MotoGP @ LeMans

Ktos ogladal ? Wyscig super - ciagle walka, choc Sete wygral dosc spokojnie. Walka Doktorka z Maxem na przedostatnim lapie tez niekiepska

Doc bez Hondy juz chyba nie bedzie rulezowal - w dzisiejszym wyscigu wygladal jak kolejny w w stawce, troche brakowalo mi tego jego blysku. Seta wygral raczej na luzie, brawa takze dla Carlosa i wreszcie Max'a

Carlos a kto twierdził że Rossi będzie rulezował Wiadomo było od początku że Yamaha to gorsza "jednostka wyścigowa" niż Honda. Honda przewyższa Yamahę pod każdym względem i właśnie tu widać mistrzostwo Rossiego. Ja dalej wierzę że Rossi jeszcze pogoni i to ostro bo nieumniejszając możliwości Carlosa Checa i Marko Melandriego - doktor jest na razie jedynym, który na Yamache może pogonić ostro Hondy.

Co do wyścigu to gratulacje dla Sete, widać że to główny kandydat do tytułu w tym roku. Super Carlos dzisiaj pojechał i chwała mu za to (chociaż myślę że to chwilowy wzlot) , bardzo dobrze też Max pojechał, chociaż nie ustrzegł się paru błędów.
A co do Vale to mimo wszystko cieszę się z jego 4 pozycji - też parę razy zlamił . Na razie będzie trochę przerwy w pogonii za czołówką bo następne Mugello. Na pewno Hondy ale może i Ducati będą rulezować. A Yamachy - zobaczymy. Wprawdzie dziś w LeMans też było parę prostych i jakoś strasznie Hondy nie dochodziły Yamah ale w Mugello prosta S/F jest zdecydowanie dłuższa.

Honda w tym sezonie jest debesciacka pod kazdym wzgledem - nawet jesli popatrzysz na max speed to Ducati musi ustapic (zazwyczaj). A Yamaha na prostych bardzo traci - 10 km/h to kosmos, co bylo widac jak Max śmignął koło Rossiego - minal go jak 250

Ale było widać że Rossi jedzie trochę ponad możliwości maszyny, jednym słowem przynajmniej kilka wyścigów będzie ciekawszych, bo myślę że w połowie sezonu Yamaha zacznie technicznie dochodzić do Hondy i wtedy może zacząć się znowu nuda jak w poprzednim sezonie.

Niby tak tylko Yamaha technicznie caly czas dochodzi Honde

Emge ale z Rossim na pokładzie to zobaczysz że ten postęp będzie szybszy