Gul po zajsciu ze Speedym stoi (pewnie chcial Speediego puscic przodem) ja widzac ze ma miejsce jestem pewien ze ruszy zaraz wiec zwalniam mocno ale nie zatrzymuje Gul jednak stoi wiec ja wjezdzam w niego bardzo powolutku jednak GPL fiksuje Gula spycha w sianko (bez szwanku na szczescie) za to ja mam pecha i koncze wyscig bez kola
Reklamy
Gul Dudo
Dołączył: 26 Wrz 2001
Posty: 584
Miasto: Wrocław
2003-12-15, 01:41 Monaco - wypadki
zlamiłem......... sory speedy zawsze na tym cholernym winklu za późno hamuje........... ehhhh a gregor.......... ehhh x2 faktycznie chciałem puścić, ale z tych emocji i wściekłości na siebie nie zrobiłem miejsca po małym........... sorki gregor
Gregor
Dołączył: 17 Sie 2001
Posty: 2784
Miasto: Wroclaw
2003-12-15, 09:29 Monaco - wypadki
spox, juz ochlonalem i tak dalej moglbym miec mniejszczescia niz Wujo i rozkrzaczyc sie szykanie
ja sie szybko usunalem na bok pod sianko i mam nadzieje ze dla mnie skonczy sie to jako RA
w calym zajsciu tylko ja ucierpialem ale dla ciebie to niestety minimum W sie nalezy
Gregor
Dołączył: 17 Sie 2001
Posty: 2784
Miasto: Wroclaw
2003-12-16, 12:39 Monaco - wypadki
a w ogole to chcialbym zeby ten przypadek zobaczyla wiekszosc driverow i sie wypowiedziala co w takich wypadkach nalezy robic, bo w dobre intencje Gula nie watpie - wysadzil Speediego w sianko to chcial go puscic przodem i to jest jak najbardziej OK, tyle ze zablokowal droge, imho mogl schowac sie tam gdzie ja na 3 kolach,
ja z kolei - gdybym sie zatrzymal to skrocil bym wujowi droge do hamowania juz o jakies 6-8 metrow (Gul i ja gesiego przed zakretem) co na 80% skonczyloby sie dominem
robson
2003-12-31, 00:55 Monaco - wypadki
nikt ise nie wypowiada wiec odgrzebuje watek.... faktycznie Gregor miales pecha
ode mnie W dla Gula za wjazd w dupke, po obejrzeniu tego krotkiego wycinka z mojego punktu widzenia wyglada na to, ze gul wyhamowal do zera, zeby nie wjechac w Speediego i juz nie bylo czasu na reakcje (no moze Ice by zdazyl sie ruszyc , ja np na pewno nie w takim stopniu aby uniknac wjazdu Gregora)
trudno powiedziec co robic w takich wypadkach - monaco to specyficzny tor i najlepiej zachowac bezpieczna odleglosc przy jezdzie w wiekszych grupkach na tym odcinku, przed szykana...
zawsze ten przed toba moze popelnic blad - jezeli Ty w niego wjedziesz to i tak jest RA,
jezeli nie zdazysz wyhamowac - kara dla Ciebie
robson
2004-01-14, 15:51 Monaco - wypadki
dajcie cos bo trzeba z tabelkami ruszyc w koncu
Richie
Dołączył: 16 Sie 2001
Posty: 20333
Miasto: Lublin/Wrocław
2004-01-17, 14:44 Monaco - wypadki
Gul W reszta RA
Gregor
Dołączył: 17 Sie 2001
Posty: 2784
Miasto: Wroclaw
2004-01-17, 15:00 Monaco - wypadki
dalbym Gulowi DQ a sobie W jesli mam byc szczery, wjazd w dupsko to wjazd w dupsko i tyle
ale ze Speedy mogl kontynuowac jazde to moze byc tak jak Richie pisze
Stiepek
Dołączył: 18 Sie 2001
Posty: 1044
Miasto: Boguchwała/Futoma (gg 524824)