Wyscig byl
Po 5 okrazeniach nie postawilbym nawet zlotowki na Ferrari... ale sukcesywnie podczas wyscigu dzialy sie cuda i mamy podwonje zwyciestwo dla Ferrari. Naprawde pokazali klase.
Schmacher na Monzie wyprzedzil wiecej zawodnikow niz w calym sezonie
Dimax
Dołączył: 17 Sie 2001
Posty: 2987
Miasto: Szczecin
2004-09-12, 15:45 Monza
FERRARI rulez
Po katastrofie z tym deszczem i spinie MS a potem barri ktory musial szybko zmieniac oponki (ciekawe wlasciwie ktora strategia byla lepsza MS na slickach i duza strata do rywali czy RB na interach i chwilowa przewaga ale po 4 okrazeniach juz totalna kleska... nie dowiemy sie tegoprzez spin MS )
ale potem prawdziwa rehabilitacja, duzo wyprzedzania i jazda na maxa, dublet i jest zajebicho
luk
Dołączył: 14 Lut 2003
Posty: 347
Miasto: Kraków GG 2686562
2004-09-12, 15:57 Monza
No przyznam szczerze było spoko Schumachera to jednak co wyścig powinni z 20 pozycji puszczać
No komentarz to faktycznie klapa Obaj panowie komentatorzy powinni byc obryci w temacie jak swinia w kartoflach a poki co to maja problem z orientacja kto jest kto na torze, a to nie powinno miec miejsca bo wg. komentatora to MSC wogole juz nie jechal Ale poprawil sie... w koncu sie zorientowal... ja tam odrazu widzialem biale plamy ( w okolicach kokpitu ) na bolidzie wiec to nie moze byc Ferrarka, zostaje tylko Toyota.
woyo
Dołączył: 24 Sie 2001
Posty: 323
Miasto: Bielsko-Biała
2004-09-12, 17:22 Monza
kastrat (podczas rozgrzewkowego): "a ja właśnie chciałem teraz zwrócić uwagę..."
Borówa: "pozwolisz Adrian że Ci przerwę, bo teraz widać że Schumacher nie jedzie na tych samych oponach co Rubens. Ciekawa taktyka Ferrari!"
kastrat: "no ja właśnie o tym mówiłem!!!"
i tak przez cały wyścig
Nogal
Dołączył: 18 Sie 2001
Posty: 5672
Miasto: Kraków
2004-09-12, 17:35 Monza
Gdyby nie przygody Ferrarek to wygraliby wyscig z 40s przewaga, ale dzieki temu bylo ciekawie - Schumi pokazal niesamowita klase - szkoda, ze w koncowce nie powalczyli bo wydaje mi sie, ze byl szybszy
9mm
Dołączył: 07 Lis 2001
Posty: 368
2004-09-12, 19:05 Monza
Cholera, ja zwykle przegapiłem.
Mógłby ktos powiedzieć w jaki sposób Kimmi zakończył wyścigi czy miał szanse na podium?
Dzięki.
Tytus
CBR1000RR, CRF450R
Dołączył: 17 Sie 2001
Posty: 3960
Miasto: Kce
2004-09-12, 19:10 Monza
Nie pokazali tego lub tez przegapilem...
Wujo
Ford
Mondeo Cosworth
Dołączył: 22 Sie 2001
Posty: 1771
2004-09-12, 19:11 Monza
Do pitu zjechal i tyle go widzieli...Stalo sie to w pierwszej polowie wyscigu, kiedy jeszcze nie spalem wiec trudno powiedziec czy mial szanse na podium
ceer
Dołączył: 21 Sie 2001
Posty: 1897
Miasto: Poznan (GG3734938)
2004-09-12, 19:45 Monza
lefty napisał:
No, dowiedzialem sie, ze "curva grande" to "wielki zakret" Borowa rulez
Moze zlamie, ale leb bym sobie dal odciac, ze po polsku TO JEST "wielki zakret" . Co nie??
vette
Dołączył: 16 Sie 2001
Posty: 2977
Miasto: Wrocław
2004-09-12, 19:48 Monza
Moze Leftiemu chodzi o to ze Borowa wspominal iz jest mu niezrecznie mowic w oryginale bo dla Polaka brzmi to troszke dwuznacznie
A no pewnie, ze niezrecznie bedzie nam o tym mowic, w ktoryms ze starych Motomagazynow byl kiedys tescik nowiutkiej merynki i przy okazji byla fotka znaku drogowego a na nim: "CURVA DA BANANA"