Kyalami - Wypadki

hmm...
Znowy prowadze i znowu dubler.... Tym razem to Nogal. Wygladlo jakby puszczal mnie na ostatnim zakrecie, wiec go wyprzedzielm. Na prostej jednak utrzymuje sie za mna i atakuje na pierwszym zakrecie . Niestety na wejsciu go zarzuca i mimo ze jade bardzo szeroko wpada na mnie

1. ze Speedym - ewudentny warp
2. ze Speedym - ewidentny moj blad
3. z Mlodem - czy mowilem wam juz ze jestem pojebany ??

Nogal-Mlod DQ
Nogal-Pitek RA
Nogal-Speedy w sumie W


Ku**a Nogal jakbys pierwszy raz do ludzi wyszedł (czyt. wyjechal na tor).!!

Wyprzedzac lidera pod nie bieska flaga?! Bezsensu!!

No i Speedyemu prosto w dupsko (w sumie dwa razy).



Ostatnio zmieniony przez Dziki dnia 2002-11-25, 20:54, w całości zmieniany 1 raz

Mam prosbe i o ile sie nie myle to kieruje ja do Jacka .
prosze o wyciecie mojego wypadku z toba na luku sunset bend (cos kolo 20 lapa). Sorrki i dzieki !

Nogal-Mlod DQ
!!! co to bylo !!!

Nogal-Pitek RA
(jak dla mnie warp)

Nogal-Speedy DQ
Przynajmniej ten wjazd w dupe gdzie niezaobserwowalem znaczacych warpow kwalifikuje sie na DQ

Za przygotowanie zestawu do ocen nalezy ci sie pochwalka

OK panowie ktory to wjazd w dupe bez warpow - ten przy ktorym spinuje ?? Ja tam nie widze absolutnie zadnego wjazdu w dype, tylko spinujac zahaczam Speedyego. A wjazd w dupe jest podczas Warpu - u mnie ekran stal przez 3-4 s !! Widac to - wogole nie ruszam kierownica , bo nie moge, tylko instynktownie naciskam na hamulec....

lap04 Jack - Warlock
lap24 Jack - Warlock - dałem dłuższy

Ostatnio zmieniony przez Jack dnia 2002-11-25, 23:37, w całości zmieniany 1 raz

Nogal ty to jestes przechuj!!! Chcialbym zobaczyc MINE MLODA ("ALIENA" do tego prowadzacego!, co ma na koncie kilka WRow, tez na Kyalami ) jak probowal za wszelka cene uciec zblizajacemu sie w jego tunelu nieublaganie BRMkowi Nogalka Pewnie mina mu zrzedla Oczywiscie za mine Nogala tez duzo bym dal

Ok Nogal moge dac Ci ogólne W za Speediego skoro crashe byly z pomoca warpów. Nie ze z łachą czy cos, poprostu spokojnie teraz to przemyslalem. Dalem Ci DQ bo praktycznie co wyscig wjezdzasz komus w dupe i jezdzisz czesto zbyt agresywnie. Tym razem ze Speedym tez bylo po twoich bledach. Ten pierwszy jeszcze bym przebolal bo speedy chyba zbyt ostroznie pojechal (czyt. za wolno) ale ten drugi to nie wiem chciales wyprzedzac czy co? Troche nie wyszlo. hmm?

Pozatym Speedy chyba duzo nie ucierpial w tych crashach. Wiec ogólne W.


Jack - Warlock 04lap RA

Jack - Warlock 24lap tutaj nie wiem. Jack jakbys mogl dac troche wiekszy wycinek bo nie moge wyczuc czy to ty tak szybko zwalniales czy Warlock troche za bardzo poszalał

oj Nogal... 2xDQ

nie ucierpiałem za dużo, jedynie stratę pozycji bo Nogal szybko z miejsca zdarzenia uciekł
w pierwszym przypadku to rzeczywiście pojechałem ten zakręt jak dupa ale nie wiem Nogal gdzie tam widzisz winę warpa. Warpuję u Ciebie oczywiście ale dopiero po zdarzeniu. "Instynktownie naciskałeś hamulec" linka się zerwała że nie zadziałał? może się zapowietrzył gaz też chyba ci się w tym samym momencie zaciął

Swoich nie oceniam więcy tylko wypadek z Mlodem - DQ oczywiście, nie może być inaczej.

eee, sorry ze 2 razy ten sam zalacznik dałem...

kurde czy naprawde nie widac , ze przez 3 sekundy wogole nie ruszam kiera ?? A powod - ekran stal przez 3 sekundy !! Przez co NIC nie moglem zrobic tylko nacisnac hamulec i modlic sie zeby komus nie wjechac w zad !!

no nie wiem... ja tam widzę jak wychodzisz na pełnym laczku, na sekundę przed zdarzeniem kiera się rusza normalnie - ładnie jeszcze kontrujesz lekko tylko dotykając trawy, obroty na twoim liczniku spadają dopiero jak jesteś z 2m za moim bolidem.
Przez 3 sekundy mówisz że ekran stał? to już w zakręt wchodziłeś po omacku? Gratuluję percepcji.
Nie żebym cię oskarżał, po prostu opisuję to co widzę na Twoim replayu.

z zakretu wychodze i w momencie gdy jestem ok. 1 m od twojej dupki i chce nacisnac hamulec ekran staje. Nie moglem nic zrobic dlatego pomimo ze ewidentnie wjechalem ci w dupe sadze , ze nie ma w tym wszystkim mojej winy.