge wymagac od kogos autoryzacji jesli bedzie chcial te napisy zmodyfikowac i udostepnic innym Czyz nie?
Cytat:

mam nadzieje ze w miare jasno sie wyjailem jak juz napisalem - chodzilo mi o udostepnianie a nie sam fakt tlumaczenia

...wiec powinno byc tak, ze jak chcesz przetlumaczyc czyjes napisy czy tylko wprowadzic w nich poprawki i zarazem udostepnic je w internecie (chocby nieodplatnie), powinienes najpierw uzyskac zgode autora. Jesli zas jest to wylacznie twoje opracowanie od poczatku do konca (np. tlumaczenie ze sluchu), udostepnienie tego innym nie jest wg mnie nielegalne.
Cytat:

na marginesie, komentarze panow policjantow, ze nie ma znaczenia czy ktos za to kase bral czy nie, tez sa z dupy wyjete. bo przeciez kluczowe dla tej sprawy jest to czy ktos to robil z pobudek wyzszych czy tez ze zwyklej checi zysku

ale zdaje sie juz (tak gdzies zaslyszalem) zadne zarzuty nie zostaly postawione tym zatrzymanym ?

Na forum Hataka jest watek o calej sprawie.
 
oduck_reloaded


Dołączył: 19 Lut 2007
Posty: 682
Miasto: Warszewa

Post2007-05-21, 19:35      napisy - ratunku!!!!! Odpowiedz z cytatem
lefty, masz racje we wszystkim i nie widze nic niezgodnego z moim rozumowaniem, oprocz jednego:

tlumaczenie ze sluchu nie staje sie twoim autorskim tekstem! nie ma znaczenia, czy tlumaczysz tekst z kartki (czy pliku) czy tez sluchasz i zapisujesz, liczy sie fakt, ze tekst zrodlowy (sluchany czy czytany) nie jest twojego autorstwa i zeby publikowac go z jakimikolwiek zmianami musisz miec zgode autora/wytworni/wlasciciela praw

zreszta nie wiem czemu oponujesz skoro zle zrozumiales jeden moj zapisek na marginesie, a co do sedna sprawy sie zgadzamy ?
 
Kekacz Daccordi
Mitico

Dołączył: 18 Sie 2001
Posty: 3271
Miasto: Rzeszów

Post2007-05-22, 08:00      napisy - ratunku!!!!! Odpowiedz z cytatem
<m.ire> szedlem dzisiaj ulica i na reklamie jest napis: "half price". co to znaczy?
<kondzio> sorry ale nie tlumacze napisow. nie naleze do brutalnej szajki tlumaczy.
 
lefty


Dołączył: 17 Sie 2001
Posty: 9068
Miasto: Rzeszów

Post2007-05-22, 17:09      napisy - ratunku!!!!! Odpowiedz z cytatem
oduck_reloaded napisał:
lefty, masz racje we wszystkim i nie widze nic niezgodnego z moim rozumowaniem, oprocz jednego:

tlumaczenie ze sluchu nie staje sie twoim autorskim tekstem! nie ma znaczenia, czy tlumaczysz tekst z kartki (czy pliku) czy tez sluchasz i zapisujesz, liczy sie fakt, ze tekst zrodlowy (sluchany czy czytany) nie jest twojego autorstwa i zeby publikowac go z jakimikolwiek zmianami musisz miec zgode autora/wytworni/wlasciciela praw

zreszta nie wiem czemu oponujesz skoro zle zrozumiales jeden moj zapisek na marginesie, a co do sedna sprawy sie zgadzamy ?

Tak, zgadzam sie z Toba choc szczerze mowiac, troche trudno mi zrozumiec, ze np. nie moglbym sobie bez pozwolenia przetlumaczyc filmu, ktory w Polsce nigdy sie nie ukazal/ukaze

Tak przy okazji, skoro juz mowa o prawach autorskich itp. Jak to jest z filmami z licencja do wypozyczania i bez? To, ze te z licencja sa drozsze to wiem, to, ze mozna je wypozyczac to wiadomo. Co jednak maja z tego tworcy/producenci poza tym, ze ktos kto ma wypozyczalnie zaplacil te xx zl wiecej za film? Wiekszosc filmow jakie np. posiadam ja, nie ma licencji na wypozyczanie, niektore jednak maja. Czy moge zatem pozyczyc komus moj film, nieodplatnie oczywiscie? Czy w tym przypadku ma znaczenie licencja na wypozyczanie lub jej brak?
 
oduck_reloaded


Dołączył: 19 Lut 2007
Posty: 682
Miasto: Warszewa

Post2007-05-24, 17:49      napisy - ratunku!!!!! Odpowiedz z cytatem
lefty napisał:

Tak, zgadzam sie z Toba choc szczerze mowiac, troche trudno mi zrozumiec, ze np. nie moglbym sobie bez pozwolenia przetlumaczyc filmu, ktory w Polsce nigdy sie nie ukazal/ukaze


ale oczywiscie ze mozesz! przeciez ja pisalem (chociaz nie musialem bo to logiczne) ze kazdy moze sobie przetlumaczyc te napisy ale dla siebie, udostepnianie ich publicznie jest sprzeczne z obowiazujacym prawem autorskim, i nie ma tu nic do rzeczy, czy sie z tym zgadzam, czy nie
i fakt ukazania sie w danym kraju filmu nie ma nic do rzeczy

pomysl sobie - piszesz ksiazke, np poradnik do Nascara. wydajesz go w Polsce (czy tez umieszczasz w Internecie, nie ma to znaczenia z punktu widzenia prawa). i nagle widzisz ze jest on do sciagniecia ze strony niemieckiej, przetlumaczony przez jakiegos Dietera, bo nigdy nie byl wydany w Niemczech (dlaczego nie byl wydany, tez nie ma znaczenia - albo bo tlumacza nie znalazles odpowiedniego, albo bo wydawca kasy za malo zaoferowal i czekasz az sie namysli, albo po prostu ci sie nie chce i juz) i co - nie masz wtedy pretensji? chociazby o to, ze nie napisal maila z prosba o pozwolenie?

Cytat:
Wiekszosc filmow jakie np. posiadam ja, nie ma licencji na wypozyczanie, niektore jednak maja. Czy moge zatem pozyczyc komus moj film, nieodplatnie oczywiscie? Czy w tym przypadku ma znaczenie licencja na wypozyczanie lub jej brak?


no co ty, nie zartuj.. oczywiscie ze mozesz, licencja na wypozyczanie to skrot umowny od "licencji na ODPLATNE wypozyczanie".
 
Centrum Fanów Symulatorów » Hydepark » napisy - ratunku!!!!! Idź do strony Poprzedni  1, 2
Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu
Skocz do: