ManHunt

Dzis dorwałem sie do tej gry i musze powiedziec , że ciekawa pozycja
Ciekawy , filmowy styl gry , ciekawe kolory , nie takie cukierkowe Tyle ze to TTP. Zagrałem chwilke tylko wiec nie wiem jak sie gra prezentuje w całości .. ale sam pomysł ciekawy

ta, zwlaszcza bardzo wyszukane smierci przeciwnikow...

odinstalowalem to gowno po 2 minutach grania - nuda, nic sie nie dzieje, wiec wychodze

Jako maniak wszystkich czesci Silent Hilla tego kompletnie chorego klimatu, w ktorym sie zakochalem od momentu jak w sklepie na PSX zobaczylem mgle i te sciany posmarowane krwia,- bylem bardzo zainteresowany Manhunt.
Przeczytalem jakas zapowiedz na PS2 i wydawalo sie calkiem ciekawe, troche mnie zastanawialo czy Rockstar potrafi zrobic taka gre.
Jak tylko ukazala sie na PC od razu "zdobylem" no i niestety okazalo sie ze to straszne gowno. W sumie klimatu zadnego, engine prawie taki sam jak podczas biegania w Vice City, zadnych zagadek, schiz, tylko idiotyczne duszenie workiem, glaskanie baseballem. Po 20 z kolei gosciu ktory mi wyskoczyl..... odinstalowalem.
Nic to, psychylom pozostaje czekac na SH4: The Room, sluchajac OST z poprzednich 3 czesci. Potwierdzilo sie ze normalni ludzie nie potrafia zrobic takiej gry.

Popieram saga Sillent Hill rzadzi

no fakt tylko ja nie widze nawet krzty podobienstwa z tym shitem pt. manhunt