Centrum Fanów Symulatorów » Hydepark » Le Tour
Napisz nowy temat    Odpowiedz do tematu

Le Tour

Autor Wiadomość
kavoo


Dołączył: 16 Sie 2001
Posty: 8688
Miasto: 100lica

Post2005-07-06, 17:48      Le Tour Odpowiedz z cytatem
Siedze sobie caly tydzien w domu i szprycuje sie antybiotykami, wiec wreszcie mam czas po ludzku poogladac TdF
Na razie nudnawo i nieciekawie - wszystko procz czasowek zgarnia Boonen, Basso ma juz niestety sporawa strate do silnorekiego... nie podoba mi sie to

Ale sa humorystyczne akcenty
Juz w zeszlym roku do szalu doprowadzali mnie komentatorzy przekrecajac nazwisko Thora Hushovda mowiac HushVOd. Od czasu do czasu udalo im sie nazwac go poprawnie, ale byly to wyjatki potwierdzajace regule.
W tym roku nie wytrzymalem i skorzystalem z mozliwosci zadawania pytan komentatorom, na ktore dosc chetnie odpowiadaja na antenie. Wyslalem wiec SMSem nastepujace pytanie:
Cytat:

Dlaczego szanowni komentatorzy z uporem maniaka mowia "HushVOd" zamiast "HushOVd"? To tak, jakby powiedziec "pan Rajonski i pan Wykyrzowski"*... nieladnie

Niestety moje pytanie nie zostalo przeczytane na antenie podczas transmisji, ale podczas dzisiejszej relacji zauwazylem, ze nazwisko Hushovda wymawiane jest przez komentatorow poprawnie i z uwaga

* dla niezorientowanych w temacie - komentatorzy TdF nazywaja sie Jaronski i Wyrzykowski
 
Reklamy
lefty


Dołączył: 17 Sie 2001
Posty: 9068
Miasto: Rzeszów

Post2005-07-06, 18:28      Le Tour Odpowiedz z cytatem
To norma w tv. Tak samo jak goscie z Eurosportu komentuja snookera to jednego Chinczyka Ding Junhui wymawiaja "Ding Dżung"
 
Adik


Dołączył: 17 Sie 2001
Posty: 3932
Miasto: /dev/dvb

Post2005-07-06, 18:47      Le Tour Odpowiedz z cytatem
Hehe komentatorzy snooka z Eurosportu a szczegolnie pan Kruk to zapaleni hazardzisci Kursy maja w palcu jednej reki, przescigaja sie w swoich typach na poszczegolne frame'y, mecze oraz na zwyciezce turnieju Moze w kablowkach tego nie slychac ale z satki daje sie co chwila uslyszec jak wklepuja cos z klawiatury a watpie zeby caly czas odpisywali na pytania widzow

Byc moze poziom Eurosportu podniesie sie, gdy na rynek europejski wejdzie ESPN a co to za stacja chyba nie trzeba nikomu tlumaczyc
 
Matey


Dołączył: 23 Kwi 2004
Posty: 1336
Miasto: Tychy

Post2005-07-06, 19:41      Le Tour Odpowiedz z cytatem
ja tam zadnych zastrzezen co do redaktorow Jaronskiego i Wyrzykowskiego niemam bo komentuja swietnie, zeby wszystko inne bylo tak komentowane jak TdF czy inne wyscigi kolarskie przez tych panow to ogladalo by sie inne wydarzenia sportowe owiele lepiej
co do przekrecania nazwisk to kazdemu sie zdarza jedna pani kiedys poznala pana Anana Coffana czy cus tam

co do samego wyscigu to juz mozna powiedziec ze Lance wygra go poraz 7 i nie bedzie na niego mocnych ale licze na Basso ze moze uda mu sie zagrozic Lencowi gdyz na Giro wygladal niezle do czasu zatrucia potem odpuscil i mogl spokojnie przygotowac sie oraz myslec o TdF poczekamy na gory zobaczymy

Kavoo dzisaj wygral McEwan
 
ceer


Dołączył: 21 Sie 2001
Posty: 1897
Miasto: Poznan (GG3734938)

Post2005-07-06, 21:25      Le Tour Odpowiedz z cytatem
Raka czego mial Armstrong? Dobrze pamietam, ze jadra?
Pytam, bo zastanawiam sie nad jego wynikami...
 
