GP of GB :))

Wyniki kwalifikacji:
01. JP Montoya (M) 1:18.998
02. R Barrichello (B) 1:19.032 0.034
03. M Schumacher (B) 1:19.042 0.044
04. R Schumacher (M) 1:19.329 0.331
05. K Raikkonen (M) 1:20.133 1.135
06. D Coulthard (M) 1:20.315 1.317
07. J Trulli (M) 1:20.516 1.518
08. M Salo (M) 1:20.995 1.997
09. J Villeneuve (B) 1:21.130 2.132
10. N Heidfeld (B) 1:21.187 2.189
11. F Massa (B) 1:21.191 2.193
12. J Button (M) 1:21.247 2.249
13. O Panis (B) 1:21.274 2.276
14. T Sato (B) 1:21.337 2.339
15. A McNish (M) 1:21.382 2.384
16. HH Frentzen (B) 1:21.416 2.418
17. G Fisichella (B) 1:21.636 2.638
18. E Bernoldi (B) 1:21.780 2.782
19. E Irvine (M) 1:21.851 2.853
20. M Webber (M) 1:22.281 3.283
21. P de la Rosa (M) 1:23.422 4.424

Outside 107%
A Yoong (M) 1:24.785 5.787


Z wiarygodnego zrodla (text RTL) dowiedzialem sie, ze ferrari na qual mialo zastosowac nowy silnik i zdalo sie to psu na bude . O maly wlos Arrows nie wystartowalby w Grand Prix, ale wszystko wrocilo do normy.
I juz nie chce mi sie nic pisac o Montoyi Jak pojedzie jutro tak jak na qualu to znowy zaora silnik.
Startu kilka pierwszych zakretow drze sie prawie z gazem do dechy. Ale po tych esach floresach jest stosunkowo dluga prosta a dalej coraz ciasniej wiec walki moze byc o te kilka metrow wiecej niz w odbytych dotychczas GP
Moze w koncu spadnie deszcz czego sobie i spragnionym wrazen zycze

Nihil novi

... aaa BAR na 4 i 5 miejscu ...
Kleska taktyczna makow :/

W koncu bylo ciekawiej Okreslenie "krol deszczu" pewnie nadal zostanie. Potwierdzila sie informacja RTL Text, ze jakis miesiac czy troche wczesniej ferrari przeprowadzilo testy nowych opon intermed. Z testow wyniklo, ze te opony sa rewelacyjne, co mozna bylo zaobserwowac dzisiaj.
BAR zaskoczyl :O az 5 pkt w druzynowce to sporo.

Kekacz napisał:

Wyniki kwalifikacji: (mega ciach) Startu kilka pierwszych zakretow drze sie prawie z gazem do dechy. (mini ciach)

Prawie Chyba w F1 2002 bo w realu to na pewno nie Trzeba bylo dzisiaj patrzec na widok z T-cam Schumachera czy Coultharda to bys uslyszal jak redukuja kilka biegow w dol na tych zakretach (oczywiscie mowie o poczatku wyscigu, jak jeszcze bylo sucho).
Zreszta popatrz sobie na czasy w realu a w tabelkach F1 2002 (tych ze strony EA tez). Jak ja robie nieco ponizej 1min19sek to w realu mialbym super czas a goscie w tabelkach to kreca o pare sekund lepsze czasy.

Jak slusznie zauwazyles, napisalem "prawie z gazem do dechy", a pozatym na trojce tez mozna jechac z gazem na full
Zakret pierwszy redukcja jeden w dol, potem spowrotem siodmy
2,3 zakret na siedem
4, 5 kolejne redukcje do bodajze 3 lub 4 biegu, dalej smuga na max.

A wiec ardzo sie z prawda nie minalem.

