MFS 2004

Chciałbym usłyszeć wasze opinie na temat tej gry, ponieważ ja nie wiem za dużo o niej, a opinie "weteranów", i znawców symulatorów lotów mi bardzo pomogą. Chciałbym się też dowiedzieć czy warto inwestować w tę grę 169 PLN, czy może w jakiegoś innego , waszym zdaniem fajniejszego sima niz ten. Jeżeli tak to w jakiej cenie jest do nabycia <mniej więcej> i gdzie. Pozdrowionka dla wszystkich miłośników lotnictwa !!

Witaj Ryan

Jezeli chcesz zakupic Microsoft Flight Simulator 2004: A Century of Flight
to dobrze trafiles.
Moge Ci sprzedac ten swietny symulator lotów i to w bardzo niskiej cenie za jedyne 70 zl !!! 4 cd plytki w idealnym stanie w pudelku kupiony prze ze mnie w Media Markt nie caly rok temu za jakies 200zl. Chce go sprzedac bo niestety posiadam malo czasu ze wzgledu na prace by latac a kasa mi jest bardzo potrzebna, gdzy zbieram na podzespoly do komputera.
A wiec 70 zl i masz orginalnego sima z instrukcja a nawet pudelko duze pudelko gdzies od niego jeszcze mam. Zatem po co sypac 169 zl jak mozesz go miec w takiej cenie w identycznym stanie jak w sklepie.

Nie jestem znawca symulatorow lotniczych, ale powiem Ci ze warto zakupic ten sim. Jest to sim samolotow cywilnych, ale bez problemow mozesz zainstalowac takze samoloty wojskowe, np F-16 ktorych w necie jest pelno na roznych stronach.
Tak samo mozesz sciagac wiele innych rzeczy np.kokpity, scenerie itp.
Wiec mozliowsci rozbudowy tego sima jest cala masa i zabawa przednia!
oczywiscie dla tych ktorzy kochaja wirtualne latanie.
Wszystko na ten temat wyczytasz w internecie, sim jest naprawde chyba jednym z najlepszych obecnie!
Wymagania sprzetowe nie sa duze jak na tak wspanialy symulator,np na moim wczesniejszym marnym Duronie 800 Mhz! 256 ram i Radeonie 9250 bez problemu dalo sie latac na wysokich ustawieniach!
Czasami tylko mulilo jak byl duzy ruch na lotnisku, duza liczba komputerowych samolotow i budynkow.
Zal rozstawac mi sie z tym simem, ale podjalem decyzje i chce go wlasnie sprzedac za tak niskie pieniadze.
Zatem poczytaj w necie o tym i zastanow sie

Moj numer GG to 8435041.


Ostatnio zmieniony przez FERNANDO dnia 2005-11-01, 00:21, w całości zmieniany 3 razy

Moge dorzucic joystick kupiony tez nie caly rok temu w media za 80 zl
Saitek ST290 z przepustnica. Razem z gra wezme 100 zl

69943447_1.jpg
Opis:	foto
Rozmiar:	14.71 KB
Odsłon:	4919 raz(y)

FERNANDO napisał:

Witaj Ryan Jezeli chcesz zakupic Microsoft Flight Simulator 2004: A Century of Flight to dobrze trafiles. Moge Ci sprzedac ten swietny symulator lotów i to w bardzo niskiej cenie za jedyne 70 zl !!! 4 cd plytki w idealnym stanie w pudelku kupiony prze ze mnie w Media Markt nie caly rok temu za jakies 200zl. Chce go sprzedac bo niestety posiadam malo czasu ze wzgledu na prace by latac a kasa mi jest bardzo potrzebna, gdzy zbieram na podzespoly do komputera. A wiec 70 zl i masz orginalnego sima z instrukcja a nawet pudelko duze pudelko gdzies od niego jeszcze mam. Zatem po co sypac 169 zl jak mozesz go miec w takiej cenie w identycznym stanie jak w sklepie. Nie jestem znawca symulatorow lotniczych, ale powiem Ci ze warto zakupic ten sim. Jest to sim samolotow cywilnych, ale bez problemow mozesz zainstalowac takze samoloty wojskowe, np F-16 ktorych w necie jest pelno na roznych stronach. Tak samo mozesz sciagac wiele innych rzeczy np.kokpity, scenerie itp. Wiec mozliowsci rozbudowy tego sima jest cala masa i zabawa przednia! oczywiscie dla tych ktorzy kochaja wirtualne latanie. Wszystko na ten temat wyczytasz w internecie, sim jest naprawde chyba jednym z najlepszych obecnie! Wymagania sprzetowe nie sa duze jak na tak wspanialy symulator,np na moim wczesniejszym marnym Duronie 800 Mhz! 256 ram i Radeonie 9250 bez problemu dalo sie latac na wysokich ustawieniach! Czasami tylko mulilo jak byl duzy ruch na lotnisku, duza liczba komputerowych samolotow i budynkow. Zal rozstawac mi sie z tym simem, ale podjalem decyzje i chce go wlasnie sprzedac za tak niskie pieniadze. Zatem poczytaj w necie o tym i zastanow sie Moj numer GG to 8435041.

Jakbym Mango TV ogladal

MFS 2004 jest dobry ale jedynie jako szkielet do doinstalowania nowych samolotow, scenerii, efektow, chmurek i jeszcze 1000 innych rzeczy ...
Jest tego mnostwo, niektore calkiem drogie (cena nieraz przewyzsza cene samego MSFS) a inne zupelnie za free, ale po wypasieniu (szczegolnie w nowe maszyny) symulator wyglada o niebo lepiej. No ale zeby to zobaczyc i tak trzeba miec ten szkielet

Co do tego czy warto ... hmmm na poczatku jest to pasjonujace, szczegolnie jesli chcesz robic wszystko zgodnie "ze sztuka". Stad nieodzowne staje sie studiowanie setek stron o nawigacji etc. Jesli doinstalujesz jakies duze jety to sa do nich roniez przpastne tomiska instrukcji i manuali, szczczegolnie gdy np. startujesz ze stanu "zimnego i ciemnego". Jednak po pewnym czasie jak juz zalapiesz podstawy to zabawa offline staje sie troche nudna ... Ciagle te same check listy no i ten glupkowaty komputerowy ATC ktory dziala bez grama spontany ...
Po jakims czasie wiec aby sie rozwijac jako wirtualny pilot koniecznie trzba latac online a to juz zupelnie inna bajka niz offline ... konieczna jest dalsz lektura setek stron i roznych innych materialow no i cwiczenie, cwiczenie, cwiczenie ... Podsumowujac to jakies 80-90% frajdy z FS'a daje wlasnie znajomosc tej calej wiedzy i otoczki nie zwiazanej z samym lataniem ... samo latanie jest jakos tak na marginesie

eee tam!
Mysle ze troche zbyt surowo oceniasz MFS 2004.
To czy komus ten sim przypadnie do gustu zalezy oczywiscie od podejscia do niego. Zawsze przeciez mozna wlaczyc liczne pomoce lotu itp, i frajda jest chocby nawet podziwiajac krajobrazy, ladne chmury, ladne efekty swietlne na wodzie. A przy odrobinie checi mozna opanowac nawigacje i frajda jeszcze wieksza.
Liczy sie podejscie do tego, mozliwosci wyboru jest duzo, a satyskfacja z wirtualnego lotu zawsze zostanie.
Czy ludzie, ktorzy chca zostac pilotami marudza??? na temat ogromu wiedzy teoretycznej jak i praktycznej?
Chcesz sie tego uczyc? chcesz to opanowac? kochasz to?
to czytaj te sterty poradnikow!
Nie chcesz lub nie masz czasu czytac, a chcesz liznac frajdy z latania to ustaw poziom trudnosci i lataj!

