1.on

z tego miejsca pozdrawiam Richiego
2.off
3.on
zgadza sie, ale ciagle daleko mi do perfekcji, bo obroty czesto ida za wysoko i ciagle jestem w fazie prob.
Bedziesz sama musiala dojsc do tego, na jak dlugo puszczac gaz (na pewno krotko!), oraz w ktorym momencie wrzucic bieg. Dodatkowo sprzeglo trzyma tak dlugo jak wcisniety jest przycisk biegu, wiec rowniez trzeba go raczej pstrykac niz dlugo wciskac i trzymac.
Zabieg jest bardzo krotki, wiec na myslenie nie ma czasu i ciezko sie potem zastanawiac, czemu tym razem wyszlo super, a innym nie. Jeszcze gorzej jesli tak jak ja, nauczysz sie wrzucac slabo i pozniej musisz sie tego oduczyc

.
Jak na 1 splicie bedziesz miala 156kmh to wszystko poszlo perfekt, jesli mniej to, albo ogolnie zla linia itp. , albo wlasnie kiepsko wrzucasz biegi.
Rowniez na starcie bez dobrego wrzucania nie ma szans, ale wlasnie start to dobry moment zeby sobie potrenowac, bo nic innego trzeba robic
