Jeszcze jedna ankieta o filmie - "Mulholland Drive"

Ostatnie dzieło mistrza tajemnicy, Davida Lyncha - "Mulholland Drive"
Mam nadzieję że kilku miłośników się znajdzie i że ktoś to oglądał. Ciekaw jestem Waszych opini o filmie.
No i kto rozwiązał zagadkę Lyncha?

He he, nie znam ani jednej osoby, ktora po pierwszym ogladnieciu tego filmu wiedziala o co w nim chodzilo Ja tez nie wiedzialem, dopiero potem mi ktos powiedzial, ze jest 10 szczegolow, na ktore trzeba zwrocic uwage aby zrozumiec ten film Jesli jestes ciekaw to napisze jakie

"mulholland" nie widzialem, ale zastanawiam sie jakiej zagadki wy tu szukacie? przeciez od dawna wiadomo, ze lynch, podobnie , jak cubrick, nigdy nie powiedzial ze w jego filmach 'o cos chodzi" - to jest zbior obrazow, impresji wizualnych itd, i kazda interpretacja jest wlasciwa. do obrazow czy plyt z muzyka nikt nie dolacza opisow "o co chodzilo artyscie", i kazdy widzi w dziele sztuki to, co mu sie nasuwa, wiec dlaczego z filmami ma byc inaczej?

czytalem ostatnio wywiad z maynardem z zespolu tool, i przywolal on slowa franka zappy: "mowienie o muzyce jest bez sensu. podobnie jak taniec o architekturze"

10 kroków Davida Lyncha, czyli co naprawdę wydarzyło się na Mulholland Drive?
1. Zwróć szczególną uwagę na początek filmu; co najmniej 2 wskazówki pojawiają się jeszcze przed napisami.
2. Zauważ, kiedy w filmie pojawia się czerwony abażur.
3. Czy pamiętasz, jaki tytuł nosi film, do którego Adam Kesher szuka odtwórczyni roli głównej? Czy tytuł ten pojawia się w innym momencie filmu?
4. Wypadek jest przerażający. Zauważ, gdzie miał miejsce.
5. Kto komu przekazuje klucz i dlaczego?
6. Przyjrzyj się szlafrokowi, popielniczce i filiżance.
7. Co czuje i z czego zdaje sobie sprawę Betty w klubie "Silencio" ? Co takiego zbiera się w klubie?
8. Czy Camilla dostała angaż wyłącznie za sprawą talentu?
9. Przyjrzyj się dokładnie okolicznościom wydarzenia na tyłach baru "Winkies".
10. Gdzie jest ciotka Ruth?

To sa tylko wskazowki a nie odpowiedz na pytanie "o co chodzi w tym filmie?". Jak napisal ODuck, kazdy moze miec inna iterpretacje

kurcze...a myślałem, że najbardziej pokręcony motyw w kinie to "Kim jest Kaiser Soze..."

Nawet ze wskazówkami Leftiego nie wyrobiłem sobie własnej opinii, musze obejrzeć jeszcze raz (szkoda, ze nie w kinie, kijowe są jednak divx'y...)
jak będziesz speedy dawał swoje przemyślenia, to wykropkuj w dół, że "spoiler"
Na razie podobał mi się klimat filmu, muzyka Badalmentiego jak zwykle super, szkoda tylko, że filmy Lyncha w sumie są bardzo podobne - w pewnej chwili myślałem, że zaraz wyskoczy Kyle McLachlan z gadającym pieńkiem...
Mam nadzieje, że w końcu dojde, jaki sens miały sceny po wizycie w "Silencio"...

ale w sumie jedną wskazówke przyjme, bo tu byłem szczególnie confused...Czy Betty i Diane to ta sama aktorka?

Pozwolę sobie nie zgodzić się z wami. 3 dni myślałem o tym filmie i go rozpracowałem.
Wcale nie jest to jakiś wizualny impresjonizm mający na celu wywołanie własnych interpretacji. Po pierwszym razie można mieć takie wrażenie ale wcale tak nie jest. Film okazuje się być logiczną zagadką z naprawdę logicznym rozwiązaniem.