Mongoose


Dołączył: 05 Wrz 2001
Posty: 2292
Miasto: Gliwice

Post2005-07-06, 21:42      Le Tour Odpowiedz z cytatem
kavoo napisał:

Na razie nudnawo i nieciekawie -


I tak bedzie niestety juz do konca, glownie za sprawa Jednowyscigowcow Sezonowych i calej watasze bezwzglednie podwladnych im rycerzykow. Do tego dochodzi kiepsko skomponowana trasa itp. itd. To wszystko sprawia, ze fani kibicowania pedalom w TdF maja coraz niej radosci podczas godzin spedzonych przed Tv ...

Na szczescie nie mozna tego powiedziec o pozostalych wielkich wyscicgach, kto ogladal chocby tegoroczne Giro czy Tour de Suisse wie o czym pisze. TdS bedacy 1/3 TdF dal tyle emocji ile nie dalo piec ostanich petli francuskich razem wzietych ...

Pozostaje miec tylko nadzieje, ze za rok, jak czlowiek z ksiezyca skonczy kariere, a Krzyzak, tym samym pozbawiony motywacji, zacpa sie na amen albo przytyje z 25 kg, bedzie warto spedzic lipcowe popoludnia i miec z tego jakas satysfakcje, bez wrazenia straconego czasu.
 
kavoo


Dołączył: 16 Sie 2001
Posty: 8688
Miasto: 100lica

Post2005-07-06, 22:33      Le Tour Odpowiedz z cytatem
ceer napisał:
Raka czego mial Armstrong? Dobrze pamietam, ze jadra?

Taki byl poczatek. Po usunieciu jadra i chemii okazalo sie, ze ma przerzuty na mozg i pluca - te tez usuneli, chemia poprawili i wyszedl z tego.

ceer napisał:
Pytam, bo zastanawiam sie nad jego wynikami...

Podobno jest to efekt katorzniczej pracy na treningach, dzieki ktorej np. jego serce jest 1,5 raza wieksze niz u przecietnego czlowieka, a to oznacza, ze jednym skurczem przepompowuje wieksza niz normalnie ilosc krwi. To spowodowalo, ze jego tetno w spoczynku nie przekracza 30, zas w czasie wytezonego wysilku jego serce jest w stanie dostarczac tyle tlenu do miesni, ze nie wystepuje u niego zjawisko kwasicy mleczanowej.

Mi sie nie bardzo chce w to wierzyc, bo akurat dosc dobrze wiem co to chemia i jak niszczy organizm. Moim zdaniem wyciagneli go z tej choroby jakimis sterydami (zreszta terapia hormonalna to po chemii obowiazkowa pozycja). Ot... wyhodowali mutanta popromiennego i teraz na sile staraja sie do niego jakas logiczna geneze dorobic

Sami z siebie tacy ludzie sie nie rodza... nie chcialbym byc zlym prorokiem ale cos czuje, ze silnoreki bedzie kolejnym po Flo-Jo (i innych jej podobnych) sportowcem, ktory tak nieoczekiwanie w mlodym wieku odejdzie...

Ostatnio zmieniony przez kavoo dnia 2005-07-07, 00:27, w całości zmieniany 1 raz
 
ceer


Dołączył: 21 Sie 2001
Posty: 1897
Miasto: Poznan (GG3734938)

Post2005-07-07, 00:11      Le Tour Odpowiedz z cytatem
kavoo napisał:
ceer napisał:
Raka czego mial Armstrong? Dobrze pamietam, ze jadra?

Taki byl poczatek. Po usunieciu jadra i chemii okazalo sie, ze ma przerzuty na mozg i pluca - te tez usuneli, chemia poprawili i wyszedl z tego.