Przypomina mi sie ktos z forum kto kiedys pisal, ze jezdzi w GPL tylko dla przyjemnosci a nie dla czasow czy scigania online, widac lubil podziwiac widoki krajobrazu...

a wiesz lefty ze w dalszym ciagu odpalam co jakis czas GPLa i robie kilka kolek na Clermont na przyklad. Czy robie to dla czasów? - nie, czy robie to dla sciganie online? - nie, wiec po co to robie? bo mi sie podoba, sprawia przyjemność? - tak
Jak chce sobie pojezdzic online to GTRa wlaczam, a do czasow to chyba w zadnym simie uwagi nie przywiazywalem.

ale Ty tego nigdy nie zrozumiesz, twoja sprawa

No jak to? GTR do online? nie loluj to nie jest mozliwe. Tylko GPL sie liczy online

Hehe, uderz w stol a norzyce sie odezwa...

Maxym, nikt nie pisal, ze do online to tylko GPL Zreszta, czy jest jakis znany nam sim, ktory nie ma online?

Nawiazujac do dzialu i pytania o on-line, jest i zwie sie Battle of Britain 2

Lefty napisal:

Cytat:

Przypomina mi sie ktos z forum kto kiedys pisal, ze jezdzi w GPL tylko dla przyjemnosci a nie dla czasow czy scigania online, widac lubil podziwiac widoki krajobrazu...

Mozna przeciez jezdzic raz dla czasow z maksymalna koncetracja, a innym razem odprezajac sie dla frajdy.
A MFS 2004 to przeciez nie wyscigi na czas!
tylko nauka pilotazu, poznawanie szeregu procedor z tym zwiazanym

Pisze przeciez, ze 80-90% frajdy daje cala otoczka, ktorej razem z simem nie kupisz ... a nie oszukujmy sie samo latanie i model lotu w MSFS nie jest, delikatnie mowiac, najwyzszych lotow To samo dotyczy niestety oryginalnych maszyn zapakawonych do sima ... nie trzeba byc znawca lotnictwa i maniakiem wirtualnych skrzydel, zeby dojsc do wniosku, ze one sa tylko po to, bo glupio by bylo gdyby w symulatorze lotu nie bylo samolotow
Do podziwiania tylko widoczkow podczas lotow bez sensu i celu mozna znalezc z tuzin lepszych pozycji ...

A i porownanie MSFS do GPL to jakies takie nie trafione, bo to drugie ma cos takiego czego pierwsze nigdy miec nie bedzie. Dzisiejsza wypasiona grafika jest tylko dodatkiem do reszty doskonalych cech, ktore sprawiaja, ze ludzie caly czas tego uzywaja. Niestety MSFS merytorycznie w swoim gatunku jest pare poziomow nizej a tryumfy swieci jedynie z braku konkurencji w temacie.

Zapraszam na swoje forum KLIK oraz strone Aztec.pl

Na zachęte kilka sreenów w mojej galerii KLIK

Jako fan FS2004 zgadzam sie z przedmówcą. Sam goły FS to nic specjalnego. Dopiero dodatki nadają smaczku. Do takiego ATR 72 (płatny) instrukcja liczy około 300 stron
Latanie off-line też nieco mija sie z celem, gdyż kontrola ruchu powietrznego (ATC) wbudowana w FS jest delikatnie mowiąc głupia. On-line (VATSIM) to już inna para kaloszy. Tu liczy sie kunszt, latanie zgodnie w prawdziwymi (takimi jak w realu) procedurami. Wymaga to samozaparcia i sporo czasu na opanowanie nawigacji, procedur, itp.

Dzięki Wam wszystkim !! Powiadacie, że MFS:2004 jest to symulator lotu samolotami pasarzerskimi. Ja natomiast słyszałem, że są tam także do pilotowania samoloty historyczne ( typu pierwszy samolot Braci "Wright" <chyba tak się topisze > ) ... czy to prawda?? Słyszałem także, że można tam grać w poszczególne kampanie "historyczne" (np. z II W. Św. ) i tryby , typu "akrobacyjny". Czy to co słyszałem to prawda ??!!