Mosport - wyścig

Track: Mosport Sun Feb 06 23:31:30 2005

PRACTICE TIMES

Pos No Driver Team Nat Time Diff Laps
1 23 Artur Mlodzinski Ferrari MON 1m19.685s 15
2 22 Justyn Kolpowski Lotus GER 1m19.937s 00.252s 16
3 4 Wojciech Nogalski Brabham MON 1m20.099s 00.414s 15
4 8 Michal TYTUS Pychynski Ferrari MON 1m20.280s 00.595s 16
5 18 Michal Stefanik Brabham MON 1m20.379s 00.694s 18
6 6 Maciej Gulczewski Brabham MON 1m21.034s 01.349s 18
7 11 Marek Mazurkiewicz Cooper CHI 1m21.219s 01.534s 9
8 14 Dariusz Bielawski Ferrari USA 1m21.289s 01.604s 17
9 12 Wojciech Walczak Brabham MON 1m21.682s 01.997s 18
10 15 Grzegorz Bartoszek Ferrari MON 1m22.350s 02.665s 13
11 4 P. O.L.I.S.H. Brabham ARG No time No time 0

All times are official
Generated with GPL Replay Analyser


Track: Mosport Sun Feb 06 23:31:30 2005

RACE RESULTS (After 27 laps)

Pos No Driver Team Nat Laps Race Time Diff
1 23 Artur Mlodzinski Ferrari MON 27 36m29.507s
2 4 Wojciech Nogalski Brabham MON 27 36m35.274s 05.767s
3 8 Michal TYTUS Pychynski Ferrari MON 27 36m56.988s 27.481s
4 18 Michal Stefanik Brabham MON 27 37m09.249s 39.742s
5 22 Justyn Kolpowski Lotus GER 27 37m10.466s 40.959s
6 11 Marek Mazurkiewicz Cooper CHI 27 37m19.501s 49.994s
7 14 Dariusz Bielawski Ferrari USA 27 37m22.929s 53.422s
8 12 Wojciech Walczak Brabham MON 25 35m04.957s 2 lap(s)
9 15 Grzegorz Bartoszek Ferrari MON 9 12m47.295s 18 lap(s)
10 6 Maciej Gulczewski Brabham MON 3 4m19.962s 24 lap(s)
11 4 P. O.L.I.S.H. Brabham ARG 0 DidNotStart 27 lap(s)


Race results are unofficial
(Replay might have been saved before end of race)

RACE FASTEST LAPS

Pos Driver Time Lap
1 Artur Mlodzinski 1m19.915s 23
2 Wojciech Nogalski 1m20.260s 21
3 Justyn Kolpowski 1m20.301s 15
4 Michal TYTUS Pychynski 1m20.655s 26
5 Michal Stefanik 1m20.688s 22
6 Dariusz Bielawski 1m21.155s 22
7 Wojciech Walczak 1m21.627s 21
8 Marek Mazurkiewicz 1m21.801s 26
9 Grzegorz Bartoszek 1m22.376s 4
10 Maciej Gulczewski 1m22.902s 2
11 P. O.L.I.S.H. No time


LEADERS

Driver Laps
Artur Mlodzinski 1-4
Michal Stefanik 5-8
Artur Mlodzinski 9-27

Number of lead changes: 2
Number of leaders: 2



LAPS LED

Driver Laps led
Artur Mlodzinski 23
Michal Stefanik 4


HIGHEST CLIMBER

Driver Start Finish Change
Grzegorz Bartoszek 10 9 1
Wojciech Nogalski 3 2 1
Michal Stefanik 5 4 1
Michal TYTUS Pychynski 4 3 1
Wojciech Walczak 9 8 1
Dariusz Bielawski 8 7 1
Marek Mazurkiewicz 7 6 1
Artur Mlodzinski 1 1 0
P. O.L.I.S.H. 11 11 0
Justyn Kolpowski 2 5 -3
Maciej Gulczewski 6 10 -4


ON TRACK LAPS

Driver Laps/Total Percent
Justyn Kolpowski (24/27) 88.89
Artur Mlodzinski (24/27) 88.89
Michal TYTUS Pychynski (23/27) 85.19
Dariusz Bielawski (23/27) 85.19
Marek Mazurkiewicz (23/27) 85.19
Wojciech Nogalski (22/27) 81.48
Michal Stefanik (21/27) 77.78
Wojciech Walczak (17/25) 68.00
Grzegorz Bartoszek (6/9) 66.67
Maciej Gulczewski (2/3) 66.67


RACE LAPTIME CONSISTENCY
(first lap excluded)