Lefty szczegóły oczywiście pozwalają ułożyć puzzle zagadki w całość. Nie wiem czy do końca zgadzam się z Twoimi punktami ale je skomentuję:
1. Zgadzam się - konkurs tańca ma pewne znaczenie (ale nie takie znowu kluczowe), drugi szczegół ma większe znaczenie (nie będę za bardzo podpowiadał tym co nie widzieli, powiem tylko że drugi szczegół ma większe znaczenie niż się wydaje)
2. Chodzi o tą lampkę obok telefonu? Jest to pewna podpórka ale można sobie bez tego poradzić. Mi to nic nie podpowiedziało.
3. Nie sądzę żeby miało to znaczenie.
4. Miejsce wypadku ma swoje uzasadnienie choć też nie sądzę żeby miało większe znaczenie.
5. To jest rzeczywiście istotne.
6. Pamiętam ale jakoś nie skojarzyłem (może coś rzeczywiście pozostało dla mnie do odkrycia, chętnie się dowiem jakie to miało znaczenie)
7. Silencio... no hay banda... no hay orchestra...
Klub Silencio jest oczywiście bardzo ważny.
8. Tak czy nie, w zasadzie niewiele to zmienia. Choć całościowo motyw jest fajny.
9. Na dwie rzeczy nie mam wyjaśnienia: Zabójstwo w mieszkanku długowłosego i właśnie motyw na tyłach "Winkie's"
W zasadzie mam tylko jedno wyjaśnienie na to ale jest to już bardziej moja interpretacja niż logiczne wyjaśnienie.
10. Ciotka nie żyje. Ma to związek z fabułą choć nie sądzę żeby było jakimś istotnym kluczem

Oduck - poważny błąd że nie oglądałeś! Na Ciebie liczyłem Musisz szybko nadrobić zaległości.

wyjaśnienie zagadki
to jak jest z tą aktroką??

Ostatnio zmieniony przez DariuszM dnia 2002-10-29, 07:17, w całości zmieniany 1 raz

Dariusz skasuj tego posta please... nie psuj filmu ludziom którzy nie oglądali...
ja musiałem 2 dni nad tym myśleć żeby do tego dojść

w sumie przeczytałem i jeszcze bym trochę to uzupełnił. Niektóre rzeczy też trochę inaczej rozumiem.
Niestety nie ma wyjaśnienia na to co mnie nadal zastanawia czyli zabójstwo długowłosego i czarny diabeł na tyłach "Winkie's".
No i jeszcze ciągle postać kowboja jest dla mnie niejasna

ufff...obejrzałem drugi raz, poczytałem...i już mniej więcej wiem
przyznaje ze sam nie wpadłem, na główny motyw łączący film przed silencio i po silencio ale na resztę w sumie tak, detale w stylu: kowboy, potrójne zabójstwo, zaplecze Winkies itp można sobie chyba tłumaczyć na różny sposób...
czemu tego filmu nie wydano jeszcze w Polsce.....?

w ostatnim newsweeku, przy okazji omawiania filmu W.Allena wspominają MD, słowami, ze jest to film o młodej gwiazdce, która wpada w obłęd w dzisiejszym, wypaczonym Hollywood

wlasnie obejrzalem i.... nic nie pasuje nawzajem do siebie poza kilkoma rzeczami. chyba dam sobie spokoj bo mi sie nie chce puzzli ukladac

na onet.pl - film - pod opisem filmu, w opiniach widzów, jeden wątek opisuje dokładnie "Co wydarzyło się w filmie"
parę rzeczy jest do własnej interpretacji ale reszta w sumie układa sie w ciekawą całość
daj jeszcze znać jak zinterpretujesz Silent Hill

ale film srednio mi sie podobal, abstrahujac od fabuly , jaka by ona nie byla...

chyba wole zagubiona, ale jeszcze nie wiem , obejrze jeszcze raz i pomysle jednak, bo mnie nurtuje pare spraw

Jakis czas temu, w marcu, w pierwszej polowie marca dokladnie ogladnalem film po raz pierwszy. Wtedy mialem wode z mózgu. Dalem sobie spokoj.
Wczoraj ogladnalem jeszcze raz, wyjasnilo mi sie 95%
Ale jakie znaczenie, o ile jest jakies, ma bezdomny, spalony czy jak tam? To jest tylko lacznik?