GP Niemiec (Hocken)

1 1 Michael Schumacher Ferrari 1:13.306
2 3 Juan Pablo Montoya Williams-BMW 1:13.668
3 9 Jenson Button BAR-Honda 1:13.674
4 6 Kimi Räikkönen McLaren-Mercedes 1:13.690
5 5 David Coulthard McLaren-Mercedes 1:13.821
6 8 Fernando Alonso Renault 1:13.874
7 7 Jarno Trulli Renault 1:14.134
8 2 Rubens Barrichello Ferrari 1:14.278
9 10 Takuma Sato BAR-Honda 1:14.287
10 17 Olivier Panis Toyota 1:14.368
11 4 Antonio Pizzonia Williams-BMW 1:14.556
12 14 Mark Webber Jaguar-Cosworth 1:14.802
13 15 Christian Klien Jaguar-Cosworth 1:15.011
14 11 Giancarlo Fisichella Sauber-Petronas 1:15.395
15 16 Cristiano da Matta Toyota 1:15.454
16 12 Felipe Massa Sauber-Petronas 1:15.616
17 19 Giorgio Pantano Jordan-Ford 1:16.192
18 18 Nick Heidfeld Jordan-Ford 1:16.310
19 20 Gianmaria Bruni Minardi-Cosworth 1:18.055
20 21 Zsolt Baumgartner Minardi-Cosworth 1:18.400

Wyscig moze byc nawet interesujacy ,ale pewni MS i tak wygra

Wielkie emocje wywolal widze dzisiejszy wyscig
Gdyby nie ten spojler kimiego moglo byc ciekawie a tak.... choc przycisk wprowadzil troche dramaturgii Jego mechanicy wygladali jak pracownicy Nasa w Houston, probujac dojsc do tego jak naprawic kask (jak w "Apollo 13")

Co tu pisac? Na MSa nie bylo i nie ma mocnych 11/12 Wegry beda pewnie bardziej emocjonyjace

Dzis, glownie z uwagi na problemy MS w picie kiedy stracil 2-3sec a Kiiego zatankowali wiecej, MS mial farta ze Kimi sracil spojler bo IMO mialby mokro i musialby sie niezle napocic zeby wygrac

Ale wyscig super duzo walki, Bari to cipa Truli tez a Button rulezz

No wyscig byl calkiem spoko. Bardzo duzo manewrow wyprzedzania Button pieknie atakowal Alonso przed 3 pitem ,ale chyba mu sie troche silnik zagrzal i musial zwolnic. A co do kasku guzika to te urywki ,w ktorych rzekomo szukaja rozwiazania ,to byly chyba sprzed wyscigu i przymocowali je na dwa nity/srubki. W koncowej fazie sie troche obluzowaly i chyba zakrywal ,aby mu powietrze nie wlatywalo tak bardzo do srodka. Jak zwykle komentarze na wysokim poziomie ,a gosc specjalny przez caly wyscig sie nawet slowem nie odezwal Szkoda tylko Kimiego ,bo z pewnoscia objechal my MSa

Jeśli chodzi o "specjalnych gości" to proponuję na następny wyścig zaprosić gwiazdę Big Brother/BAR3 i 4 -> Frytkę To by był dopiero ekspert. Boshe ...

Co do wyścigu. Zdenerwowalem się niemniej jak sam Kimi, jak zobaczyłem tylny spojler Maca w kawalkach.

Walka Alonso i Buttona całkiem całkiem.

No i MS gratsy. Czekam teraz na Rossiego w Donington

karas napisał:

Szkoda tylko Kimiego ,bo z pewnoscia objechal my MSa

jak ja lubie jak ktos bzdury pisze, owszem, MOZE by objechal, a moze nie, dotychczasowe doswiadczenia mowia, ze byloby mu raczej ciezko, ale pisac, ze z pewnoscia by objechal to dyletantcwo

Oj Richie juz nie przesadzaj Moze troche lekkomyslnie to napisalem ,ale sie troche wkurzylem ,bo zawsze inni maja pecha ,a MS sie cieszy

Wyscig mysle ciekawy , szkoda ze Kimi mial pecha Ale karas nie przesadzaj ze by " z pewnoscia " objechal MSC mogloby byc ciekawiej i tyle... Co do walki o dalsze pozycje to bylo na co popatrzec. Brawo dla Buttona i Alonso - choc ciekawe czy to cos bylo nie tak z renault Fernando potem czy po prostu Button byl o tyle szybszy i nie mogl go minac ?? Brawo DC .. MOY fajnie wystartowal i potem tez nic nie pokazal - poza wycieczka na trawke Sato i Trulii zawiedli , tak samo Barichello.. Webber nawet niezle Nowa Toyota tez niezbyt... Widac pieniądze to nie wszystko ..
No i coz niezawodnie i pewnie zwycieza MSC.. Gratsy !!

doszedłem do wniosku że jeden z najciekawszych wyścigów F1 w sezonie jest i tak 100x nudniejszy niż jeden z najnudniejszych w sezonie wyścigów MotoGP

powiedzcie mi kto był tym gościem specjalnym w TV4?

Sałacka, nie widzialem, ale tak napisali na Ultrze.

Najwieksze ozywienie bylo jak Janek Przycisk i Ferdek Alonso zaczeli sie wyprzedzac. To bylo naprawde niezle ogladac jak sie parami wchodzi w zakret