kupuje pierwsze wlasne cztery kolka...

>plusy i minusy duzych kolek pompowanych, a jakie takich malych

omijaj małe kółka niepompowane, plastikowe, gumowe - nieważne jakie. I wcale nie chodzi o jakieś szutry, kamienie, piaski czy dziury ale będziesz się denerwować na każdym zwykłym chodniku. Pompowane koła to podstawa i dobre zawieszenie to też podstawa, jakieś wynalazki typu plastikowy zawias to jest do dupy rozwiązanie. Generalnie to nie wóz sportowy i nigdy nie jest za miękko, może się bujać i pływać na wszystkie strony, im miękciej tym lepiej dzieci to lubią

aha, co do używanych wózków - ja tam nie mam specjalnie takich uprzedzeń, szczególnie jeżeli wiem że dziecko nie było trendowate itp
Ja kupiłem nowy wózek za 700zł (5 lat temu) bo wydawało mi się że wydawanie >1000 na wózek to jakaś snobistyczna rozrzutność bo to przecież tylko głupi wózek. No i żałowałem później bardzo i musiałem swoje skąpstwo odpokutować, bo za 700zł w sklepie to można kupić wózek ładny ale nie dobry...
Jakbym miał teraz wybierać to wolałbym porządny używany niż nowy gówniany. Wogóle to trudno jest zniszczyć porządny wózek. Wyprać tylko dobrze te materiały i będzie jak nowy.