Montoya teraz w Nascar ? :)

http://www.autoklub.pl/news-12103.php?AKSID=1ec61e5d4504f58df50892f132089d51

Juan Pablo Montoya odrzucił ofertę Franka Williamsa i przenosi się z F1 do NASCAR. Będzie jeździł Dodge Chargerem z numerem 41 w teamie Chipa Ganassiego - pod koniec bieżącego sezonu planowane są pierwsze starty Kolumbijczyka w II-ligowych Busch Series, a w 2007 Montoya ma zaliczyć jak najwięcej wyścigów, zarówno w Busch Series, jak i w Nextel Cup Series.

Montoya sięgnął po mistrzostwo CART w 1999 i rok później wygrał Indianapolis 500 z Chipem Ganassim, ale całe jego doświadczenie w prowadzeniu stock carów ogranicza się do pokazowego przejazdu Chevroletem Jeffa Gordona na Indianapolis Motor Speedway, gdzie 11 czerwca 2003 dwie gwiazdy zamieniły się pojazdami. Gordon prowadził wówczas Williamsa FW25.

---

ciekawe na ile to prawda .. bo nigdzie indziej jeszcze o tym nie pisza.. Facet chyba nacieszyl sie juz jazda w F1 i w zasadzie dobrze bo nic ciekawego ostatnio nie pokazuje .. z drugiej strony latwo sie poddal

pare dni temu byl news na f1ultra i na glownej u nas bylo go widac, ze wlasnie takie cos jest prawdopodobne

A ja mu kibicuję .

ale lipa.. nie spodziewalem sie tego po Montoyi.

Widocznie nie ma widoków na miejsce w dobrym zespole na przyszły rok, a w McLarenie już go nie chcą.

_Seba_ napisał:

Juan Pablo Montoya odrzucił ofertę Franka Williamsa i przenosi się z F1 do NASCAR

No u Franka nie było by chyba tak źle. Myślicie, że jednak większa kasa w NASCAR?

Cytat:

Facet chyba nacieszyl sie juz jazda w F1 i w zasadzie dobrze bo nic ciekawego ostatnio nie pokazuje .. z drugiej strony latwo sie poddal

Nie tyle nacieszył co raczej nie miał wyboru. W mcLarenie już go nie chcą, żaden z czołowych zespołów nie wyraził zainteresowania. Mówiło się o RedBulu ale Berger powiedział że widzi u siebie miejsce dla przyszłych gwiazd za które uważa Kubice, Kovalainena, Liuzziego, Speeda i chyba Hamiltona no a Montoya nie jest jego zdaniem przyszłą gwiazdą i do tego ma wygórowane oczekiwania finansowe.
Pozostał więc w sumie jedynie Williams.
Williams to jednak zespół na dzien dzisiejszy bez przyszłości i z kłopotami finansowymi, słabsze zespoły to w tej chwili jedynie Toro Rosso, Midland i Aguri.
Więc być może była to obustronna decyzja - Montoya nie chciał jeździć w coraz słabszym zespole na końcu stawki a Frank nie chciał płacić kasy jaką Montoya by oczekiwał?

Nie zobaczymy juz Juana w F1 - przynajmniej w tym sezonie:
http://f1.racing-live.com/f1/en/headlines/news/detail/060711113156.shtml

Kuźwa kibicuję nie tym co trzeba chyba (no nic mamy chociaż Kubicę). Może faktycznie będzie miał więcej czasu dla rodziny w NASCAR niż w F1.
EDIT. O w mordę jaki numer postu mi strzelił

Jednego "jawno_wywalajacego_innych_z_toru" mniej.

Montoya nei pojedzie juz we Francji ! Pojedzie za niego Pedro de la Rosa.

przeciez wlasnie o tym dal linka Nogal juz wyzej Sewer