Kolejna plaga wirusow?

Od rana moja sluzbowa skrzynke bombarduja podejrzane maile, a czasami przychodzi "failure notice" z raportem, ze wyslany podobno przeze mnie mail nie zostal doreczony, bo takiego usera nie ma.

Przed chwila dostalem maila od Leftiego pt. "Mail Transaction Failed", z zalacznikiem doc.cmd.

Pewnie znowu czeka nas pare dni wywalania setek maili dziennie, zanim sie jakas latka nie pojawi

Kavoo, ja skrzynki sprawdzam bardzo rzadko, nawet nie codziennie a co kilka dni. Do ciebie ostatnio nic nie wysylalem. Mnie za to ostatnio zaczely przychodzic maile z jakimis paromegowymi zalacznikami. Z deka sie wkurwilem, odpisalem autorom a potem dodalem ich do filtrow antyspamowych i teraz mam spokoj.

Spoko 12 lutego sam padnie.
Za MKS_Virem:

Cytat:

########## ALERT WIRUSOWY ##################### Mydoom.A Mydoom.A jest robakiem internetowym, którego działanie polega na rozsyłaniu własnych kopii za pomocą poczty elektronicznej oraz udostępnianiu możliwości przejęcia kontroli nad zainfekowanym komputerem. Robak umożliwia również przeprowadzanie ataku typu Denial of Service. Zwykle robak pojawia się w komputerze ofiary w postaci załącznika do listu elektronicznego o następujących parametrach : Temat: [jeden z poniższych] test hi hello Mail Delivery System Mail Transaction Failed Server Report Status Error Treść: [jedna z poniższych] Mail transaction failed. Partial message is available. The message contains Unicode characters and has been sent as a binary attachment. The message cannot be represented in 7-bit ASCII encoding and has been sent as a binary attachment. Załącznik: [poniższa nazwa] document readme doc text file data test message body [z jednym z poniższych rozszerzeń] .pif .scr .exe .cmd .bat .zip Po uruchomieniu przez użytkownika pliku załącznika robak tworzy na dysku następujące pliki: shimgapi.dll, taskmon.exe oraz modyfikuje tak rejestr by jego kopia była automatycznie uruchamiana przy każdym starcie systemu Windows. Robak wyszukuje adresy poczty elektronicznej z plików z rozszerzeniami htm, sht, php, asp, dbx, tbb, adb, pl, wab, txt i następnie wysyła na nie swoje kopie za pomocą poczty elektronicznej. Również adres nadawcy jest jednym z adresów odnalezionych w powyższych plikach. Do wysyłania poczty robak korzysta z własnego silnika SMTP. Dodatkowo robak umożliwia nieautoryzowany dostęp do zainfekowanego komputera oczekując na połączenia na portach od 3127 do 3198. Ponadto robak zawiera procedurę przeprowadzaniu ataku typu Denial of Service aktywowaną 1 lutego 2004.

lefty napisał:

Do ciebie ostatnio nic nie wysylalem.

kavoo napisał:

Przed chwila dostalem maila od Leftiego

Ta ikonka na koncu nie znalazla sie przypadkowo

Wiem, ze nie przypadkowo, ja tylko potwierdzam, ze nic nie wysylalem

Ja dostałem dzisiaj już z 30 mail z wirusami. Ludzie to bez antywirusów żyją czy jak?

No.. ja nigdy nie miałem w domu Antyvira. Nigdy tez wirusa nie złapałem

Pewnie dlatego, ze nie sprawdzales czy masz

No jak ktos w ciemno otwiera wszystkie zalaczniki to nie dziwne, ze lapie syfa

Qfa no tego to jeszcze nie grali... "sam sobie" wirusa wyslalem

a miałeś swój adres w książce adresowej? antyvira miałem zainstalowanego raz, kiedy pierwszy raz win.cih krążył i wtedy też jedyny raz wira miałem. Tak jak lefty napisał - ciut ostrożności i szanse na złapanie syfa znacznie spadają. A richie pewnie zaraz wyskoczy z "a na linuxie nie ma wirusów"

Ja tez juz wysylalem tego skurczybyka ! Mam nortona antyvira 2004 oraz zabezpieczenie na skrzynce w robi.to i dostalem info o ok 30 wiadomosciac z wirusem oraz ze sam chcialem ze 3 wypuscic w swiat ( 1 do leftego ) .

Zabezpieczony jestem elegancko, wszystkie maile z virkiem spadaja ze skrzynki na kompa z tekstowym raportem o usunietym virku zamiast zalacznika, wiec jestem pewien ze kompa mam czystego
Ale rozbawilo mnie to, ze sam do siebie maile pisze


- Wiesz, wyslalem sobie list.
- A co w nim napisales?
- Nie wiem, jeszcze nie przyszedl.

Odczepcie sie ode mnie, to nie ja

Pliz, niech mi ktos wytlumaczy jak nierozgarnietemu czterolatkowi! Dostaje listy z wirusem od siebie, dostaje zwrot poczty ktorej nie wysylalem do vette z adnotacja ze list zawieral wirusa - czy to znaczy ze jestem zarazony?

Przeszukalem komputer i nie znalazlem shimgapi.dll. Moj up to date antywir nie znalazl niczego. Nie mam zadnych podejrzanych programow w task manager, nic czego bym sobie nie zyczyl nie uruchamia sie w autostarcie itp. A jednak niepokoj pozostaje...