Kiedy Monaco?

Mam nadzieje ze chcecie odpaczac po zandy jakies dwa tygodnie

Ja tez jestem za odpoczynkiem tym bardziej, ze raczej przed swietami i nowym rokiem juz nic innego i tak nie pojedziemy

ta niedziela

A ja niestety nie jestem za tą niedzielą. Fatum nieszczęść mnie prześladuje i w tą niedzielę prawdopodobnie nie dam rady

no ja wollbym, zeby nie bylo teraz wyscigu.... bo na przyszly rok moze bede mial juz kiere, ale nic pewnego wiec taki slaby glos za przerwa teraz

Ja tez wolalbym, zeby wyscig byl pozniej bo teraz czeka mnie zmiana sprzetu i nie chcialbym zeby czasem wypadlo tak, ze bedzie wyscig a ja sprzetu miec akurat nie bede

No dobra to nie ta niedziela pod warunkiem, ze szumi nie bedzie trenowal monaco wczesniej niz 4 dni przed wyscigiem

hę?
O sso chozi wujo? . Boisz sie ze Ci w tylek wjade ..... Cooprem .

BTW. W ta niedziele tez nie bardzo mi pasuje. Jedzmy 19-stego albo juz w 2005 roku .

ah fakt, 19 jest przeciez wolny ... myslalem, ze to juz swieta beda, czyli wlasciwie jezeli teraz jest przerwa to wyscig powinien byc 19.12.2004

czyli co? bo zdaje sie kilka osob tez myslalo tak jak ja, ze "2 tygodniowa" przerwa = 2005 rok, a trzeba by rozpisac liste obecnosci na ta niedziele jezeli jedziemy 19
?

No ja jestem za ta niedziela.