Teraz sie pytasz? Jak juz sie skonczylo?

O 10:30 na TVP1 bedzie powtorka
A teraz uwaga, maly SPOJLER!
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
Niezbyt ciekawy pojedynek. Liczylem na to, ze Holyfield zdola pokonac Byrda jednak ten byl dla niego zbyt szybki. Byrd caly czas trzymal go na dystans, zadawal serie lewych prostych, niezbyt silnych ale najwyrazniej wyprowadzajacych Holyfielda z rownowagi. O ile w pierwszej rundzie nie bylo wiadomo jak potoczy sie walka w nastepnych (bylo pare niezlych wymian ciosow) to w potem w zasadzie nic ciekawego sie nie dzialo
Najbardziej smiac mi sie chcialo jak Byrd pokazywal pare razy jezyk Holyfieldowi smiejac mu sie w twarz

Jedyne co mogl zrobic Holyfield to skrocenie dystansu i walka przy linach co niezbyt mu sie udawalo bo ciosy mimo iz mocne to czesto byly niecelne. Poza tym Byrd z latwoscia mu uciekal. Styl walki Byrda troszke mi przypominal styl walki Lennoxa Louisa, niemal caly czas trzymal ta prawa reke nad rekawicami Holyfielda jednak od Lennoxa jest napewno szybszy
Dopiero w dwoch ostatnich rundach cos sie dzialo (walka byla zakontraktowana na 12 rund). Holyfield mogl wygrac ta walke juz tylko przed czasem ale niestety nie udalo sie i Byrd zgarnal tytul mistrza swiata organizacji IBF. Nastepna walka ma sie odbyc w marcu pomiedzy Royem Jonesem Jr a Johnem Louisem. Zwyciezca tej walki i dzisiejszej beda walczyc ze soba i ten ktory wygra bedzie walczyl z Lennoxem Louisem

Jak widac, Roy Jones Jr przechodzi do wyzszej wagi wiec nie wiadomo czy kiedykolwiek zobaczymy go na ringu z Darkiem Michalczewskim
A wyniki punktowe dzisiejszej walki to: 116:112, 117:111, 117:111 oczywiscie wszystkie rundy wygral Byrd.
A teraz ide w kime, akurat wstane jak bedzie skakal Adas