Driver Avg Deviation Std Deviation Avg Laptime Laps
Marek Mazurkiewicz 0.509 0.662 1m22.668s 27
Wojciech Nogalski 0.561 1.047 1m21.121s 27
Artur Mlodzinski 0.590 0.892 1m20.908s 27
Dariusz Bielawski 0.795 1.174 1m22.440s 27
Michal Stefanik 1.423 3.167 1m22.373s 27
Michal TYTUS Pychynski 1.463 2.769 1m21.932s 27
Wojciech Walczak 1.895 3.100 1m23.843s 25
Grzegorz Bartoszek 2.163 2.679 1m24.607s 9
Justyn Kolpowski 2.170 3.425 1m22.259s 27
Maciej Gulczewski 2.825 2.825 1m25.727s 3

gratsy dla winnera

Ja niestety musialem zrezygnowac. Legendarny joystick , na ktorym Iceman zdobywal mistrzostwa sypie sie Caly qual, wyscig zmagalem sie z nieprecyzyjnym gazem. Jak pilowalem na maxa to bylo jeszcze ok, ale na pol-gazie nie dalo sie jechac bo raz joystick dawal max gazu, innym razem w ogole. Na ktoryms tam lapie zdalem sobie, ze to bez sensu i odpuscilem dalsza jazde. Mimo wszystko fajnie bylo

coz, musze tylko poszukac dawcy dla tego joysticka i wtedy moze pojade jakis race

Ale wyscig

Nie pamietam kiedy ostatnio tak malo trenowalem do wyscigu, a dokladniej 3 paliwka po 5 lapow...i dodatkowo trenowalem lotkiem .
Przed wyscigiem zobaczylem ze wszyscy jada wolniejszymi wozami wiec zdecydowalem sie nie marnowac lotusa i zmienic na ferrarke.
Na qualu jakos sie udalo ale robiony na szybko setup nie sprawowal sie zbyt dobrze na wyscigu. Nogal strasznie naciskal w Brabim ale jakos sie utrzymywalem z przodu. Pozniej wypadlem z toru i wyprzedzil mnie Stiepek. Kilka lapow atakow az w koncu zaczal lagowac i od razu nas puscil. Nalezy sie nagroda Fair Play i 5 punktow ... Nie chce nawet myslec co by sie stalo gdyby tego nie zrobil
Pozniej zlapalem rytm i juz tylko probowalem fasty nabijac

Ehh... jeszcze tylko 28punktow straty

Gratsy Mlod , jestes wielki
Nogal tez niezle napieral brabim

Ja 2 glupie bledy mialem. Pierwszy na chyba 5-6 lapie gdzie jechalem spokojnie na 2 pozycji za Mlodem, po hopce kola sie zablokowaly i nie zmiescilem sie w zakret. Uszkodilem sobie lewa zawieche Pozniej strasznie sie jechalo , wszystkie oponki zolte, czasami czerwone, nie dalo sie jechac... Gdy sie uspokoilem i pod koniec mialem ok 14-15 sek przewagi nad Speedy nagle na ostatnim lapie w t2 prosto na bande polecialem... cale szczescie kolo wytrzymalo. Stracialem 12 sek ale dojechalem przed Speedim... ufff

No to teraz ja.
Ogólnie Mosport należy do moich ulubionych torów. Co prawda nie trenowałem za bardzo więc też przygotowany tak jak przed GPLWC z Belgami nie byłem ale jednak biorąc Lotka liczyłem na jakieś dobre miejsce w top3 z nadziejami na zwycięstwo
Na qualu Mlod niestety był szybszy a ja jakoś nie potrafiłem zrobić czasu takiego jak na treningu chwilę wcześniej. Ale to norma w sumie.
Na starcie Nogal wciska sie pod pachę, ja go nie widze zjeżdżam do wewnętrznej, kolizja - wypadam na trawe. Pamiętam że były jakieś tam ustalenia fair-play że nie atakujemy na pierwszym zakręcie ale kto by się tym przejmował. RA albo może nawet moja wina.
W każdym razie spadam na ostatnie miejsce ale jadę dalej. Po paru okrążeniach udaje mi się dojść czołówkę Stiepek/Mlod/Nogal/Tytus.
Tytus wypada gdzieś pierwszy, potem Stiepek zalicza dzwona.
Wyprzedzam Nogala na prostej cały zdenerwowany bo reputacja Nogala jest znana... No i potwierdza się to czego się spodziewałem a właściwie byłem pewny że się stanie - wyprzedzony Nogal w charakterystycznym dla siebie stylu nie odpuszcza i wjazdem w dupe eliminuje mnie z walki. Nie pierwszy raz, nie ostatni jak sądzę.
Nie jestem w stanie opisać jak bardzo byłem zły w tym momencie. Na pewno wiedzą to sąsiedzi których bez wątpienia obudziły moje krzyki.
ShiftR, postój w boksie no i dalej z pełnym bakiem i zimnymi oponami wściekły powoli się wlokłem do mety, szkoda że tak odpuściłem bo tak byłbym jeszcze na mecie przed Tytusem.

