Dołączył: 16 Sie 2001
Posty: 20333
Miasto: Lublin/Wrocław
2002-12-03, 01:34 Martinsville - wypadki
lap 51 - Mlod specjalnie zwalnia i chce mnie puscic zebym sie odlapowal na S/F, ale w ostatniej chwili chyba jakies przeklamanie na laczach musialo byc i zajezdza mi droge mimo ze jade caly czas przy samej bandzie po wew dachuje przewracam sie i totalnie pogiety wracam juz na 4 kola
lap 118 - krotko: nogal wjezdza mi w dupke, wiedzialem, ze mnie lubi, ale nie ze az tak
lap 128 - bylem w 100% pewien, ze kavoo mnie pusci po wew zebym sie odlapowal wiec hamowalem jakbym mial go wyprzedzic, niestety nie rozumielismy sie i mnie nie puscil a ja juz nie mialem szans wyhamowac wiec go stuknalem lekko wypychajac na bande sorry
lap 154 - to bedzie przyklad czegos dla mnie totalnie niezrozumialego, moze mi to ktos wyjasnic, moze ceer?
predkosc - 35mph!
tryb jazdy - pod YF!
dlugosc toru - zaje***e mala - Martinsville!
jak mozna TRZY RAZY w ciagu POL tak krotkiego LAPA POD YF wjezdzac komus w dupke i stukac? ja tego nie rozumiem!?
lap 212 - Stiepek jeszcze raz sorry, ale dopiero na replayu widac, ze oczywiscie wynioslo mnie rozwalonym wozem na zew i przeze mnie wyleciales na bande na pewno, ALE... ja bylem pol wozu przed toba w zakrecie.. nie sadze ze nalezy mi sie jakas kara, ale.. i tak przepraszam
Reklamy
Mlod
Dołączył: 19 Sie 2001
Posty: 1211
Miasto: Łódź
2002-12-03, 02:13 Martinsville - wypadki
Mam jeszcze sciagac replay z serka i dawac moj wypadek z Richim
Richie
Dołączył: 16 Sie 2001
Posty: 20333
Miasto: Lublin/Wrocław
2002-12-03, 03:21 Martinsville - wypadki
Mlod napisał:
Mam jeszcze sciagac replay z serka i dawac moj wypadek z Richim
dopiero co PRZEDWCZORAJ PiotreQ napisał:
Regulamin wszyscy znają i wiedzą, że wypadki należy zgłaszać. Jeśli ktoś uważa, że jego replay nie wniesie niczego nowego do tematu, to wystarczy chociaż napisać posta, że był taki, taki i taki wypadek i że replaye zgłoszone przez drugą stronę są obowiązujące. Ale fakt zgłoszenia wypadku musi mieć miejsce. Jeśli tego nie będzie, to taki kierowca w przypadku uznania jego winy otrzyma karę x 2 za dane zdarzenie.
ceer
Dołączył: 21 Sie 2001
Posty: 1897
Miasto: Poznan (GG3734938)
2002-12-03, 20:34 Martinsville - wypadki
Richie napisał:
lap 154 - to bedzie przyklad czegos dla mnie totalnie niezrozumialego, moze mi to ktos wyjasnic, moze ceer?
predkosc - 35mph!
tryb jazdy - pod YF!
dlugosc toru - zaje***e mala - Martinsville!
jak mozna TRZY RAZY w ciagu POL tak krotkiego LAPA POD YF wjezdzac komus w dupke i stukac? ja tego nie rozumiem!?
A to co napisales jest przykladem krancowego bezkrytycyzmu wobec siebie Byla YF - fakt. Spotter oglasza przejscie go DF - Tiges i Lefty przechodza -za twoimi plecami ja i kilku innych tez, ale nie ty Zaczynam sie wkurzac, ale nic to Sekundy leca, a ty looz - jedziesz po zewnetrznej jakbys sie jakiegos glupiego sptotera sluchac nie musial Sekundy leca, a ja chce powalczyc o pozycje na restarcie - ty mnie trzymasz paredziesiat metrow z tylu Rozumiem, ze miales jakies +9 lapow i totalny zwis, tak? Spotter oglasza "pace car in" a ty sie budzisz i dajesz parosekundowy sprint do czolowki, na ktory skazujesz tez i mnie przy okazji. Nudzilo sie, czy majac +9 lapow i zero szans na jakas walke przysparzales sobie i innym dodatkowych emocji? Powinienes podziekowac losowi za to, ze nie skonczylo sie to gorzej.
