Groclin vs. Manchester => 1:1

No to chłopaki niespodzianke zrobili Bardzo ładnie grali, nie to co Kraków Wisła co z [cenzura] trysła

Brawo

Burton

Gr00by jak już jedziesz po nazwiskach to przynajmniej pisz prawidłowo

qrfa postawilem u buka na Menchester...

Gr00bY - siedzisz w hardware a piszesz z bledem to byl Barton

Yea Groclin pokazal im ze umieja walczyc ! W pewnym momencie juz widzialem jak dostaja baty i przegrywaja 0:3 a oni taka ladna bramke !
Jesli Groclin ich pokona w rewanzu to bedzie sensacja Ale mysle ze nie pozwola sobie na przegrana bo dla Groclinu to jest niebywala szansa na pokazanie sie w europie Szkoda tylko ze nie maja takiego stadionu jak angole ( ale cos slyszalem ze rewanz ma byc w Poznaniu?? )
A o Wisle szkoda gadac ..

Burton-Barton - "niewaszne" Ważne, że Groclin wczoraj pokazał klase

Gr00bY napisał:

Burton-Barton - "niewaszne" Ważne, że Groclin wczoraj pokazał klase

Ale gdzie ta klase pokazal? Moze w szatni? Bo na boisku nie zauwazylem

Richie napisał:

qrfa postawilem u buka na Menchester...

A ja qrfa zastanawialem sie czy stawiac i w koncu nie postawilem... bo mialem nosa, ze przy tak statycznej obronie, jaka ma City, jakas kontra moze Niedzielanowi z Rasiakiem wyjsc i moze byc niespodzianka, wiec troche sie obawialem wtopic stawiajac na 1.
Tylko szkoda, ze zapomnialem o "podwojnych szansach" Przed samym meczem pomyslalem ze mozna bylo grac 1X, ale juz olalem temat.

No i nie pomylilem sie - jedna akcja im wyszla tak, jak przewidywalem. Tylko ze...
Mam wujka mysliwego, i wiele razy widzialem jak sie celnie strzela do zajecy. Ale jeszcze nie widzialem celnie strzelajacego zajaca

Natomiast oslabila mnie wczoraj Valencia... jak sie na wlasnym boisku remisuje bezbramkowo z Zydkami z Maccabi, to ja przepraszam... juz nie mam pojecia na kogo stawiac
Roma tez mnie oslabila lekko... w 92 minucie dopiero strzelili Hajdukowi na 1:0 i uratowali w moich oczach twarz

[quote="kavoo]Tylko szkoda, ze zapomnialem o "podwojnych szansach" Przed samym meczem pomyslalem ze mozna bylo grac 1X, ale juz olalem temat.
[/quote]

taa, a ile postawilbys na 1X po kursie 1.02 ?

Robson ja sie nad Groclinem zastanawialem jak kompletowalem kupon, nie zamierzalem go grac solo A tak BTW to kurs 1X byl wyzszy

ja zagralem 2 ale nie weszlo sewer, to zadna sensacja. angielskie druzyny sa przereklamowane, zwlaszcza przez buki i wczorajsze remisy man city z groclinem, liverpoolu (dudek ich uratowal) ze steaua czy wymeczone zwyciestwo arsenalu z dynamo (gol w 89 minucie) w pelni to potwierdzaja. szkoda, ze nie padla dwojeczka bo po kursie 8.00 z glupich paru zlociszy byloby 30-40

dla mnie to nie jest wielka sensacja. mozna trzesc tylkiem przed manchesterem utd, ale nie przed manchesterem city czy jakimis boltonami gdzie 3/4 grajkow to sa odrzuty z europy. co wczoraj wielkiego pokazaly wielkie nazwiska pokruju mcmanamana, fowlera, bosvelta, tarnata ? jedynie anelka bylo wiadomo, ze to klasowy gracz, a reszta byla absolutnie w zasiegu. mam nadzieje, ze u siebie ich groclin pojedzie 1:0 i nastepna ekipa odpadnie

szkoda tylko, ze wisla potwornie dala dupy. jak sie okazalo pozniej to byl najpopularniejszy mecz w europie u bukow - nawet angielskich !!! tez sporo na tych dziadach wtopilem. zurawski to chyba sam do buka poszedl i na remis postawil bo gral jak ostatnia sierota (zreszta jak reszta druzyny). kasperczak juz tez mnie zaczyna dobijac, po raz n-ty wpuszcza straka gdzie gosc mialby chyba problem z gra w jakiejkolwiek druzynie ligowej. to byl chyba pierwszy mecz wisly od 3 lat w pucharach gdzie nie strzelili zadnej bramki. i to z takimi ogorkami... bede sie smial jak w rewanzu norwedzy walna jedna bramke i bedzie bardzo goraco. moze sie wtedy naucza, ze przeciwnik sie sam z siebie nie rozlozy na kolana i mecz trzeba wybiegac. tak jak groclin mnie ucieszyl, tak wisla mnie zajebiscie zdolowala (i wydrenowala portfel). traktorzysci jedni