Speedy - w tym problem wlasnie, ze odpuscilem! Po tym jak mnie wyprzedziles odpuscilem gaz przed skokiem po czym idealnie wszedlem w zakret, jednak ty poszedles bokiem i nastapila niestety jedna z tych sytuacji w ktorych nic juz nie da sie zrobic - pomimo hamowanka tracam cie w zadek... Moze ja ci zjebalem wyscig ale ty mi zjebales sezon i na pewno sam bylem tak samo wkurwiony jak ty
Replaya od siebie zapodam jak wroce z pracy.

No tak... ty idealnie wszedłeś w zakręt a ja przez to że tam byłem to tobie zjebałem sezon...

Nie no nie moge...

JA TOBIE ZJEBAŁEM SEZON !!!

Speedy napisał:

No tak... ty idealnie wszedłeś w zakręt a ja przez to że tam byłem to tobie zjebałem sezon...

Tak - dokladnie tak bylo

Nogal jaja sobie robisz ? Sugerujesz ze Speedy wjechal tylem w twoj przod i zjebal ci sezon !!! A replay pokazuje wyraznie, ze to ty dales ciala calej druzynie Denver Broncos a po wyscigu nawet nie przeprosiles. Ehh z kultura coraz gorzej tutaj :/

A za co mam przepraszac ? To nie ja odpierdalalem jakas maniane na srodku toru. Po prostu chodzi o to, ze bylem tak samo wkurzony jak Speedy - cóż - shit happens - gdybym wiedzial, ze Speedy az tak zwolni to na pewno zdecydowanie wczesniej zaczalbym hamowac.
I wcale nie bylo tak jak Speedy twierdzi, ze za to, ze mnie wyprzedzil to go wywalilem - bylo wrecz przeciwnie - pomyslalem: "OK - niech jedzie".

Nogal juz na 3cim lapie hamowales za mna na gorce i wyleciales opozniajac hamowanie/ratujac sie przed udezeniem... powiniens pomyslec ze wlasnie mogles zawalic sezon sobie i mnie i wiecej czegos takiego nie robic.
Ja na szczescie zobaczyylem co sie dzieje z tylu na hamowaniu i dalem gazu na chwile (widac jak utrzymuje 118 mph przez chwile) przez co mnie troche wyrzucilo i udalo do wypadku nie doszlo ale bylo blisko...

mlod_nogal_lap3.zip
Opis:		Pobierz
Nazwa:	mlod_nogal_lap3.zip
Rozmiar:	54.89 KB
Pobrano:	277 raz(y)

Cytat:

A za co mam przepraszac ? To nie ja odpierdalalem jakas maniane na srodku toru.

Weź może Nogal jeździj sobie offline i pracuj na Rank w tym jesteś dobry i nikt nie będzie ci na torze maniany odpierdalać...
Myślałem że coś się w tobie zmieniało ale jednak okazuje się po tylu latach jesteś nadal tym samym niedojrzałym hotlaperem jakim byłeś, do tego bez odrobiny samokrytyki.

Gratsy mlod. Dla mnie wyscig zakonczyl sie mysla "a moze sprzedac MOMO ?" Brak terningu, dekoncentracja, brak motywacji. Zalapalem trawke i odechcialo mi sie jechac. Zimowe przesilenie czy jak?

Gratulacje dla Mloda. Wyscig rozegralem Cooperem, jako jedyny w stawce. Na qualu wpadl mi PB Ale to pewnie dlatego, ze wczesniej nie bylo treningu. Sam wyscig to poezja i prefekcja w jednym. Zadnych spinow czy tym podobnych, tylko koncentracja i obserwowanie jak inni wypadaja, przepuszczanie szybszych. Dawno nie mialem takiej radosci z jazdy Wygralem Consystencje, chyba pierwszy raz w karierze, z czego rowniez sie ciesze. W ogole to w sobote peklo -60 w gpl ranku, kolejny powod do swietowania Teraz nie pozostaje mi nic innego jak tylko wygrac GP Meksyku