Zeby bylo malo - zrobiles tak jeszcze minimum jeden raz podczas tego wyscigu
Richie
Dołączył: 16 Sie 2001
Posty: 20333
Miasto: Lublin/Wrocław
2002-12-04, 02:51 Martinsville - wypadki
spotter mi nic nie mowil... to byl problem, przez to ze mialem -15laps w plecy wszystko mu sie popieprzylo, za co nawet potem BF dostalem w ktoryms momencie
zapamietaj sobie kolego na przyszlosc i mowie to jak nabardziej juz grzecznie - jesli ktos sie zle wg ciebie ustawia, nie slucha spottera, nie rozumie go, zagapil sie, gada na privach zamiast jechac itd itp jak to sie wielu z nas zdarzalo nieraz NIE WAL GO W DUPE TRZY RAZY NA JEDNYM LAPIE, po prostu napisz mu szeptem:"jedz jedz DF juz jest" i to by wystarczylo, duzo wczesniej zjechalbym do startu na DF i nie musialbys mnie pukac 3 razy w i tak juz pognieciony bagaznik, dziekuje z gory i czekam na szept jakby mnie znow serek wygonil i potem spottera upil a nie na stukanie w pupe ktoro wyglada wlasnie na twoje zagapienie i wjechanie mi w tyl a nie na popedzanie szczegolnie pierwsze stukniecie po niewyhamowaniu nie wmowisz mi ze to bylo specjalnie
PiotreQ
2002-12-04, 12:17 Martinsville - wypadki
No, zadziałało. Więc po kolei:
lap 22 - Richie warpem odpycha mnie pod Aro
lap 33 - lekko muskam ceera, a ten niestety wylatuje w bandę
lap 44 - Richie się o mnie trochę ociera
lap 52 - trącam stojącego (prawie) Thomasa
lap 58 - małe co nie co z Nogalem
lap 59 - z pwodu wypadku z przodu Dimax hamuje wcześniej, ja trochę później i bum. Potem jeszcze Nogal przestawia mi grilla.
lap 76 - Gul Dudo rozpoczyna balet i wciągnia m.in. mnie do tańca
lap 87 - kolejn aprzygoda z Nogalem
lap 135 - uciekając przed Jack'kiem wystawiam sie pod Tigesa
lap 147 - hamuję przed karambolem, Jack robi to trochę później i bum
lap 163 - Gr00by warpem odbija się ode mnie
lap 199 - kolejne hamowanie przed wypadkiem i spóźniona reakcja ceera
lap 204 - teraz Jack hamuje przed kociołkiem a ja się trochę spóźniam.
I to by było na tyle.
Aro
BMW
E39
Dołączył: 17 Sie 2001
Posty: 1478
Miasto: Ustroń
2002-12-04, 22:25 Martinsville - wypadki
L025 Aro - PiotreQ - puszczam Richiego i PiotrQa, ktory dostajac warpem od Richiego wywala mnie na bande... mogliscie panowie zostawic wiekszy margines na warpy, bo przeciez nikt z nikim wtedy nie walczyl...
L045 Aro - Gr00by - Gr00by nie zorientowal sie chyba ze go atakuje po wewn. i nie zostawil wystarczajacego marginesu na warpy, przez co zostal nim poszkodowany...
L141 Aro - Stiepek - ledwo co omijam kavoo stuknietego przez Richiego, ale w tym momencie Stiepek nie zdazyl zwolnic i stuknal mnie w tyl, po chwili jeszcze Tiges poprawil mi solidnie w bok
L151 Aro - Kawaretti - po restarcie atakuje Dimaxa po wewn. ale przede mna Kawaretti zwolnil duzo bardziej niz inni, przez co nie dalem rady sie dohamowac i puknalem go lekko, uciekajac przy tym na trawke, zeby bo lefty za mna nie zrobil tego samego Nic by sie Kawarettiemu nie stalo, gdyby dodatkowo Grooby nie stal przed nami w poprzek stukniety przez Tigesa...