I nie ma co porownywac gry z realem. W realu trzeba miec jeszcze wydolnosc fizyczna jakiej nikt z nas (forumowiczow) nie ma. Trzeba miec "troche" miesni zeby przy takich przeciazeniach skrecac i patrzec przed siebie

Maszyna pokazala wszystkim (moze oprocz Rubensa) jak sie jezdzi. Wyscig fajny- na poczatku bylo kilka naprawde ladnych akcji- a manewr Rubinho na Juanito- cud miod

Cos od dluzszego czasu Kavoo sie nie pojawia

Kekacz napisał:

Jak slusznie zauwazyles, napisalem "prawie z gazem do dechy", a pozatym na trojce tez mozna jechac z gazem na full Zakret pierwszy redukcja jeden w dol, potem spowrotem siodmy 2,3 zakret na siedem 4, 5 kolejne redukcje do bodajze 3 lub 4 biegu, dalej smuga na max. A wiec ardzo sie z prawda nie minalem.

Wlasnie to co podales to tak sie jezdzi w F1 2002 a dzis jak ogladalem transmisje to 2 i 3 zakret nie jechali na 7 biegu Fakt, ze "bardzo" sie z prawda nie minales ale jednak
BTW dla mnie "gaz do dechy" znaczy tyle co max predkosc jaka moze wyciagnac auto a na 3 biegu to max nie wyciagniesz

Cytat:

(ciach) W realu trzeba miec jeszcze wydolnosc fizyczna jakiej nikt z nas (forumowiczow) nie ma. Trzeba miec "troche" miesni zeby przy takich przeciazeniach skrecac i patrzec przed siebie

A co to ma do rzeczy?

Jesli chodzi o dzisiejszy wyscig to byl ciekawy gdzies do 40 okrazenia (pozniej zasnalem ) Kolejny raz ekipa Williamsa spieprzyla sprawe w pitach i Ralf stracil prawie pol minuty a potem znow musial zjezdzac do pitu bo panowie nie potrafili opanowac sytuacji z dystrybutorem paliwa Nie wspomne juz o zlym doborze opon Williamsa. Coulthard tez nie wiem co chcial zrobic zamiast zjechac odrazu do pitu na zmiane opon to jechal dalej na slickach przez co stracil szanse na walke w czolowce. Nie wiem co ekipa McLarena chciala zrobic
Kolejny raz uwidocznila sie przewaga Ferrari nad innymi teamami. No coz, byli dzisiaj lepsi, mieli szybsze auta i dobre opony. Szkoda, gdyby sie nie rozpadalo (co w Anglii jest malo prawdopodobne ) to mielibysmy jeszcze ciekawszy wyscig bo na poczatku Schumacher kilka razy probowal wyprzedzic Montoye.

Po 1sze : Dzieki Czary za mozliwosc obejzenia GP u Ciebie w domu razem z innymi
Po 2gie: Wyscig ciekawy , zjazdy do boxow , spiny , walka na torze.
3cie : zjebka COU - nie zmienil gum w pore , zjebka w boxie ( ale jakos ferrari mimo ze MSC i BAR zjechali razem sobie poradzilo).
Ogolnie chyba najciekwszy wyscig w tym sezonie.

lefty napisał:

Kekacz napisał: W realu trzeba miec jeszcze wydolnosc fizyczna jakiej nikt z nas (forumowiczow) nie ma. Trzeba miec "troche" miesni zeby przy takich przeciazeniach skrecac i patrzec przed siebie A co to ma do rzeczy?

Trzeba bylo zostawic jeszcze: "I nie ma co porownywac gry z realem"
Widocznie ma bo napisales:

Cytat:

Zreszta popatrz sobie na czasy w realu a w tabelkach F1 2002 (tych ze strony EA tez). Jak ja robie nieco ponizej 1min19sek to w realu mialbym super czas a goscie w tabelkach to kreca o pare sekund lepsze czasy.

Ale bys nie mial i nikt z tabelek rowniez, no chyba, ze Montoya albo inne Schumachery bawia sie z F1 2002 .

Pozatym, bolidy mialy setupy pod katem ewentualnych opadow deszczu, a to oznacza wiekszy docisk, przyczepnosc, a wiec na tej serii zakretow mogli tak jechac (ok. zakrety 2,3 na 6). Wiekszy docisk odbil sie na czasie najszybszego okrazenia, prawie o 1 sek gorszy od zeszlorocznego.