Martinsville - wypadki

Ja mam tylko jeden... to bylko jeden wystarczyl zebym zakonczyl wyscig


LAP 47- Lefty puka mnie w zakrecie w tylek - robie spina - wale przodem w bande - przejezdzam spokojnie kreske - dojezdzam do PC - silnik na wolnych obrotach robi "pufff" - zamawiam towing - wysiadam z wozu - ide na trybuny - do konca wyscigu pracuje dla Aro w charakterze spottera.

ja nie spowodowalem niczyjego konca wyscigu a dostalem DQ wiec lefty chyba ze 2 x DQ dostaniesz

No coz, ja plakac nie bede jesli dostane kare... a co do wypadku z Kavoo to juz o tym mowilem w watku "No i po marcinie".
A co do mojego replay'a to niestety nie mam z powodu disco

Będzie replay z serwera.
I uprzejmię proszę wszystkich o nie zamieszczanie w tym wątku zbędnych komentarzy.

Lap 78 Adik spinuje na wyjsciu we mnie ale nic sie nam nie dzieje
Lap 171 Mnie zarzucilo i wylecialem na zew a Adik tez pojechal szeroko i dostalem w bok
Lap 191 Aro mnie w dupe.
http://racing-forum.pulse.pdi.net/plikownia/martin.zip

Ostatnio zmieniony przez Mlod dnia 2002-04-23, 00:24, w całości zmieniany 1 raz

Lap 191 - nie wiem Mlod co chcesz zasugerowac swoim komentarzem? Sadzisz ze ci celowo w dupe wjechalem zeby wygrac? Zauwaz ze poczekalem zeby sprawdzic czy ci sie nic nie stalo i jak zobaczylem ze jedziesz dalej to dopiero wtedy przyspieszylem...

Sorry za komentarz ale musze odpowiedziec...
Niestety pierwszy nasz wypadek, wiec chyba nie powinienem sie z niego cieszyc...
Musze przyznaz ze bylem straszne zaskoczony i zawiedziony ze mimo ze mielismy okr przewagi nad wszystkimi, to po swoim bledzie - uderzeniu mnie w dupe - nie naprawiles go i mnie nie przepusciles tylko wykorzystales .
Widzialem jak czekales chwilke i bylem pewien ze mnie puscisz ale jednak tak sie nie stalo

Mlod mozesz mi wierzyc lub nie ale mialem zamiar puscic cie po tym crashu, ale po pewnych konsultacjach z doradca mojego spottera doszlismy do wniosku ze to i tak nic nie da, bo kare tak czy tak dostane a po kilku lapach mnie przeciez wyprzedziles, a te pare lapow wiecej na prowadzeniu nic by ci nie daly bo bonus za najwiecej lead laps byl juz moj A o wykorzystaniu moglaby byc mowa gdybym wygral lub mial jakakolwiek korzysc z tego crashu, niemniej jeszcze raz sorry.

Nie wysyłam żadnego replaya bo w żadnym incydencie nie brałem udziau (z tego co pamiętam), jeśli coś było nie tak z mojej strony to czekam na sugestie.
btw - i tak nie mam replay'a a ściągac ze strony mi sie nie chce