Joint Operations

niestety - na wzór BF zrobili grę sieciową only...dla singla dostępne są misje treningowe - na szczęście są fajnie zrobione - nie sterczymy na strzelnicy tylko np w misji snajpera mamy 1 minutę na identyfikacje i likwidacje celów zagrażających nadlataującym śmigłowcom - strzelanie tez troche utrudnili od czasu BHD...
zobaczymy czy uda mi sie polaczyc

sory za OT, ale... ofp... ofp... i ofp...
Moze troche Marine Sharpshooter lepszy... ale to bardzo Vietcong'owate niestety...

DM, a udalo ci sie polaczyc?

niestety....
gra jest w zasadzie wierną kopią Battlefielda tyle że w czasach współczesnych....

zalozenie jest takie samo: multi
tylko ze zapomniales dodac ze joint smierdzi kupa w porownaniu do bfv ( i nie pisze tego zlosliwie dlatego ze gram w bfv ale po prostu gierka jest kiepska wszystko w niej kuleje )

Dzis pożyczyłem sobie z pracy ta gre i zobacze co to jest warte Skusilo mnie głównie info o tym ze na jednej mapie moze grac max 150 !! osob ( rekord obecnie to 120). Mapy maja podobno powierzchnie nawet powyrzej 50 km kwadratowych -- co dziwne gra jest na 1 cd ?

jest to juz legal w polsce sewer? bo nijak serial nie dziala...

Tak jest legal - mielismy 2 sztuki Z jedniej klient zrezygnował wieć sobie wziąłem na "testy". Ostatnio zagrywam sie w UT2004 -- miodzio

uff pograłem pare godzin na serwerze ze 150 osobami są wady i zalety przy dużym tłumie troche fps zwalnia, ale ping 50-90 lagów w sumie nie ma
najwieksza wada to to, że to w sumie jest jedna wielka samowolka i siekanina choc sporo jest ludzi ktorzy mysla, poczekaja z transportem itd
tak jak w battlefieldzie, duzym minusem jest wielka liczba pojazdow - wojna praktycznie toczy sie miedzy nimi, nie ma tego co jest we flashpoincie -walk oddziałów piechoty, a jak sa to trwają sekundy bo zawsze sie jakis helikopter znajdzie co wszystko z góry wymiecie
mimo wielu wad klimat przedni - szczegolnie kiedy wielkie transportowe smiglowce zaczna sie kolysac nad glowa, po wyladowaniu wyjezdzaja z nich pojazdy, wysypuja sie ludzie, niebo co chwila przecina dym z RPG, obok nas eksploduja pociski z mozdzierza i smigaja kule snajpera - miodas