Stiepek
Dołączył: 18 Sie 2001
Posty: 1044
Miasto: Boguchwała/Futoma (gg 524824)
2002-12-04, 23:02 Martinsville - wypadki
Przez przypadek skasowałem swój replay i posiłkowałem sie z serwera
L014: Stiepek-Gul - lekkie pukniecie Gula z boczku
L064: Stiepek-Ceer - przykry w skutkach dla mnie błąd Ceera i później jego warp
L141: Stiepek-Aro - opis w poście Aro
L212: Stiepek-Richie-Gul - Richiego lekko wyrzuca na zew i stuka mnie w bok, wypadek nie bylby taki grozny gdyby nie dalszy efekt tzn. "bliskie" spotkanie z Gulem, potem jeszcze oberwałem od pace cara
L248: Stiepek-Kavoo - jak Kavoo wcześniej wspomniał wygląda to na warp, i tak też mi sie wydawało podczas wyścigu, niemniej jednak Kavoo przepraszam za niezachowanie odpowiedniej odległości, upatrywałem swojej szansy przy wejściu w łuk bo wiedziałem że wyjście masz o wiele lepsze ode mnie, zresztą, sam wiesz, siedziałem Ci na ogonie długą część wyścigu
ceer
Dołączył: 21 Sie 2001
Posty: 1897
Miasto: Poznan (GG3734938)
2002-12-05, 00:44 Martinsville - wypadki
Richie napisał:
(...) a nie na stukanie w pupe ktoro wyglada wlasnie na twoje zagapienie i wjechanie mi w tyl a nie na popedzanie szczegolnie pierwsze stukniecie po niewyhamowaniu nie wmowisz mi ze to bylo specjalnie
Nie no my sie nigdy nie zrozumiemy. Nie twierdze ze cie specjalnie pogonilem za pierwszym razem, tylko pisze, ze z tylko tobie wiadomych wzgledow wszedles na wewnetrzna przy restarcie spoooro za pozno, a potem na prostej przed restartem po ogloszeniu "pace car in" ale jeszcze pod YF (!!) rozpedziles sie na jednej prostej do 81 mph , by zhamowac tuz przed T3. I jeszcze pretensje, ze cie delikatnie tryknalem - a jak ja sie mialem za toba trzymac przy takiej twojej jezdzie I znow dla odmiany w T4 wcale ale to wcale ci sie nie spieszylo . I ty mi mowisz, ze czegos tu nie rozumiesz
Poza tym uwaznie obejrzyj moj rep...warp, a jak nie, to znaczy to ze zhamowales do 4 mph
Sorry dla wszystkich - wiem, ze to nie miejsce na dyskusje, ale skoro Richi polemizuje z moim replayem i komentarzem do niego, to mam prawo odpowiedziec.
SEWER
Dołączył: 17 Sie 2001
Posty: 5471
Miasto: Wa-wa
2002-12-05, 21:09 Martinsville - wypadki
To teraz moje crashe
L25 --3 wide jedziemy i zderzam sie z Nogalem, polecam widok z kokpitu odemnie -wiele on tlumaczy Ale byly cool te 3wide i tak
L63-- wpadam na ceera jak stoi bokiem po crashu - nic nie moglem zrobic.
L88-- troche przytarlem bande na prostej i zwolnilem przez to zbytnio. W rezultacie Maniek mnie tryknal ale obylo sie bez bolu
L101-- Wypadek przedemna , Grooby szuka ratunku na moim torze jazdy ale ja juz tam bylem i BUMMM
L122-- pod YF na replayu z serwera znikam ja i Grooby i pojawiamy sie juz " w sobie" . Nie wiem o co chodzilo a byl niezly sztos z tego Grooby mial Tow trucka . P.S widzialem replay od groobego i znow widac ze to domino grr
L140-- wpadam na Jacka. Sory ale spoznilem sie z hamowaniem. moja wina
L158-- znow moj ulubiony kolega z teamu ! Tym razem zwalnia pod YF do <20 mph ja " pedze " cale 40 i wpadam na niego . na szczescier niewiele sie stalo . Tylko czemu on tak zwolnil ?? !
L167-- domino pod YF . Wszystko zaczelo sie od Ceera!!! Ja wpadam na Groobego ( a moze to wpada na mnie? ). W kazdym badz razie wyszla z tego niezla kicha , mam nadzieje ze sedziowie zwroca na ten replay uwage. dzieki ceer ..
L186-- to jeden z lepszych sztosow z tego wyscgu Piekny karambol przedemna , latajace auta a ja probuje jakos srodkiem , gdzie jest luka sie przedrzec , jednak Gul Dudo chyba tez chcail wjechac w te luke Mi sie udalo jemu nie Mam nadzieje ze nie masz do mnie zalu ?
L191-- znow 3 wide . Niestety wynosi mnie na zewn , ale przed!! Kawarettiego , ktory nie ma szans uniknac wypadku.. I trach.
L201-- piekna czolowka Richiego i wpadniecie na tor prosto we mnie-- znow polecam widok z kokpitu!
PiotreQ
2002-12-09, 20:50 Martinsville - wypadki
Niestety, z niektórymi to jak z dziećmi trzeba. Mówi się trudno
Za nieprawidłowe nazewnictwo plików z replayami dodatkowe bonusy wygrali:
- Gr00by x 6
- Stiepek x 5
- Nogal x 4