Hyhy ja od razu wiedzialem co sie swieci i Wisle gralem X2 Przeciez od Wislelki gnojem zalatuje na kilometr, to jedna z najcienszych druzyn czolowki polskiej ligi Legia by tym Norwegom wpuscila 4 czy 5 klopsow... jakby sie kajdaniarzom zachcialo pograc
Tylko ta jebana Valencia mnie na mine wsadzila No qfa widzial ktos zeby czolowa druzyna Primera Division u siebie remisowala z nozem chrzczonymi kelnerami?
Wlasnie przez takich "faworytow" ostatnio jestem stale w plecy... co kupon to trafi sie taki jeden kwiatek Nie gram zeby zarobic, bo zarabiam w inny sposob... ale qfa przy takiej ilosci wynikow z kapelusza "wpisowe" zaraz pojdzie w p***u i bede musial znowu przelew robic

Co do przereklamowania Premiership - calkowicie sie z tym zgadzam Mam co tydzien w C+ 2-3 (czasem 4) mecze Premiership i tego sie nie da ogladac - graja kompletnie bez polotu. Na poczatku jeszcze ogladalem, jak jeszcze mialem analogowy C+. Ale jak sie przekonalem co to za dno, uznalem ze szkoda czasu. Juz Bundesliga byla ciekawsza (jak C+ dawal mecze). Teraz nie wiem jak Bundesliga wyglada, bo Polshit Sport wlaczam tylko wtedy, jak laski w siatke graja

no ja wisle x2 tez zagralem, ale mialem tez pieknego singielka na 2 no i zonk. a z tymi faworytami to tak niestety jest. coraz czesciej nabieram przekonania, ze im dany typ jest najpopularniejszy tym wieksze prawdopodobienstwo, ze padnie dziwna niespodzianka i buki zarobia. praktycznie co kazde rozgrywki jest taka niespodzianka, ze wlosy deba staja. czy to jest wszystko tylko sport ? szczerze mowiac watpie, jak w obiegu sa duze pieniadze to zawsze znajdzie sie ktos kto chcialby to kontrolowac. gdyby takie pewniaki jak chociazby ta valencia wchodzily to buki by poszly z torbami... przy wisle, wszystkie buki mocno spenialy bo juz potem wycofali mecz w ogole, np. u jednego buka - betfair na zwyciestwo wisly bylo postawione ogolem ponad 600 tys funtow, a na inne mozliwosci jedynie 20 czy 30 tys. zadnemu bukowi nie kalkuluje sie w jednej kolejce wyplacic 1,3-1,4 mln funtow. wlasnie wsrod trzech najpopularniejszych byly wisla, cos jeszcze, valencia. 2 spotkania nie weszly. juz od dluzszego czasu obserwuje takie statystyki i to naprawde jest bardzo dziwne. jak dany mecz jest najpopularniejszy to wszelki statystyki biora w leb. dany zespol moze byc zajebiscie oslabiony, moze byc na szarym koncu tabeli, a i tak jakims cudem urywa liderowi punkty i buki sie raduja...

mi valencia rozwalila m.in. dwa kupony co wlasnie wisle x2 mialem (jeno jeden sie ostal ). no ale tak jest zawsze, niestety. dziwne bo kiedys typowalem i nie bylo takich cudow. a teraz to sa doslownie cuda. ostatania druzyna grajac w oslabieniu wali np. liderowi 2 bramki, czy druzyna o 2-3 klasy gorsza urywa punkty itd. itp.

niech za tydzien groclin wygra - pewnie ladny kurs bedzie bo wiselka to juz mi lata, dadza pewnie 1.25 to juz lepiej na valerenge zagrac

No, na razie to mi Legia weszla za 1.95 Wymeczyli paskudnie, caly mecz byl fatalny, ale na Svitlice mozna liczyc zawsze i o kazdej porze
Caly kupon mam z kursem 6.80, i juz polowa jest trafiona

Jeszcze tylko niech Groclin powiezie Lukullusa i Besiktas niech wygra z Genclerbirligi (ladny kursik 1.85 jak na Besiktas ) i wreszcie bedzie cos powazniejszego do przodu

Ale pewnie, jak znam zycie, Besiktas przegra pierwszy mecz w sezonie i znowu bede w plecy

no ja tez legie ogladalem. wymeczyli, ale tak jak mowisz, na svitlice mozna liczyc. 1 akcja i 1 gol mam nadzieje, ze w ten weekend buki sobie troche odpuszcza i nie bedzie zadnych cudow bo juz wystarczajaco sie w czwartek nachapaly...