Rak jadra oznacza koniecznosc usuniecia obu jader, bo tak sie sklada, ze jak jest jedno zaatakowane, to drugie w ponad 90% tez bedzie - wiec nie wolno czekac i wycina sie oba. A to oznacza, ze musial miec podawany pozniej ostro testosteron.
A co to oznacza, to kazdy wie...
Normalnie kazdemu czlowiekowi w takiej sytuacji podaje sie nadal testosteron. Ciekawe jak jest u kolarza, ktory musi przejsc testy antydopingowe???
Wyliczaja przecietny w populacji wsrod zawodowych zawodnikow poziom testosteronu i pozwalaja mu sie na tyle dopakowac? Sterydy po chemii o ktorych pisal kavoo to kolejna sprawa.
Nie chce umniejszac wielkich sukcesow tego Czlowieka, ale nie jestem taki pewien, czy bez tego co przeszedl osiagnalby to co dzis ma (i nie mowie tu o harcie ducha).
 
kavoo


Dołączył: 16 Sie 2001
Posty: 8688
Miasto: 100lica

Post2005-07-07, 00:25      Le Tour Odpowiedz z cytatem
ceer napisał:
Rak jadra oznacza koniecznosc usuniecia obu jader

Nieprawda
 
ceer


Dołączył: 21 Sie 2001
Posty: 1897
Miasto: Poznan (GG3734938)

Post2005-07-07, 01:06      Le Tour Odpowiedz z cytatem
kavoo napisał:
ceer napisał:
Rak jadra oznacza koniecznosc usuniecia obu jader

Nieprawda


Ok. Lekarz mowi do pacjenta - mozemy usunac jedno i poczekac. 9/10 ze bedzie przerzut na drugie i gdzies jeszcze - wtedy bedzie za pozno.
Mozemy wiec natychmiast usunac oba...

No "koniecznosc" to moze to nie jest, ale kto zaryzykuje...?
 
Ozone


Dołączył: 17 Sie 2001
Posty: 796
Miasto: New England

Post2005-07-07, 03:24      Le Tour Odpowiedz z cytatem
kavoo przeciez napisal ze mial przerzuty... Poza tym ktory zdrowy na umysle facet da sobie wyciac oba. A moze inaczej ktory facet jest zdrowy na umysle i w tej sprawie bedzie racjonalnie podejmowal decyzje...
 
kavoo


Dołączył: 16 Sie 2001
Posty: 8688
Miasto: 100lica

Post2005-07-07, 08:44      Le Tour Odpowiedz z cytatem
Ceer - przede wszystkim lekarz nie mowi, ze "mozemy usunac jedno i poczekac". Jesli guz jest duzy, to usuwaja jadro bez gadania. Jesli jest nieduzy, wycinaja sam guz.

Tak sie sklada ze znam kogos, kto mial guz na jadrze. Usuneli mu jadro nawet slowem nie wspominajac o ruszaniu drugiego (ktore bylo "czyste"). Po operacji dostal chemie, po chemii okazalo sie, ze ma powiekszone wezly chlonne przy glownych naczyniach krwionosnych, wiec dla pewnosci wzieli go na stol i usuneli je. Poprawili chemia i od tej pory jest wszystko OK.
Przy okazji pierwszej operacji lezal na sali z gosciem, ktory rowniez mial usuwany guz i jemu dla odmiany zostawili zaatakowane jadro, bo guz byl we wczesnym stadium rozwoju.
 
ceer


Dołączył: 21 Sie 2001
Posty: 1897
Miasto: Poznan (GG3734938)

Post2005-07-07, 18:14      Le Tour Odpowiedz z cytatem
Jakos nie widze tu pola do wyklocania sie Jesli komus sie udalo stracic tylko jedno, to bardzo sie ciesze.
 
Azghar


Dołączył: 01 Wrz 2001
Posty: 1395
Miasto: NDM/WAW

Post2005-07-16, 23:04      Le Tour Odpowiedz z cytatem
Nawet jeśli w czasie kuracji stworzono z niego "nadczłowieka" to trudno mi wyobrazić sobie, że bez "dokarmiania" sterydami i innymi wynalazkami może przez 6 lat górować nad wszystkimi teoretycznie "świętymi". Zresztą poprzedni rekordzista TdF - niejaki INDURAIN też miał nadzwyczajną wydolność i płuca o pojemności 3 razy większej niż normalny człowiek. Czasem rodzą się tacy ludzie i pretensje o to że wygrywają są śmieszne. Tym bardziej, że Lance jest kolarzem najczęściej badanym przez wszelkie agencje antydopingowe oraz organa śledcze Francji. Jak do tej pory nic nie znaleziono - i niech już tak pozostanie.
 
Centrum Fanów Symulatorów » Hydepark » Le Tour
Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu
Skocz do: