MotoGP Hiszpania

dzieki goscinnosci Gula moglem obejrzec przy piwku wyscig

Sete jak zwykle pechowo, liliputy rookie pokazali klase obaj Pedrosa ma zadatki na mistrza, a Bridgestone pokazal, ze zrobili wielki progres jesli chodzi o opony, sezon zapowiada sie bardzo ciekawie

I pech Rossiego Bardzo ciekawe byly tez 250tki, choc zwykle jest odwrotnie

No całkiem ciekawie było, choć muszę przyznać, że po wywrotce Rossiego trochę z nas zeszło powietrze. Na szczęście Pedrosa stanął na wysokości zadania ... i tekst na końcu do Haydena "wiesz, trudno dziś było kręcić 41-ki"
Liczę na to, że za 2 tygodnie Doctor zweryfikuje tą diagnozę

Jako widz zachowałem się prawie tak samo jak sam Rossi. Prawie że mi się odechciało oglądać tak jak jemu jechać i podobnie jednak się zmobilizowałem i dooglądałem do końca tak jak Rossi się zmobilizował i wsiadł na moto i dojechał do mety

Strasznie się zdenerwowałem tą wywrotką. Tym razem Eliasowi zostało wybaczone bo prawie że na kolanach modlił się do Rossiego o przebaczenie. Okej raz może się zdarzyć, ale następnym razem powinien dostać wpierdel od Rossiego jak się sytuacja powtórzy .

Jestem i tak pełen uznania że doktor dowiózł 2 punkty. A poza tym to Rossi wykonał świetny start i gdyby nie ta wpadka z Eliasem to myślę, że mógłby doktor troche zamieszać w czołówce.

W każdym razie jestem dobrej myśli przed kolejnym GP i mam nadzieję że się Vale odkuje...

Ja tez sie wkurzylem jak Rossi sie wylozyl, ale wg mnie nie mial szans powalczyc o zwyciestwo - mysle, ze 5-6 miejsce bylo mozliwe.
Yamaha ma potezne problemy z wibracjami, ktore szczegolnie sprawialy im problemy wlasnie w Jerez. Za 2 tygodnie wyscig w Katarze, gdzie swietnie sobie radzili w testach, wiec mysle, ze Doktor powinien wygrac, jednak widac, ze konkurencja zrobile spory postep - miejmy nadzieje, ze Yamaha szybko upora sie z problemami...
Ducati i Pedrosa zasluguja na wyrazy uznania - liczylem na zwyciestwo Daniego - wydawalo sie, ze w koncowce powinien miec przewage dzieki oponom, ktore traktowal delikatniej niz Capirex, jednak w koncowce zwyciezylo doswiadczenie i siła Niemniej imponujacy debiut, jednak podczas reszty sezonu nie powinno byc juz az tak dobrze.

A ja w przeciwieństwie do was, aż podskoczyłem z radości jak zobaczyłem 46 na owiewce :p

A kysz, a kysz!

He he.